Dama, łachudra, słodziak, ognista i...kot biurowy. cz. 6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 22, 2009 15:36

Też jestem krótka, ale z racji szerokich ramion (i doopska) uciekam od symetrii i kwadratów, prostokątów - bym sobie wyglądała jak szafa. :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 22, 2009 15:39

kinga w. pisze:Też jestem krótka, ale z racji szerokich ramion (i doopska) uciekam od symetrii i kwadratów, prostokątów - bym sobie wyglądała jak szafa. :lol:

Oj tam...szafy pożyteczne są wielce.. :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro kwi 22, 2009 15:40

dora750 pisze:No i wyjaśniło się. Interview jest 30 kwietnia o 9:00. Rozmawiałam z panią od maila, zaraz dostałam kolejnego z przeprosinami i właściwą datą :ok:

Przy okazji: wracam do współpracy z Interią. 6 lat prawie byłam Administratorem Zewnętrznym na CZATerii. Potem nie miałam czasu- choroba mamy, studia. No i już się moja ex szefowa zgodziła na mój powrót. Ale się cieszę, drugi po forum zabijacz czasu :twisted:

No to gratulacje!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro kwi 22, 2009 15:43

Dora - mówiłam, że kciuki MIAU to potęga 8)

Będę musiała za chwilę opuścić szanowne grono, jeżeli nie odezwę się wieczorkiem tzn., że padł mi net [ takie inklinacje przejawiał wczoraj]

Pa
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro kwi 22, 2009 15:44

AYO pisze:Dora - mówiłam, że kciuki MIAU to potęga 8)

Będę musiała za chwilę opuścić szanowne grono, jeżeli nie odezwę się wieczorkiem tzn., że padł mi net [ takie inklinacje przejawiał wczoraj]

Pa
Nie marudź... Do wieczorka! :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 22, 2009 16:31

A tutaj tak cyferkowo się zrobiło :P

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro kwi 22, 2009 16:34

Hannah12 pisze:A tutaj tak cyferkowo się zrobiło :P

Twoje pamiętam, ale możesz przypomnieć chudzinko! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro kwi 22, 2009 16:34

Hannah12 pisze:A tutaj tak cyferkowo się zrobiło :P

NO... Tak wymiernie. :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 22, 2009 17:00

Zauważyłam zmianę tytułu i w pierwszej chwili pomyślałam, że się dokociłaś :lol: :twisted:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro kwi 22, 2009 17:12

dora750 pisze:Zauważyłam zmianę tytułu i w pierwszej chwili pomyślałam, że się dokociłaś :lol: :twisted:

Nie i nie wchodzi w grę. Jakie by nie były koćki, to na tym metrażu jest full. Po prostu dostałam "zjebkę" za dziwolągi i uznałam że jeśli to ma być postrzegane w jakiś negatywny sposób i razić bliźnich, to co za problem usunąć kontrowersyjne określenie?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 22, 2009 17:37

wróciłam od weta... na 99% mam kota alergika i to bardzo możliwe, ze najgorsze uczulenie... na kurz :( . To co zartowałam o kocie wiejskim wychodzacym wcale nie jest takie pozbawione sensu... Pani doktor stwierdziła, ze dobrze by było, zeby wychodziła na dwór albo chociaz na balkon. Nie mam takiej mozliwości :cry: . Nie mam balkonu!!!! Mam okno balkonowe a za nim kratkę... Zmieniamy żarcie na hypoalergiczne (juz zamówione) i żwirek na silikonowy... Ja sie zastrzele chyba... Sa testy na alergie ale kosztuja cos ok 300zł i właściwie co potem zrobić jak potwierdzi sie kurz? wyprowadzic sie na wies? nie ma szans... balkon sobie dobudować? zalamka... pocieszcie mnie bo zwątpiłam...
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

Post » Śro kwi 22, 2009 17:41

Łoś, kurcze... Przy alergicznym dziecku - wypad z dywanami, zasłonami, roślinami, tapicerka skóra albo pseudo skóra, minimum bibelotów... Ja tez mam "drzwi donikąd". Chyba najgorszy rodzaj alergii bo ciężko usunąć alergen.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 22, 2009 17:48

Ja jestem zaleczonym astmatykiem i alergikiem wiec problem znam ale nie zrezygnuje z dywanów, kanap, foteli zasłonek itp rzeczy... ja to kocham a poza tym pod dywanami znajduje sie przepiekny parkiet postkomunistyczny czyli osławione płytki pcv... które sa tragiczne. A poza tym co zrezygnowac z drugiego kota bo akurat Kawa ma problem sierściuchowy i cholernie leci jej sierść co też może Belle uczulać... :crying:
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

Post » Śro kwi 22, 2009 17:53

Płytki... Mniam, mniam... Tez je mam! Nie wiem! Masz kosmiczny problem. Może są jakieś "odczulacze"?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 22, 2009 19:58

Moja córka Gosia ma też kota alergika. Ma z nią problem, bo ona i na jedzonko i na pyłki. I dodatkowo jak już jest jedzonko które nie uczula to po nim ma kryształy.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 104 gości