Kotyszki amyszki

[amyszka]

Karmelku wymiatasz tą minką po zobaczeniu ptaszka

Nie no, pluszak jest absolutną gwiazdą!

Prawda ?
No mówię Ci Anitko - prawdziwy pluszowy misio-kotek
A mój A. mówi że to czarne futerko i trzy światełka - dwa z przodu i jedno z tyłu

[Avian]

Czyżbyś miała teraz 2 koty z ADHD amyszko?

[amyszka]

Tak

[JoasiaS]

Joasiu co się chcę ulotnić to Ty się zjawiasz

Ja ci się ulotnię!

Mam nadzieję że nadrobiłaś zaległości

Amyś, ja mam Was przeczytanych i obejrzanych od dechy do dechy
Nic mi tak nie poprawia humoru jak kotyszki

[amyszka]

No niech Ci będzie

A komentarze dzie

Ja tu się produkuję i nie wiem .... podoba się ,nie podoba ...czytają ,nie czytają ...
No i wychodzi że nie

[JoasiaS]

A komentarze dzie

Tu komentuję
TU trzeba WSZYSTKO wrzucać

Ja tu się produkuję i nie wiem .... podoba się ,nie podoba ...czytają ,nie czytają ...
No i wychodzi że nie

Czytają, czytają i bardzo im się podoba .
Nie uciekaj

[shira3]

A komentarze dzie

Tu komentuję
TU trzeba WSZYSTKO wrzucać

Ja tu się produkuję i nie wiem .... podoba się ,nie podoba ...czytają ,nie czytają ...
No i wychodzi że nie

Czytają, czytają i bardzo im się podoba .
Nie uciekaj

Własnie

[amyszka]

No to wypadałoby się czasem odezwać
Tu

[JoasiaS]

No to wypadałoby się czasem odezwać
Tu

Odzywam się i domagam fot rudego, biało-burego i czarnego
TU

[amyszka]

No to wypadałoby się czasem odezwać
Tu

Odzywam się i domagam fot rudego, biało-burego i czarnego
TU

Nie ma, pochowali się


http://kotyszki.blogspot.com/2012/11/pod-kocykiem.html

[JoasiaS]

Diabełki małe
Kapitalnie się Mikesz wpasował w towarzystwo

[amyszka]

Szkoda tylko że jak rozrabiają w drugim pokoju ,a ja chcę jakieś foty zrobić ,to się peszą i koniec zabawy
No to odpuszczam ,odzywam się tylko jak za mocno się tarmoszą

Ale że pod kocykiem hulają i pod kołderką to są ślady i czasem to widzę naocznie ale bez aparatu

[JoasiaS]

Fajnie masz z nimi. Zazdroszczę, że tak od razu się polubiły

U mnie nadal między Milką a Fryckiem tak sobie... Aż mam czasem wyrzuty sumienia, że Frycowi domu nie szukałam. Mila się go ewidentnie boi i to już się raczej nie zmieni

[amyszka]

No widzisz Joasiu jak to nigdy nie wiadomo ... Ja strasznie się bałam reakcji Karmelka ,a to Gucio pierwsze dwa dni był aż chory
Nie jadł ,nie spał ,tylko pilnował i obserwował
Ale Mikeszu był taki cichy i grzeczny że szybko zaskarbił sympatię obydwu kotyszków
I te jego popiskiwanie jak tyci kotek chyba też dobrze działa na koty

[anita5]

Nie mogę, co za kot Ci się trafił. Popiskujący to już w ogóle hit!