Kropkowane leniwce - Chilli za teczowym mostem :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 26, 2006 16:39

Icicle pisze:Oho! Brzuszek jak się patrzy i centkowany pięknie. Czy to polski brzuszek, jak pisałaś w wątku dla złych snobów?

Brzuszek Polski do szpiku kosci :D Do hodowli Niemieckich jakos sie zrazilam - mimo, ze wlascicielka byla polka...

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Wto wrz 26, 2006 16:53

All hail dla polskich brzuszków w centki! Oby więcej takich, a mniej tych od piwa :D
Jak się nazywa to kocię cud urody? Z jakiej hodowli? Mają stronę, gdzie można obejrzeć więcej zdjęć? Można prosić o jakieś namiary?

Pytam z czystej ciekawości, jak wiadomo jestem snobem :) i jeśli kupię kolejnego kota, to tylko z kat IV.
Seraf i Fango

Icicle

 
Posty: 926
Od: Wto maja 02, 2006 17:12
Lokalizacja: Nederland

Post » Wto wrz 26, 2006 17:21

Kocie zowie sie Zamis, z hodowli Nitida, a strone maja nieaktualizowana... wiec popatrzec sobie nie mozna - trzeba na zywca - co mi bardzo odpowiadalo... :wink: spedzilam tam kolo 8 superasnych godzin - patrzac na brzuszki, nozki i wszystko inne w cetki, rozmawiajac i zazdroszczac... ciezki byl wybor... najchetniej wyszlabym z kilkoma kotami. Ale musialabym pozegnac sie wtedy z TZ :roll:

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Wto wrz 26, 2006 17:48

ależ cudna mini-cętkowana kruszynka :1luvu:
dzienniczek_Marysi->http://emanka.hpage.com/
Obrazek

emanka

 
Posty: 1098
Od: Śro maja 12, 2004 22:04
Lokalizacja: warszawa jelonki

Post » Wto wrz 26, 2006 21:32

Słodziaczek :D :D

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Wto wrz 26, 2006 21:44

Chilli pisze:Kocie zowie sie Zamis, z hodowli Nitida, a strone maja nieaktualizowana... wiec popatrzec sobie nie mozna - trzeba na zywca - co mi bardzo odpowiadalo... :wink: spedzilam tam kolo 8 superasnych godzin - patrzac na brzuszki, nozki i wszystko inne w cetki, rozmawiajac i zazdroszczac... ciezki byl wybor... najchetniej wyszlabym z kilkoma kotami. Ale musialabym pozegnac sie wtedy z TZ :roll:


Pójdę i popatrzę. Ja zasadniczo wolę bardziej TŻtów niż koty, dlatego mamy tylko dwa koty, choć trzy to liczba doskonała podobno w wielu kulturach. Natomiast na drugiego TŻ TŻ by się nie zgodził :D
Seraf i Fango

Icicle

 
Posty: 926
Od: Wto maja 02, 2006 17:12
Lokalizacja: Nederland

Post » Wto wrz 26, 2006 21:55

Strona super, choć rzeczywiście zrobiona tak, że aktualizować w sumie nie trzeba.
Koty piękne, naoglądałam się centek. Fajne, okrągłe mordki mają, jak na codzień człowiek tylko te trójkątne, długie buzie widzi, to się może zdziwić. Rozumiem, że mamą jest obywatelka Pantera, a tatą ten o skomplikowanym imieniu, ale również wymieniony :) ?
Seraf i Fango

Icicle

 
Posty: 926
Od: Wto maja 02, 2006 17:12
Lokalizacja: Nederland

Post » Śro wrz 27, 2006 17:18

Icicle pisze:
Pójdę i popatrzę. Ja zasadniczo wolę bardziej TŻtów niż koty, dlatego mamy tylko dwa koty, choć trzy to liczba doskonała podobno w wielu kulturach. Natomiast na drugiego TŻ TŻ by się nie zgodził :D


No wlasnie - znam ten problem :roll: TZ twardo broni swojego stanowiska
A co do rodzicow - khem... jak bede miala rodowod w lapkach to podam, OK? Mam nieuleczalnego Alzheimera :oops:

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Śro wrz 27, 2006 18:28

Chilli pisze:(...) Ale musialabym pozegnac sie wtedy z TZ :roll:


Bye-Bye, Teżecie zły... :twisted:

ech, ja chciałabym zakocić TŻ-ta, ale on twardy jest jak Arni S. "a po co? przecież mam twojego?" 8)
Ostatnio edytowano Czw wrz 28, 2006 11:45 przez Fri, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Czw wrz 28, 2006 11:43

Fri pisze:
Bye-Bye, Teżecie zły... :twisted:

ech, ja chciałabym zakocić TŻ-ta, ale on twardy jest jak Arni S. "a po co? przecież ma twojego?" 8)

Ale TZ fajny, a poza tym, mimo, ze sie w zyciu nie przyzna odbilo mu na punkcie kotow calkiem. Ostatnio przy sniadaniu stwierdzil, ze musimy jakis stoleczek kupic i postawic kolo stolu w kuchni, bo Chilli (kiedy jemy sniadanie) siedzi na zimnej podlodze i nie widzi co sie dzieje na stole 8O :lol:

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Czw wrz 28, 2006 11:49

:lol: :lol: :lol:
albo podsuńcie stół pod parapet i wtedy Chili będzie mógł zaglądać wam do talerzy z uprzywilejowanej pozycji - Frida w ten sposób obszedł zakaz włażenia na stół podczas posiłku, siedzi na parapecie i patrzy na nas z góry (ma 10-centymetrową przewagę nad blatem i pełna kotrolę nad wszystkim co się dzieje)
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Czw wrz 28, 2006 12:16

Jest jeden problem - Chilli jest skoczny jak hipopotamek, a okno w kuchni wysoko. Bedzie jeszcze biedny TZ musial go tam wsadzac i zdejmowac :lol:
Juz lepiej ten stoleczek... Albo poleczka. :D

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Czw paź 05, 2006 13:53

Chilli pisze:Jest jeden problem - Chilli jest skoczny jak hipopotamek, a okno w kuchni wysoko. Bedzie jeszcze biedny TZ musial go tam wsadzac i zdejmowac :lol:
Juz lepiej ten stoleczek... Albo poleczka. :D

z drabinką;>
to te ocicaty takie nieskoczne? figure maja sportową raczej :roll:

a taki cetkowany brzuszek to akurat sie na pierdzioszki nadaje :twisted:

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw paź 05, 2006 14:36

No ja nie wiem jak generalnie jest ze skocznoscia, ale moje skakaly w porywach na opercie fotela i to raczej z podciagiem 8)

Wciaz czekamy na kumpla - zaszczepiony i zachipowany - teraz nabiera po szczepionce odpornosci... mam nadzieje, ze za jakies 2-3 tygodnie Chilli sie doczeka.

A brzusie sa genialne, choc oczywiscie u Chilli to juz nie taki slodki okragly brzusio :roll: Nadal jednak w sam raz do calowania

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Czw paź 05, 2006 19:47

Chilli pisze:Kocie zowie sie Zamis, z hodowli Nitida, a strone maja nieaktualizowana... wiec popatrzec sobie nie mozna - trzeba na zywca - co mi bardzo odpowiadalo... :wink: spedzilam tam kolo 8 superasnych godzin - patrzac na brzuszki, nozki i wszystko inne w cetki, rozmawiajac i zazdroszczac... ciezki byl wybor... najchetniej wyszlabym z kilkoma kotami. Ale musialabym pozegnac sie wtedy z TZ :roll:


Znam hodowle Nitida od kilku lat i bardzo polecam. Maja super koty i zarowno Pani Magda jak i Kasia sa przesympatyczne :) A po cichu zazdroszcze malego kociaka w domu :)
ObrazekMaksioObrazekUtuli

Blues

 
Posty: 695
Od: Wto maja 25, 2004 12:15
Lokalizacja: Warszawa - Zacisze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 146 gości