Broszka & Company cz.4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 24, 2012 20:57 Re: Broszka & Company

W domu 20 st. Ranem prawie, prawie 20. ZIMNO!!!! Nie umiem normalnie egzystować w takiej temperaturze, chyba, ze sprzątam, o tak, wtedy może być. A łazienka jest najzimniejsza z całego mieszkania... :( . Przedwojenne, grube, wilgotne mury :twisted:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25531
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 24, 2012 21:09 Re: Broszka & Company

U mnie 19,8 - marzną mi ręce :evil: Poniżej 20 odbieram jako zimno.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 24, 2012 21:13 Re: Broszka & Company

U mnie (to znaczy tu, gdzie teraz jestem) w lazience jest nawet okno. Ale sloneczko świeci w nie tylko gdzieś do 10, a potem robi się ciemna nora; a jak na dworze pogoda do luftu i zimno, to przy siadaniu na porcelanowym tronie można dostać dupościsku :evil: Prysznic to już ćwiczenie silnej woli i hartowanie organizmu.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 25, 2012 6:53 Re: Broszka & Company

U mnie w łazience też jest duże okno, co kiedyś wydawało mi się fajne. Ale to dodatkowe źródło zimna - taka szyba. Od północy. Niby ładnie , kwiatki i takie tam - ale chetnie zamienię! Dziś 19 w środkowym, teoretycznie najcieplejszym, pokoju - juz się nie mieszkanie nie nagrzeje od słońca :cry:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25531
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 25, 2012 6:59 Re: Broszka & Company

U nas w nieogrzewanych pomieszczeniach temperatura spadła już do 14 stopni, dlatego niestety trzeba było już zacząć sezon grzewczy :evil:
Wczoraj na dworze było wprawdzie słonecznie i temp ok 20 stopni ale dzień już jest tak krótki że nie ma szans na nagrzanie domu... a w nocy jest już bardzo zimno, blisko zera.
Koty wolnożyjące, psy i kopytne błyskawicznie zarastają mamucią sierścią i mają taki spust że wcinają potrójne porcje. Widzę że nawet dzikie zwierzęta gorączkowo przygotowują się do zimy :roll: :?

Revontulet, tak szybko paczka doszła? 8O
Wierzyć się nie chce że ekonomiczna paczka wysłana ode mnie w sobotę dotarła do adresata na drugim końcu Polski w poniedziałek 8O
Cieszę się bardzo że w całości i że smakuje :ok:
Jednak kotu bym nie dawała próbować czarnego bzu :wink:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto wrz 25, 2012 10:30 Re: Broszka & Company

Też byłam zaskoczona, że tak szybko paczka do mnie dotarła :D
Maurycy sam sobie spróbował tego syropu z czarnego bzu :roll:
Już nie będę pisać ile stresu mnie to kosztowało. Na szczęście nic złego się nie stało.
A syrop jeszcze raz się powtórzę- jest przepyszny :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 25, 2012 12:09 Re: Broszka & Company

Kurza twarz - post mi się wykasowal :roll:

Uprzejmie donoszę, że Felix zlapal dziś trzy jaszczurki (w calości, to znaczy nie same ogony :wink: ) i wszystkie mu nawialy :D Strasznie byl zdenerwowany, choć nie wiem co chial z nimi zrobić :?

Ciepelko dziś :P Ale chalupa faktycznie już nie bardzo zdąży się nagrzać; zrobila się taka pora, że w domu zimniej niż na dworze. Ale ponieważ prognoza w necie przewiduje, że dalej będzie ladnie, więc zaryzykuję i może posiedzę tu do polowy października; w zeszlym roku zrobilam ewakuację 2, a potem przyszly upalu, więc tym razem zamierzam korzystać z okoliczności przyrody do oporu. Kocury niewątpliwie będą zachwycone (byle nie padalo) - im tylko na razie nie marzną :mrgreen:

Zaraz idę na pocztę odbierać wanilię :1luvu: i czarnuszkę. Sorry, że kasa jeszcze nie doszla, ale za to placi moja mama, a ostatnio jak tu byla, to byl taki mlyn, że nie zdążylam jej powiedzieć, a potem mialam zasuw przez caly weekend. Dziś zadzwonię i przekażę dane.

http://vitamedium.pl/zdrowie/czarny-bez-wlasciwosci
http://www.kobieta.info.pl/zioolecznict ... bez-czarny
http://www.doz.pl/ziola/p5502-Bez_czarny
To na temat czarnego bzu. Jakoś szczególnie szkodliwy dla kota być nie powinien, jeśli tylko spróbowal.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 25, 2012 15:01 Re: Broszka & Company

Oops, a ja chyba nie zapłaciłam za paczuszkę - Broszka, daj proszę znać ;)

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 25, 2012 15:25 Re: Broszka & Company

brązowobiali pisze:Oops, a ja chyba nie zapłaciłam za paczuszkę - Broszka, daj proszę znać ;)
Dla czekających na jabłkowe przetwory paczki jeszcze nie wysłane bo jabłka dopiero się robią :twisted:
Ale myślę że na dniach będę kompletować pozostałe paczki i może uda się wysłać jakoś na koniec tygodnia, dam znać na pw :P

felin pisze:Uprzejmie donoszę, że Felix zlapal dziś trzy jaszczurki (w calości, to znaczy nie same ogony ) i wszystkie mu nawialy Strasznie byl zdenerwowany, choć nie wiem co chial z nimi zrobić
:strach: u nas jest dużo jaszczurek ale nigdy nie widziałam żeby jakiś kot na nie polował 8O
A Felix tak je łapie kiedy jest na smyczy?

felin pisze: Zaraz idę na pocztę odbierać wanilię :1luvu: i czarnuszkę.

Mimo zapakowania wanilii w dodatkowe woreczki foliowe tak intensywnie pachniała że podobno pani na poczcie podejrzliwie wąchała kopertę i dziwnie popatrywała na mojego TZta :twisted:
Mam nadzieję że czarnuszka nie przeszła cała waniliowym zapachem ? :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto wrz 25, 2012 16:11 Re: Broszka & Company

I znowu o jedzeniu. [jem właśnie dynię makaronową , a!] Jak ja wytrzymam do mojej paczki :roll: To przez Revontulet, która sie pochwaliła wylizaniem syropuku :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25531
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 25, 2012 16:18 Re: Broszka & Company

Ah, nawet już nie piszę jakie mam zapachy w kuchni :mrgreen:

morelowa pisze:jem właśnie dynię makaronową

To jedna z tych co były na zdjęciu?
Podrzuć przepis jak ją zrobiłaś :P
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto wrz 25, 2012 17:23 Re: Broszka & Company

Wiecie co, naprawdę jestem nienormalna :( 3 dynie w domu, a ja nie umiałam wyjść z Lidla bo były takie i oczywiście jedną kupiłam, a nie wolno mi nosić :? Czy to już uzależnienie??
http://www.beawkuchni.com/wp-content/sm ... bybear.jpg

Makronowa to taka
http://www.beawkuchni.com/wp-content/co ... ghetti.jpg

Zrobiłam mniejwięcej tak [bo nigdy prawie nie robię jak należy :twisted: ]
http://www.kulinarnyblogroku.pl/przepisy/pokaz/?id=391
tzn jeśli chodzi o ugotowanie. Potem już na nic nie miałam czasu, wiec tylko wyskrobałam z połówki [bardzo łatwo i szybko się takie nitki wyskrobują] i poddusiłam na oliwie z pomidorem i pieczarką. Mi przypomina makaron ryżowy, który uwielbiam, szczególnie odsmażony.
W innych przepisach jest [wujek gugle pokaże], że przekroić dynię na pół i na blasze upiec w piekarniku. I na pewno ta wersja jest dużo lepsza, bo w ogóle dynia pieczona [poza zupą :mrgreen: ]jest lepsza. Nie mam piekarnika ale druga połówka ugotowanej siedzi w lodówce i chyba jutro [jak nie zdechnie całkowicie] ją ... na 2x ? wsadzę do prodiża. A, kupiłam taką 2kg+ jakies deka, nieświadoma zupełnie co się z nia robi -- garnek, najwiekszy jaki miałam, nie dał sie przykryć :D ale poobracałam. Zrobiła sie miękka jak kartofel :roll:
Zrobiłam kaszę gryczanią i jadłam juz 2 razy. Mam na jutro jeszcze . I tę połówkę.. :roll:
Bardzo wygodne warzywko. Kupię jeszcze :ryk: , ale mniejsze.

Możesz pisać, Broszko, jakie masz zapachy , zawsze to miło sobie wyobrazić...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25531
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 25, 2012 17:31 Re: Broszka & Company

Broszka - jak Inka? I Ty? I Prosiaczek?
Zresztą najlepiej o wszystkich po kolei :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25531
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 25, 2012 17:50 Re: Broszka & Company

Dynia wygląda smakowicie :ok:


morelowa pisze:Broszka - jak Inka? I Ty? I Prosiaczek?
Zresztą najlepiej o wszystkich po kolei :D

O Inusi mam złe wieści... Przyszły wyniki histopatologiczne - niestety, tak jak się spodziewaliśmy we wszystkich wycinkach nowotwór złośliwy :cry:
Mam takie przeczucie że źle zrobiliśmy że ją teraz operowaliśmy i że nacierpiała się biedulka strasznie a efekty będą odwrotne niż byśmy sobie życzyli... :cry:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto wrz 25, 2012 17:55 Re: Broszka & Company

:cry:
Przykro mi bardzo...
Ale sądzisz, że jej operacja dodatkowo zaszkodziła, czy nie pomogła?
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 19 gości