Ruda i Caillou, 3-miesięcz Lajla szuka DS

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto kwi 19, 2011 10:55 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

nadspodziewanie dobrze to znosi
myślałam, że będzie trudniej, ale ona ładnie sie podporzdkowała; czasem próbuje dostać się do mięsa, które kroję dla dzieci, ale nie piszczy i nie jest namolna
Cała szyja i broda zagojona. Gorsze te nóżki, bo zaczęła rozgryzać te strupki, ale zniknęła ta kaszka strupkowata z ud i pośladków; myślę, że te też się za jakiś czas zagoją
Georg-inia pisała, że po 3 mies. diety samo-chrupkowej - hypoalergicznej mozna wprowdzać mięso i za jakiś czas będzie mogła jeść normalnie

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 19, 2011 10:59 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

to może ja tez spróbuje - bo Szapo ma takie skłonności 8)
musiałabym Szapo karmić oddzielnie jego chrupkami :? trudno bedzie
i żadnego mięska dla zwierząt, nawet dla psa :? bo Szapo to jest największy wielbiciel mięska 8)
napisz, proszę, jeszcze raz - jaką karmę kupiłaś :kotek:
i ile razy dziennie ja dajesz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29210
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto kwi 19, 2011 11:01 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

Moja babcia miała kiedyś takiego małego mieszańca wilczurowatego i zawsze, kiedy ktoś pytał czy to kundelek, babcia odpowiadała ze śmiertelną powagą, że nie - to Murcedobyx, czyli wilczur miniaturowy miękkouchy 8)
Noyau na jednym ze zdjęć na iście wystawową postawę :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 19, 2011 11:02 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

może to jest jakaś nowoczesna rasa - teraz modne są miniaturki 8)
on się sam z siebie tak ustawia - jak stoi i czeka 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29210
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto kwi 19, 2011 11:05 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

Royal Canin Hypoallergenic - znowu można ją zwyczajnie zamówić w Krakvecie (przedtem tylko w gabinetach lekarskich); bardzo szybko zrealizowali mi zamówienie (poza tym, że oczywiście TOTWa znowu nie było, a ja zamawiałm dla koleżanki :evil: )
Georg-inia mówiła, że trzeba podawać przez 3 miesiące, a potem można wprowadzać powoli mięso i zwykłą karmę, obserwując oczywiście, czy uczulenie nie wraca
Loki tez jest na chrupkach (innych), ale czasem daję mu trochę mięsa, ale tak, żeby Niunia nie widziała - w innym pokoju, przy zamkniętych drzwiach. Jak dotrze RC Calm, to Loki tez tylko chrupy będzie jadł przez 3 mies.

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 19, 2011 11:11 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

ja kupuje TOTW w telekarmie http://www.telekarma.pl/m204/taste.of.the.wild.htm
jest tańsza i dostarczają następnego dnia, jesli sie zamówi do 15
ale chwilowo mają tylko te duże worki :? ja wolę mniejsze

moje koty śpią przytulone, jeśli tylko Szapo nie dostanie mięska - na pewno to zauważy
bo on aż piszczy z radości jak widzi mięsko :?
psu by z miski wyjadł :wink: że pies wtedy warczy? to Szapo nie przeszkadza wcale :evil:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29210
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto kwi 19, 2011 11:15 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

biedny Szapo
to jeszcze przemyśl, czy go tak "katować" :|
ja zrobiłam eksperyment dwudniowy i okazało się, że da się to zorganizować, ale przy 4 kotach i psie, to ciężko rzeczywiście :roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 19, 2011 11:19 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

ale mu się znowu coś w sierści robi :?
już tak było ze dwa razy i jak zmieniłam karmę to przechodziło 8)
najgorzej reagował na Sanabellę :evil:
teraz daję Orijen i Totw, no i mięsko z kurczaka codziennie. :oops: Może zacznę najpierw od od odstawienia mięsa :?
Noyau uwielbia mięsko; jak dostanie tylko chrupki na obiad to chodzi za mną i prosi 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29210
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto kwi 19, 2011 11:40 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

najprościej na chrupki byłoby przestawić mnie :wink: , nie lubię i własciwie nie jadam mięska w żadnej postaci
Może zmień mięsko? Odstaw kurczaka i zobacz, czy po wołowinie nie jest lepiej? Ale w orijenie i totwie też jest mączka z kurczaka :? , dlatego w końcu zdecydowałam się na RC Hypo - zeby mieć pełną jasność
tylko nie wiem, czy z alergia można kiedykolwiek mieć pełną jasność :roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 19, 2011 11:48 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

wołowina na 6 zwierzaków to za droga sprawa zasadniczo :mrgreen:
no i żeby jeszcze dla ludzi zostało 8)
ja uwielbiam mięsko, gdyby mnie chciano przestawić na same chrupki- to bym gryzła 8)

Ruda i Szapo
Obrazek

Szapo miał iśc do adopcji, ale wciąż go nie ogłaszam bo coś się dzieje :? dziąsła takie sobie-smaruje dwa razy dziennie
a teraz jeszcze to drapanie się :?
może gdyby był jako drugi kot w jakimś sensownym domu - to by szybciej z tego wyszedł :?
jest tez możliwe, że stresuje się psem - i dlatego się drapie :roll:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29210
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto kwi 19, 2011 13:22 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

U mnie brak mięska skutkuje wielkim głośnym strajkiem Konana, do tego zaczyna się mścić, jest zły i daje to odczuć. A po miesku aniołeczek :mrgreen: a Frejka bez mięska wygląda jak kot ze Shreka, prawie jakby miała sie zaraz rozbeczec ze smutku :lol: a jeszcze jakbym ja sobie mięso szykowała to obraza na amen ze strony Konana gwarantowana :twisted: dobrze że u mnie nie ma alergii, upierdliwa sprawa z nią.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 19, 2011 16:41 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

Patmol nie wiedzialam, ze Szapo chcesz do adopcji dac...

ale może faktycznie spruboj poczatkowo samo miesko odstawic i zobaczyc. albo zamienic kuraka na indyka..
boi w kurach to najwiecej chemii teraz.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro kwi 20, 2011 5:44 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

Obrazek witamy
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 20, 2011 6:33 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

sliver_87 pisze:Patmol nie wiedzialam, ze Szapo chcesz do adopcji dac...
mam tych zwierząt po prostu za dużo, i do tego jeszcze jeszcze dwoje dzieci - sama widzę, że się nie wyrabiam :roll:
jak jeszcze nie było tego psa - to się jakoś kręciło, ale dla psa musi być inne jedzenie, głaskanie, weterynarz
i nawet jak Młoda chodzi często na spacery - to i tak ja muszę tego pilnować i tez czasem z nim wyjść :twisted:
Obrazek

Szapo miał być do adopcji - nie miał u mnie zostać, ale jak pierwszy miesiąc przesiedział pod szafą :( to zwątpiłam czy warto mu szukać innego domu;
z czasem - jest u mnie rok- bardzo się rozkręcił
ale kiedy zaczęłam myśleć nad szukaniem mu domu - wyszły te dziąsła i alergia :evil:

Nie wiem jak Szapo zareagowałby na nowy dom - u mnie jest to bardzo grzeczny, spokojny i zrównoważony kot
bardzo opiekuńczy w stosunku do innych kotów
całkowicie nieagresywny
ale nie wiem czy w nowym domu nie zacznie od siedzenia pod szafą :?
Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29210
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 20, 2011 6:35 Re: ruda Miroir i jej nowy przyjaciel? słodziak -pies Noyau

wiadomo ,że dla Szapo jak i dla każdego innego zwierzęcia nowy dom to STRES
w sumie nie zdziwiłabym się jakby z tego stresu siedział pod szafą
kiedy przywiozłam swoją Dziunię do nas do domku ,chowała się w nadkolu samochodu z tyłu i na siłę ją wyciągałam
teraz to już zupełnie inny kot :D
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości