Emi,Pusia,Hugo z Migotka odeszła *

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 19, 2021 15:14 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

O której macie wizytę z Migotką? Będziemy jeszcze mocnieć zaciskać łapki :ok: :ok:

SabaS

 
Posty: 4607
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Wto sty 19, 2021 15:23 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

Gosia, sprobujvie tez moze b12 - to jest polecame u nerkowcow. To tylko witaminka a moze duzo zdzialac na apetyt.
Pamietam ze sa srodki ktore wiaza chyba mocznik. Poszukam wieczorem nazw.
Fredziu, Fredziulku
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5022
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto sty 19, 2021 15:29 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
jolabuk5 pisze:To okropne, jak kotek nie chce jeść :strach:
Za dzisiejszą wizytę. Może kroplówki by pomogły?

Miala kroplówki i nic, nadal nie je.
Może nowy lek od Kazi pomoże.


ale moze powinna mieć częściej kroplówki

Mirko kroplówki nie wyplucza mocznika. Miala kroplówkę w niedzielę, może dziś dostanie.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 19, 2021 15:30 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

SabaS pisze:O której macie wizytę z Migotką? Będziemy jeszcze mocnieć zaciskać łapki :ok: :ok:

Idziemy na 18.30. Dziękuję za kciuki.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 19, 2021 15:40 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
jolabuk5 pisze:To okropne, jak kotek nie chce jeść :strach:
Za dzisiejszą wizytę. Może kroplówki by pomogły?

Miala kroplówki i nic, nadal nie je.
Może nowy lek od Kazi pomoże.


ale moze powinna mieć częściej kroplówki

Mirko kroplówki nie wyplucza mocznika. Miala kroplówkę w niedzielę, może dziś dostanie.


Dżekowi właśnie kroplówki obniżały poziom mocznika, dlatego o tym napisałam, ale o sposobie leczenia decyduje wet.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76280
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sty 19, 2021 15:50 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

pibon pisze:Gosia, sprobujvie tez moze b12 - to jest polecame u nerkowcow. To tylko witaminka a moze duzo zdzialac na apetyt.
Pamietam ze sa srodki ktore wiaza chyba mocznik. Poszukam wieczorem nazw.

Najgorsze jest to że to powinien nam weterynarz taki środek polecić.
Ja jestem niezwykle spokojny człowiek i nie idę robić zadymy ale moja cierpliwość się już wyczerpała.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 19, 2021 15:53 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
jolabuk5 pisze:To okropne, jak kotek nie chce jeść :strach:
Za dzisiejszą wizytę. Może kroplówki by pomogły?

Miala kroplówki i nic, nadal nie je.
Może nowy lek od Kazi pomoże.


ale moze powinna mieć częściej kroplówki

Mirko kroplówki nie wyplucza mocznika. Miala kroplówkę w niedzielę, może dziś dostanie.


Dżekowi właśnie kroplówki obniżały poziom mocznika, dlatego o tym napisałam, ale o sposobie leczenia decyduje wet.

Gdzieś w jakimś opracowaniu naukowym dr. Google wyczytałam że kroplówki tylko nawadniają ale samego mocznika nie wypłukują. Ty wiesz lepiej bo już przez tę chorobę przeszłaś. Ja kiedyś też i nic nie pomogło.
Migus chodzi i coś tam skubnie, pochlipie a to już krok do przodu.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 19, 2021 16:08 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

Wylizała łyżeczkę tuńczyka w sosie własnym, wiem że to nie do końca takie zdrowe ale ja szczęśliwa że wylizala.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 19, 2021 16:13 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

chociaż troszkę napełni brzuszek. Jedz Migotko :201461

SabaS

 
Posty: 4607
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Wto sty 19, 2021 16:25 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

Migotko jedz kotulko!!

Anna2016

 
Posty: 11585
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Wto sty 19, 2021 16:29 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

https://allegro.pl/artykul/zywienie-kot ... VXXWz2r9FL

Gosiu znalazłam taki artykuł. Może coś pomoże. :cry:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto sty 19, 2021 17:21 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

MonikaMroz pisze:https://allegro.pl/artykul/zywienie-kotow-z-chorymi-nerkami-AVXXWz2r9FL

Gosiu znalazłam taki artykuł. Może coś pomoże. :cry:

Przeczytałam, ciekawy artykuł .

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26902
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 19, 2021 20:37 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

Migotko jak się czujesz po wizycie? Wrócił apetyt? Dostalaś jakies leki albo kuje? Co Ci Gosiu powiedział wet?

SabaS

 
Posty: 4607
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Wto sty 19, 2021 20:49 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

:?: :?: :?: :?: :?:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76280
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sty 19, 2021 20:51 Re: Emi,Pusia,Hugo z Migotką nie jest dobrze

Gosiagosia pisze:]
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
jolabuk5 pisze:To okropne, jak kotek nie chce jeść :strach:
Za dzisiejszą wizytę. Może kroplówki by pomogły?

Miala kroplówki i nic, nadal nie je.
Może nowy lek od Kazi pomoże.


ale moze powinna mieć częściej kroplówki

Mirko kroplówki nie wyplucza mocznika. Miala kroplówkę w niedzielę, może dziś dostanie.


Dżekowi właśnie kroplówki obniżały poziom mocznika, dlatego o tym napisałam, ale o sposobie leczenia decyduje wet.

Gdzieś w jakimś opracowaniu naukowym dr. Google wyczytałam że kroplówki tylko nawadniają ale samego mocznika nie wypłukują. Ty wiesz lepiej bo już przez tę chorobę przeszłaś. Ja kiedyś też i nic nie pomogło.
Migus chodzi i coś tam skubnie, pochlipie a to już krok do przodu.[/quote]

on dostawał płyn ringera i mocznik spadał, po odstawienie nawet krótkim wzrastał, ale każdy organizm jest inny
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76280
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 104 gości