Kolejna wędrówka zaliczona

stare kąty odwiedzone, pewnie jutro będziemy się zbierać do domu. Pogoda - silny wiatr i pochmurnie nie sprzyja dłuższemu pobytowi. Za to okres i wyciszenie Karwi tak. Mogę śmiało powiedzieć, że teraz czuję się tutaj tak jak 20 lat temu podczas sezonu, czyli cisza i spokój, zwolnione obroty.