"Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 20, 2014 13:53 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Lattusia pisze:Hehe. Lepiej nie będę próbować :D Gadałam z wetem-może uskrobałby nam jakieś zniżki na zastrzyki.

:ok: :ok: :ok:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 22, 2014 10:05 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Jest nowy filmik-zapraszam do oglądania i komentowania ;)

https://www.youtube.com/watch?v=nI5uWnF ... e=youtu.be
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Pt sie 22, 2014 17:53 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Lattusia pisze:Jest nowy filmik-zapraszam do oglądania i komentowania ;)

https://www.youtube.com/watch?v=nI5uWnF ... e=youtu.be

:ryk: :ryk: :ryk: Przyślę Lattusi Inkę. Na przeszkolenie.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 23, 2014 13:51 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Ślicznie się bawi malutka :1luvu:

A co z jej oczkami? Bo widzę, że ma "nieładne"
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob sie 23, 2014 19:16 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

W opisie pod filmikiem wszystko wyjaśnione, MB&Ofelia.

MaryLux-a to twoja kotecia nie skaka po szafkach, stołach, nie atakuje kapci i nie daje buzi kamerze?
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Sob sie 23, 2014 21:24 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Achaaaa, pod filmikiem nie doczytałam :oops: Myślałam, że znów ma jakieś oczkowe problemy (jestem trochę przewrażliwiona, bo mojej Ofelii ropieją oczka i od dłuższego czasu walczę z tym różnymi metodami)
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sie 24, 2014 18:28 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Nie, nie. Teraz jest zdrowa jak ryba. Dawno nie byłyśmy u weta i... oby tak zostało :D
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Nie sie 24, 2014 19:14 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Lattusia pisze:W opisie pod filmikiem wszystko wyjaśnione, MB&Ofelia.

MaryLux-a to twoja kotecia nie skaka po szafkach, stołach, nie atakuje kapci i nie daje buzi kamerze?

Po stołach skacze, na kapciach czasem śpi... A na szafkach to ją widziałam tylko w momentach naprawdę dużego stresu, kiedy nie wiedziała, gdzie się schować.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 25, 2014 12:43 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Moja babcia zastanawia się nad półkami na ścianie, bo ponoć w TV mówili, żeby kotu dać schodki, żeby sobie mógł po szafach skakać :)
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Pon sie 25, 2014 19:08 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Lattusia pisze:Moja babcia zastanawia się nad półkami na ścianie, bo ponoć w TV mówili, żeby kotu dać schodki, żeby sobie mógł po szafach skakać :)

O, niegłupio mówili. Inka co prawda nigdy nie lubiła wysokości, ale Psot z Pigułką (swoją siostrą) w młodym wieku chętnie buszowali po szafkach.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 25, 2014 19:12 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Ja bym sobie w swoim pokoju dała pułki zrobić, ale się boję że mi rypną na łeb, a ja mam łeb jak sklep...za komuny :lol: Ostatnio wujek (od strony mamy) opowiadał jak to kot wszedł mu do domu a ten go wykopał za drzwi :evil: Wiecie co mu powiedziałam?
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Pon sie 25, 2014 19:15 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Lattusia pisze:Ja bym sobie w swoim pokoju dała pułki zrobić, ale się boję że mi rypną na łeb, a ja mam łeb jak sklep...za komuny :lol: Ostatnio wujek (od strony mamy) opowiadał jak to kot wszedł mu do domu a ten go wykopał za drzwi :evil: Wiecie co mu powiedziałam?

Nie wiemy, ale zapewne coś, co mu w pięty poszło, po drodze obcinając mu bez znieczulenia atrybuty wielkanocne.
Półek nie ma co się bać, mam w domu, a ściany nie są bynajmniej niemieckiej jakości

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 25, 2014 19:35 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Powiedziałam: Lecz się na nogi, bo na głowę za późno. Zamknął się. Miałam już dość słuchania tego jak to na wsi wszyscy pięknie do kościółka chodzą, ksiądz go prosi o przycięcie krzaczka, że on dobry katolik, na pielgrzymki chodzi itd. Sratatata, a mnie węgiel kiełkuje w piwnicy i co? :twisted:
Ja tam mam taką fobię przed półkami :lol: Postawię witrynkę przy kanapie żeby jej łatwiej było skakać. Potrafi wyskoczyć na biblioteczkę i zeskoczyć 8O Nie widziałam tego i chyba nie chcę zobaczyć...
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Wto sie 26, 2014 9:18 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Ja też nie przepadam za półeczkami i tak wogóle to mam lęk wysokości :oops: Ofelia niestety jest wysokopienna, dla niej im wyżej tym lepiej :| Swego czasu najchętniej drzemała na górnej półeczce w szafie - na którą nie dała rady wskoczyć, trzeba było ją podsadzać. Zeskakiwała już sama. Teraz mam nową szafę bez tej półeczki - kota jest mocno zawiedziona!
Muszę jej kupić wysoki drapak jako rekompensatę.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sie 26, 2014 19:16 Re: "Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

Lattusia pisze:Powiedziałam: Lecz się na nogi, bo na głowę za późno. Zamknął się. Miałam już dość słuchania tego jak to na wsi wszyscy pięknie do kościółka chodzą, ksiądz go prosi o przycięcie krzaczka, że on dobry katolik, na pielgrzymki chodzi itd. Sratatata, a mnie węgiel kiełkuje w piwnicy i co? :twisted:
Ja tam mam taką fobię przed półkami :lol: Postawię witrynkę przy kanapie żeby jej łatwiej było skakać. Potrafi wyskoczyć na biblioteczkę i zeskoczyć 8O Nie widziałam tego i chyba nie chcę zobaczyć...

:ryk: :ryk: :ryk:
kurczę, jak ja nie lubię tych święto...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra i 25 gości