Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Frajda umarła.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 30, 2009 19:35

Polecam bazarki na Melkę:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95964

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95753

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95809

I rozpaczliwie proszę o pomoc - szczególnie w kwestii TDT na czas, kiedy mnie nie będzie.

megan72

 
Posty: 3507
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto cze 30, 2009 19:51

Mogę tylko podrzucić - wiem, to niewiele...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 30, 2009 21:51

O podrzucanie też bardzo prosimy i dziękujemy.

Melka, sama się proś! Mnie nie chcą słuchać...

Obrazek Obrazek

Na upały najlepszy zacieniony pokój i chłodna satyna 8) ...
Czyżby Feliway podziałał???
Obrazek

megan72

 
Posty: 3507
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro lip 01, 2009 0:27

Przeczytalam tytul watku i serce mi zamarlo - od 10 dni nie bylam na miau - bo tytul jest jaki jest ...............

Niewazne powyzsze najwazniejsze jest to co przeczytalam :D :D :D

Chyba zaczne lubic tri - chociaz moja, to wredota straszliwa :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro lip 01, 2009 9:33

Masz z nią los.. Nie ma co.. :cry:

Podniosę, choć sama nie pomogę. Nie mogę jej zabrać, bo u mnie superstado, 9 sztuk, też brudzące gdzie popadnie.. :cry: + wściekli domownicy.. :cry:

Śliczna jest.. Może jako jedynaczka by się komuś spodobała?

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 01, 2009 9:38

megan72 pisze:Czyżby Feliway podziałał???
Obrazek


Hodujesz klony na tej satynie? :wink:
Cudne zdjęcie!
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro lip 01, 2009 10:07

Też tak pomyślałam :lol: :lol:
I że klony i że fota świetna..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 01, 2009 15:24

Melka jest piekna
a koty na satynie cudo
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 01, 2009 15:37

megan72 pisze:Potrzebuję pomocy. 1) Przede wszystkim 'tymczasowy tymczas' w okresach: 9-12 lipca oraz 25 lipca - 1 sierpnia. W tym okresie pracuję poza Warszawą. Moi rodzice, którzy opiekują się zawsze moimi kotami jak wyjeżdżam, kategorycznie odmówili przyjęcia pod dach Melki

Help Obrazek

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 01, 2009 17:30

Kto pomoże Meli?

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 01, 2009 18:50

Bazyliszkowa pisze:
megan72 pisze:Potrzebuję pomocy. 1) Przede wszystkim 'tymczasowy tymczas' w okresach: 9-12 lipca oraz 25 lipca - 1 sierpnia. W tym okresie pracuję poza Warszawą. Moi rodzice, którzy opiekują się zawsze moimi kotami jak wyjeżdżam, kategorycznie odmówili przyjęcia pod dach Melki

Help Obrazek


Podniosę, bo tylko tyle mogę.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro lip 01, 2009 20:38

Ja chyba powinnam więcej narzekać na Melkę. Nie wiem, na ile to skutek nowego leku, na ile Feliwaya czy czegokolwiek innego, ale od wczorajszego wieczora Melka nie zostawiła absolutnie NIC poza kuwetą :D . Co więcej, wchodzi nawet do kuwety, w której wcześniej już parę kropel zostawiła, co się wcześniej nie zadarzyło. Dla równowagi, podawanie leków zaczyna być wykonem z górnej półki. i od popołudnia jedzenie jest be.
Tak sobie myślę, że to jej 2-dniowe lanie 'pa wsiem' - bo wcześniej to co najwyżej zostawiała co nieco obok kuwety w łazience na kaflu - było efektem odstawienia leku rozkurczowego. W sobotę rano dostała ostatni raz, w niedziele po południu zaczęło się szaleństwo... Jedziemy znów, tym razem na NoSpie, po której ślini sie jak nawiedzona.

Oczywiście 'tymczasowego tymczasu' szukam dalej. Obiecuję, że po nią wrócę 8) .

I dzięki za podrzucanie.

Aha, Gacka na moich oczach też tylko raz sponiewierała, zresztą wieczorem zastałam go w niezłej kondycji. Chodzi prawie normalnie, tzn jest prześwitmiędzy brzuchem a podłogą. Znaczy - łapy już trochę bardziej wyprostowane i nie pełza.

megan72

 
Posty: 3507
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro lip 01, 2009 20:58

No-spa dopyszcznie? Koszmarnie gorzka jest. Polukruj, to połknie bez problemu :)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro lip 01, 2009 20:59

Melańciu, jesteś piękna ! Cudo ! Moja kotenka to też kretka i Melusia ;) :ok: za domek ! najwspanialszy na świecie

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw lip 02, 2009 9:14

ja tabletki obtaczam w żelatynie
rozpuszczam żelatynę w małej ilości wody i na chwilę zanurzam zestaw tabletek, zostawiam do wyschnięcia
w ten sposób przygotowuje na cała kuracje hurtem
po zmoczeniu robią się śliskie i szybciej "wchodzą"
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 142 gości