madrugada pisze:jolabuk5 pisze:Oj, to chyba rzeczywiście kubraczek będzie potrzebny! Przydałaby się kastracja "cięciem bocznym", ranka jest malutka i szybko się goi.
A może nawet przydałaby się klatka kennelowa.
Ona by się zapłakała.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
madrugada pisze:jolabuk5 pisze:Oj, to chyba rzeczywiście kubraczek będzie potrzebny! Przydałaby się kastracja "cięciem bocznym", ranka jest malutka i szybko się goi.
A może nawet przydałaby się klatka kennelowa.
ewkkrem pisze:jolabuk5 pisze:Oj, to chyba rzeczywiście kubraczek będzie potrzebny! Przydałaby się kastracja "cięciem bocznym", ranka jest malutka i szybko się goi.
Już "obcykane" tzn. omówioneCięcie boczne będzie. Oby kubraczek spacyfikował diablątko
![]()
Czekamy na wiosnę. Tą prawdziwą.
ewkkrem pisze:No to ... pozamiatane.
18 02 2025 - badanie krwi;
04 03 2025 - kastracja![]()
Tak mi strzeliło do głowy żeby zapytać jak kastrują kotki. Czy usuwają wszystko czy tylko grzebią w jajnikach i ... szok. "Jak pani sobie życzy to zrobimy pełną kastrację" Ja myślałam, że to już standard.
Marzec zaczyna się dla nas nieciekawie![]()
Dla poprawienia humoru (Wam, bo mnie nie do śmiechu):
![]()
Niteczka zdecydowanie nie lubi tego kwiatkaOn wisiał na na widocznym kwietniku
![]()
Miski stały sobie spokojnie, nie wadząc nikomu, na szafie! A jednak Niteczce chyba wadziły![]()
Komu, komu taką diablicę ????
Przypominam, że Niteczka SZUKA DOMKU
mir.ka pisze:
Kotek zdecydowanie się nudzi![]()
Też mam taką diablicę, ma już 8,5 roku a nadal rozrabia jak kocię. Są koty , które nigdy (chyba) nie poważnieją.
ewkkrem pisze:mir.ka pisze:
Kotek zdecydowanie się nudzi![]()
Też mam taką diablicę, ma już 8,5 roku a nadal rozrabia jak kocię. Są koty , które nigdy (chyba) nie poważnieją.
Ty to potrafisz pocieszyć![]()
Na ławie nie może stać żadne naczynie z płynem bo, jak Niteczka startuje z blatu to leci wszystko (jak leci)
Żadnej kawy, herbaty, wody. Nosz, kurka, jak żyć ???
Chyba wiem, będę pisała o Niteczce same dobre rzeczy. Może ktoś się zakocha
![]()
No bo, wiecie, NITECZKA SZUKA DOMKU
jolabuk5 pisze:Niektóre kotki po kastracji jednak trochę poważnieją. Moze i Niteczka taka będzie? Trzeba mieć nadzieję![]()
Swoją drogą, jak to jeden kot może narozrabiać w domu bardziej niż trzy pozostałe, stateczne i spędzające czas na spaniu. Miałaś trzy koty, a jakbyś nie miała żadnego
mir.ka pisze:[
Piszę z własnego doświadczenia, nie wiedziałam ,że mam koty dopóki miałam ich trzy, a potem zakochałam się w czwartym i ....mam to co chciałampół diable kochane, napsoci, później przyjdzie na przytulanki i nie można się na nią gniewać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości