Maja [*], Gucio [*], nowy rozdział: Luśka i Tygrysek

» Nie mar 22, 2009 0:06

:D:D tak trzymac, Guciu, i nie chorowac!!! :ok:

» Nie mar 22, 2009 0:14

Regata pisze:jest duża poprawa
ponoc wyniki wskazują na to, że organizm podjął pracę

erytrocyty są nadal poniżej normy, ale tylko trochę poniżej - od morfologii sprzed tygodnia ilości sie podwoiły (RBC: było 1,93 - jest 4,05)
Płytki z 82 na 334 !

kciuki pomagają, prosimy o jeszcze

» Nie mar 22, 2009 8:28

cały czas

» Nie mar 22, 2009 13:47

Jak Gucio dzisiaj?
:ok:

» Pon mar 23, 2009 10:03

Gucio jeśli nie spał, to dokazywał wczoraj cały dzień.
Zrobił się bardzo rozmowny :-)

Dziś rano zwymiotował niestety całe śniadanko. :-(

Wcześniej zjadł sporo suchego, potem przesiadł się do miseczki z mokrym - i nagle kilka kroków do tyłu i "zwrot".
W treści znalazłam trawę (owies), więc może po tym.
Gutek trochę się wystraszył (ja też), uciekł z kuchni, ale po kilkunastu minutach wrócił i zjadł trochę suchego. Zachowywał się normalnie, więc z bólem serca wyszłam do pracy - oba koty zgodnie odprowadziły mnie do drzwi...

» Pon mar 23, 2009 10:22

Dobrze, że Gutek zaczyna zachowywać się normalnie. I wyniki ma całkiem przyzwoite, jak na stan w którym był.

Paw był pewnie połączeniem owsa i zachłannego jedzenia. Jak isę głupek obżarł, to musiał sobie część tego zrzucić.
Ale domyślam się, że w takiej sytuacji każdy paw czy zmrużenie oka stawiają na baczność

A na jakim poziomie jest hematokryt?

» Wto mar 24, 2009 15:26

galla pisze:Dobrze, że Gutek zaczyna zachowywać się normalnie. I wyniki ma całkiem przyzwoite, jak na stan w którym był.

Paw był pewnie połączeniem owsa i zachłannego jedzenia. Jak isę głupek obżarł, to musiał sobie część tego zrzucić.
Ale domyślam się, że w takiej sytuacji każdy paw czy zmrużenie oka stawiają na baczność

A na jakim poziomie jest hematokryt?

nie wiem

byłam dzisiaj w lecznicy po receptę i zapomniałam poprosić o wydruk... skleroza :-(

dr w mailu mi napisała, że reticulocyty 5,8

ale Gutek w coraz lepszej formie - pobił się dzisiaj z Mają. Już wczoraj ją zaczepiał, a dziś rano musiałam rozdzielać towarzystwo...

» Wto mar 24, 2009 16:21

Brawo Guciu

Tak trzymaj :ok:

Też obstawiam, że paw to po zieleninie

» Wto mar 24, 2009 16:40

Spoko spoko, ja się cieszę, że lepiej się czuje - to najważniejsze.
A o hematokryt z ciekawości pytałam.
Dobrze, że retikulocyty są, chociaż nie wiem, czy to dobry poziom czy niski. Ważne, że są w ogóle, bo to znaczy, że szpik jednak pracuje.

» Śro kwi 01, 2009 19:29

minął kolejny tydzień i Gucio cały czas dobrze się czuje - przynajmniej tak wygląda ;-)

apetyt ma, dużo pije, kupalki i siku w porządku, bawi się, gania z Majką.
Cały czas dostaje jeszcze steryd. W najblizszych dniach kontrola (morfologia).
Aż boję się cieszyć...

» Śro kwi 01, 2009 19:31

zdublowało się...

» Śro kwi 01, 2009 19:32

To ja się ucieszę i trzymam nadal kciuki :ok:

» Śro kwi 01, 2009 20:31

Oby samopoczucie znalazło odzwierciedlenie w morfologii :ok:

» Czw kwi 02, 2009 8:55

» Sob kwi 04, 2009 15:22

ja się nie znam, ale... morfologia wygląda dobrze

(przynajmniej w porównaniu z wcześniejszymi)
wszystkie podstawowe parametry mieszczą się w normach (w dolnej strefie norm)

trochę poza normę wychodzą:
białko całkowite - 85 (norma 60-80)
albumina - 44 (27-39)
żelazo - 8,8 (12,2-38,5)

Pani dr zaleciła podawanie żelaza, ale Gutek po nim wymiotował :-(

wyniki dostałam mailem, teraz czekam na opinię i zalecenia.

Maja [], Gucio [], nowy rozdział: Luśka i Tygrysek

Kto przegląda forum