Mam niestety bardzo złe informacje i ogromnie mi trudno je tutaj wystukać.
Marysia od wczoraj jest w szpitalu na Borowskiej, nie ma z Mary kontaktu, jest nieprzytomna.
Tyle przekazano mi z innego szpitala, na Borowskiej nie jestem upoważniona do przekazywania mi informacji. Usiłuję skontaktować się z bratem Mary, na razie nie odbiera telefonu ani wiadomości.
Nic więcej nie wiem....
