Historia dużej już Gadżetki i Niuniuni - TO JUŻ ROCZEK! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro mar 04, 2009 8:56

A ja zostawiam na tydzień swoje kocianki TŻ-owi i w sobotę lecę smażyć się na słoneczku :lol: .
Muszę jeszcze tylko załatwić opiekę dla piwnicznego Burania, bo on tylko w nocy przychodzi (a TŻ zasypia z kurami).
Trzymajcie kciuki za bilans startów i lądowań :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro mar 04, 2009 9:02

Amika6 pisze:A ja zostawiam na tydzień swoje kocianki TŻ-owi i w sobotę lecę smażyć się na słoneczku :lol: .
Muszę jeszcze tylko załatwić opiekę dla piwnicznego Burania, bo on tylko w nocy przychodzi (a TŻ zasypia z kurami).
Trzymajcie kciuki za bilans startów i lądowań :D


Aniu, ale Ci dobrze :) Zdradź dokąd się wybierasz.
Oczywiście, wielkie :ok: za bilans startów i lądowań (bilans to podstawa, zwłaszcza dla nas, księgowych i ekonomistów :wink: ).
A kiedy wyjeżdżasz? Pytam, bo być może jeszcze przed wyjazdem będziesz miała małą niespodziankę 8)

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wyjazdu.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro mar 04, 2009 9:37

Dzięki Izuniu :D

W najbliższą sobotę. Do Marsa El Alam w Egipcie
Mam nadzieję zobaczyć na własne oczy żółwie i delfiny, bo podobno przypławają do tej zatoki przy której będziemy mieszkać :lol:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro mar 04, 2009 10:09

Ale fajnie. To Twoja kolejna wyprawa do Egiptu, prawda? Zachwyciłaś się tym krajem czy to służbowa wycieczka?

A jeśli wyjazd w sobotę, to może zdążymy z niespodzianką 8)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro mar 04, 2009 11:08

Spamujemy wątek Uli :oops:
ale zaintrygowłaś mnie
Erin pisze:A jeśli wyjazd w sobotę, to może zdążymy z niespodzianką 8)



Tak, to 2-gi raz. Mnie wszędzie dobrze, gdzie temperatura > + 25 , Służbowa - nie, ale faktycznie - firmowa (taki rodzaj premii na podładowanie akumulatorów)
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro mar 04, 2009 11:22

Aniu, w takim razie, żeby nie robic OT, zapraszam do naszego wątku :)

Mam nadzieję, że Ulla mnie nie ubije :wink: :lol:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw mar 05, 2009 0:04

Erin pisze:Aniu, w takim razie, żeby nie robic OT, zapraszam do naszego wątku :)

Mam nadzieję, że Ulla mnie nie ubije :wink: :lol:

Ubije, ubije Izuniu! :lol:
Ale jak nie przyjedziesz na nasze spotkanie do Kraka! :twisted: :lol:

Aniu, jak Ci zazdroszczę tego wyjazdu! Chętnie też bym się gdzieś wyrwała do ciepłych krajów :(. Mnie co prawda Egipt absolutnie nie zauroczył (delikatnie mówiąc), ale uwielbiam ciepełko! :D
Z tym, że ja ZACZYNAM dobrze się czuć od +30 w górę :wink: , a dopiero przy +35 zaczynam odczuwać jako taki komfort :lol: .

Chyba dlatego tak kocham kotki, bo one są takie cieplutkie :1luvu:

A co do moich panieneczek, dziś Pańcia postanowiła umyć okno. Dziewczynki myślały, że latanie szmatą po oknie, Pańcia czyni dla ich zabawy i łapały szmatkę z drugiej strony szyby :lol: . Myślałam, ze popłaczę się ze śmiechu, takie były zabawne i słodkie! :love:

Dla mało odpornych - myłam okno wychodzące na loggię, więc dziewczynki nie mogły sobie zrobić krzywdy! :D
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Czw mar 05, 2009 0:29

Uleńko przyznam, że ja też wolę > + 30 , mam wtedy tyle energii, że mogłabym góry przenosić :lol:
A Egipt faktycznie taki sobie, ale my lecimy sobie blogo poleniuchować. Nie wiem jak trafimy tym razem, ale w ubiegłym roku byliśmy w super ośrodku.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw mar 05, 2009 7:36

Ja też lubię ciepełko, ale ponad 30 stopni to dla mnie za dużo, zaczynam się czuć jak flaczek.

Ulla, ja bardzo chętnie bym przyjechała, ale to zależy od kilku czynników.

A Twoje panny to prawdziwe rozrabiaki :D
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw mar 05, 2009 10:30

Ojej, to chyba tylko ja jestem zimnolubna - powyżej 25 stopni już mnie męczy... najstraszniejsze chwile przeżyłam w lecie w Włoszech - tlko w nocy dało się życ :D Ale ciepłe kotki - to co innego 8)
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 05, 2009 20:23

Ja też kocham ciepełko powyżej 25st., ale faktycznie już powyżej 35st. to ciut za dużo :lol: Za to mój TŻ nie znosi takiej temperatury. Dla niego optymalne jest 19st. 8O. I w lecie jak jest powyżej 20st. to jest walka o jakiekolwiek wyjście z domu :twisted: :wink:


Ula, co do okna - w pierwszym momencie sobie pomyślałam "o cholera, jak Ty to okno myłaś, że koty były po drugiej stronie i szmatkę łapały" 8O. Przyznam szczerze, że na chwilkę wstrzymałam oddech, ale od razu pomyślałam, że na pewno nie mogło być tak jak ja myślę... :lol:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw mar 05, 2009 23:36

nanetka pisze:Ula, co do okna - w pierwszym momencie sobie pomyślałam "o cholera, jak Ty to okno myłaś, że koty były po drugiej stronie i szmatkę łapały" 8O. Przyznam szczerze, że na chwilkę wstrzymałam oddech, ale od razu pomyślałam, że na pewno nie mogło być tak jak ja myślę... :lol:

Wiedziałam, że takie będą reakcje, więc dlatego zrobiłam ten dopisek :lol: .
I dodam, że loggię mam osiatkowaną, żebyś mogła spać spokojnie :D.

A kontynuując wątek o ciepło/zimnolubności, Arsnova, strasznie Ci zazdroszczę, że tak dobrze znosisz niskie tempetatury. Mnie jest wiecznie zimno, strasznie cierpię z tego powodu i nawet przy +30 zdarza mi się mieć gęsią skórkę :(.
Przy niższych temperaturach - po prostu nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Mam wrażenie, że zamarzają we mnie wszelkie czynności witalne :(.
Taki już ze mnie dziwoląg :lol:

Uwielbiam, jak kotki się do mnie przytulają i mnie grzeją :D - żeby jeszcze obie na raz chciały to robić :? . Póki co, wymieniają się u boku Pańci i wydaje mi się, że Niuniunia jest jeszcze ciągle zazdrosna o Gagunię. Wczoraj, gdy leżałam na kanapie pod pledem, Gagunia tak się we mnie wtuliła, że nie było jej widać. Podeszła Niunieńka i widząc leżącą Pańcię, chciała wskoczyć na kanapę i ze mną poleżeć, jak to miewa w zwyczaju. Nagle zobaczyła malutką, syknęła i obrażona odeszła :? . I nie było szans, by ją jakoś udobruchać :( . Nie odzywała się do mnie cały wieczór :roll: .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Pt mar 06, 2009 0:00

Perełka nie rób fochów i w końcu przestań się boczyć na swoją Pańcię bo Ją serce rozboli :ok: :ok: :ok:

Ula idę o zaklad, że jesteś szczupła i masz niskie ciśnienie .
I najbardziej marzną Ci: nos, dłonie i stopy :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt mar 06, 2009 8:05

Amika6 pisze:Perełka nie rób fochów i w końcu przestań się boczyć na swoją Pańcię bo Ją serce rozboli :ok: :ok: :ok:

Ula idę o zaklad, że jesteś szczupła i masz niskie ciśnienie .
I najbardziej marzną Ci: nos, dłonie i stopy :D


To pewnie dokładnie tak samo jak ja. Oczywiście, w niektórych miejscach mam tłuszczyku za dużo, ale ogólnie jestem szczupła i zawsze najbardziej marznę w nos, dłonie i stopy.



Ulla, kociaki super grzeją, ale jak słusznie zauważyłaś, nie zawsze mają na to ochotę. W takich przypadkach pozostaje dogrzewanie zewnętrzne :piwa: Mówię Ci to jako gazowniczka :lol: :wink:

Miłego dnia dla wszystkich! :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt mar 06, 2009 21:06

Ulla pisze:Wiedziałam, że takie będą reakcje, więc dlatego zrobiłam ten dopisek :lol: .
I dodam, że loggię mam osiatkowaną, żebyś mogła spać spokojnie :D.


Spoko, spoko 8) Spałam dobrze :lol:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 18 gości