talaaa pisze:Mereth pisze:
A ja jestem od 5 stycznia i Zorek mnie nie polubił jeszcze![]()
Pulpecik
no ale chyba troszku cie lubi juz co?
bo Zdzicha to mnie jak narazie toleruje![]()
chociaz czasem to chyba sobie to wmawiam...
a ja ją lubie, no ale to nie ona zaczęła sikac do mojej kuwety, spac na moich miejscach i byc miziana przez moich Dużychtylko ja sie wtranżoliłem w jej życie... ale polubi mnie! staram sie o to dzien w dzien, jak narazie zostaje spacany i oprychiwany ale wytrwałym będę!
Kornik
Toleruje chyba tak, bo jak to Duża mówi, nie ma wyjścia, musi i koniec. Ale na tym się kończy.
Ja też jestem wytrwały, przychodzę do Zorka i miaukolę, żeby się pobawił, bo ja lubię się bawić, a nie gryźć czy boksować, ale częściej mi się dostaje od Zorka
Pulpecik



