Czarna Mamba i jej kocięta. Nowy film Malibu

[Efcia1]

W takim razie jeszcze dziś spróbuję umówić wizytę do dr Lenarcika, nie ma na co czekać

[Efcia1]

Dzwoniłam właśnie do lecznicy, w przyszłym tygodniu dr Lenarcik jest tylko w czwartek. Trudno, musimy poczekać do czwartku, cyba, że ktoś ma inny pomysł

[delfinka]

W takim razie jeszcze dziś spróbuję umówić wizytę do dr Lenarcika, nie ma na co czekać

tu rzeczywiście nie ma na co czekać pośpiech wskazany.
Ale chyba nie przeskoczymy nieobecności dra.

Na razie malutkiej podaję convę i ten preparat witaminowo-mikroelementowy

[Anja]

jest tylko w parzyste wtorki, dlatego w przyszlym tygodniu jest tylko w czwartek
trudno ocenic koszt, bo my dostajemy tez leki, jakies zastrzyki itp.
nasze koszty to: 1 wizyta 70 pln, 2 wizyta 50 pln, a dzis jechalam po recepte, ktory wypisal inny dr na prosbe dr Lenarcika - za darmo

[Aleksandra59]

Dr Lenarcik przyjmuje w każdą środę w lecznicy na ul. Podleśnej 57 w godzinach 15.30 - 21. Bez zapisów, jak na Różanej. Tel. 0-22 832 27 28, 0-660 482 660.

Co do kosztu wizyty - jak dr Lenarcik konsultował Bajeczkę za wizytę zapłaciłam 40 zł. Właściwie potwierdził tylko diagnozę mojej wetki i lekko zmodyfikował leczenie.

Delfin - a co wet prowadzący na wyniki tarczycowe Malibu

[Anja]

wlasnie dzwonil przed chwila do mnie dr Lenarcik (mamy wciaz duzy problem z naszym kotem)
powiedzial, ze jest jutro od g. 9 rano na Podleśnej
mozecie tam jechac w ciemno

[ksiezna_kluska]

rany, trzymam kciuki za małą Malibu

a jeszcze tak z innej beczki, choć ta sama piwnica- jak ma się Mamba?
oswoiła się trochę?

[delfinka]

rany, trzymam kciuki za małą Malibu

a jeszcze tak z innej beczki, choć ta sama piwnica- jak ma się Mamba?
oswoiła się trochę?

Nie, Mamba jest jednak dziką choć łagodną kotką.
A po 2-ch m-cach spędzonych w klatce tak mnie nienawidzi,
że syczy gdy tylko wchodzę do pokoju, a wzrokiem zabija.
O dziś maluchy są od niej odstawione, aby laktacja zanikła i w przyszłym tygodniu jedzie na sterylizację, aby mogła wrócić do siebie.
Jedynie raz dziennie jeszcze wpuszczam do niej dwa maluszki: Malibu i Whiskiego.

wlasnie dzwonil przed chwila do mnie dr Lenarcik (mamy wciaz duzy problem z naszym kotem)
powiedzial, ze jest jutro od g. 9 rano na Podleśnej
mozecie tam jechac w ciemno

Anja, dziękuję za informację, ale ja nie mogę, a Efcia jutro rozwozi koty do nowych domków i biedna ma do przejechania ok. 200 km - też nie da rady.

To jeszczenapiszę o Malibu.
Maleńka dostaje convę z bombą witaminowo-mikroelementową.
Bardzo to polubiła.
Po południu przepięknie wyssała ze strzykawki 5 porcji,
a teraz wieczorem 8!
I po ostatnim posiłku ZAOKRĄGLIŁ SIĘ WRESZCIE BRZUSZEK

Boziu, jaka ona jest słodka
I tak strasznie chuda
Bacznie na zmianę obserwujemy jej odruchy,
mam taką głupią może nadzieję, że przy takim wspomaganiu convą będzie lepiej.

[delfinka]

newsy newsy newsy !!!!


Calvados i Campari są już w nowym domku
Domek przygotował się na przyjęcie nowych członków rodziny doskonale
Całość relacji przekazała Efcia, która całą sobotę robiła za szofera dla footer. Dzięki niej wszystkie koty dojechały cało i szczęśliwie do nowych domków.
obaj chłopcy połowę podróży smacznie przespali,
a podczas drugiej połowy piłowali pysie.
Po wstępnym okresie onieśmielenia przystąpili do opanowywania nowego lokum i po prostu wzięli je w poiadanie,
szczególnie persy na podłogach.
Będzie dobrze.
Już dostałam pierwszą fotkę, ale niespecjalnie się udała,
niewiele widać bo robiona bez lampy.

[delfinka]

Czarna Mamba pojechała dziś na sterylizację.

Nagła decyzja zapadła nagle.
Zaczęło się od porannego telefonu od Vegi36: są cztery 1-tygodniowe kocięta, ich matka właśnie zginęła pod samochodem. Co robić?

Owinąć cieplutko i przywieźć, mam karmiącą kotkę.

Coś mnie tknęło i poleciałam sprawdzić, czy aby kotka ma mleko.
Delikatnie zawinęłam w podbierak i sprawdzam. ZERO!!!
A więc nie karmi!
Skoro tak, to niepotrzebnie w tej klatce siedzi tak długo.
Męczy się. Nienawidzi mnie już za to. Karmiciele tęsknią.

Więc od razu spakowałam i zawiozłam do lecznicy.
Za tydzień wróci na swoje miejsce.

[delfinka]

Chciałam pokazać Malibu, jaka ona chudziutka i delikatna, wygląda jak przecineczek.
Ponieważ nie jada mięska, więc od dziś dostaje paszteciki strzykawką.
Podtrzymuję jej główkę, aby nie drżała i pięknie zlizuje to co z niej spływa.

[Aleksandra59]

Jaka piękna kicia

Delfin - co ze zdjęciami RTG Malibu Udało się wyciągnąć

[delfinka]

Na jutro rano mają być!!!

[Aleksandra59]

Delfin - ja jutro jestem w Warszawie, bo Aluś został przez dzikiego kota pogryziony i dostaje antybiotyk Będę pewnie ok. 11 - to mogę po zdjęcia podjechać. Jak już będę jechała do W-wy to do Ciebie zadzwonię. To chyba najlepsze rozwiązanie.

[ksiezna_kluska]

parę dni mnie nie było a tu tyle niusów!

cieszę się, że chłopaki już mają domek :ok:

a Malibu... jest boska
mam nadzieję, że wyjdzie z tego, teraz taka chudzinka