Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dagmara-olga pisze:Przeciąga się tak ufnie i na wszelki wypadek syczy na chłopaków. Kefir kompletnie nie zwraca na to uwagi ale ona nie daruje sobie i przechodząc musi położyć uszy i zrobić "hhhyyyyy"
dagmara-olga pisze:Morfinka ma takie filigranowe ciałko - już ładnie utyła, ale jest zgrabną koteczką. Ładnie się porusza, nie jest połamana i pokrzywiona jak moje bawoły, ma bardzo delikatne poduszki łapek - widać, że była w domu całe życie.... nie boi się żadnych domowych dźwięków - pralka, odkurzacz, wc, odgłosy na klatce schodowej, alarm samochodowy itp.
K & M mają twarde poduszki, obaj żyli długo na tzw "wolności" pod śmietnikami pewnie....
Przeciąga się tak ufnie i na wszelki wypadek syczy na chłopaków. Kefir kompletnie nie zwraca na to uwagi ale ona nie daruje sobie i przechodząc musi położyć uszy i zrobić "hhhyyyyy"
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 81 gości