Jestem Zorek...Pulpecik już pół roku z nami ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto kwi 15, 2008 9:34

talaaa pisze:
Mereth pisze:
A ja jestem od 5 stycznia i Zorek mnie nie polubił jeszcze :roll:
Pulpecik


no ale chyba troszku cie lubi juz co?
bo Zdzicha to mnie jak narazie toleruje :roll:
chociaz czasem to chyba sobie to wmawiam...
a ja ją lubie, no ale to nie ona zaczęła sikac do mojej kuwety, spac na moich miejscach i byc miziana przez moich Dużych :? tylko ja sie wtranżoliłem w jej życie... ale polubi mnie! staram sie o to dzien w dzien, jak narazie zostaje spacany i oprychiwany ale wytrwałym będę!
Kornik


Toleruje chyba tak, bo jak to Duża mówi, nie ma wyjścia, musi i koniec. Ale na tym się kończy.

Ja też jestem wytrwały, przychodzę do Zorka i miaukolę, żeby się pobawił, bo ja lubię się bawić, a nie gryźć czy boksować, ale częściej mi się dostaje od Zorka :roll:
Pulpecik

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 15, 2008 10:35

Mereth pisze:Ja też jestem wytrwały, przychodzę do Zorka i miaukolę, żeby się pobawił, bo ja lubię się bawić, a nie gryźć czy boksować, ale częściej mi się dostaje od Zorka :roll:
Pulpecik

trzymam za nas pazurki! no bo... jak można nas nie lubic?!?!?! 8O
Kornik

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Wto kwi 15, 2008 10:39

talaaa pisze:
Mereth pisze:Ja też jestem wytrwały, przychodzę do Zorka i miaukolę, żeby się pobawił, bo ja lubię się bawić, a nie gryźć czy boksować, ale częściej mi się dostaje od Zorka :roll:
Pulpecik

trzymam za nas pazurki! no bo... jak można nas nie lubic?!?!?! 8O
Kornik


No właśnie :!: :roll: :wink: :wink:
Dobrze, że mam takiego prawie braciszka w internecie jak Ty :oops: :wink:
Pulpecik

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 15, 2008 10:52

Mereth pisze:Dobrze, że mam takiego prawie braciszka w internecie jak Ty :oops: :wink:
Pulpecik

:oops: ja tez sie ciesze, jak juz nabiore kolorów intensywnych jak inne krówki to nawet baaardzo podobni będziemy :wink: :oops: a kolory juz sie robią, koniec poszarzałości, tak Duza mówi :oops:
Kornik

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Wto kwi 15, 2008 10:58

my też walczymy, syczymy na siebie, i się gryziemy a już trzy miesiące jesteśmy razem, czasem ja zaczynam, czasem Pysia lub Tosia, a Duża wtedy krzyczy na nas. i po co, to taka fajna zabawa, o to trochę fruwającego futra się złości, ma przecież odkurzacz i miotłę :roll:
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto kwi 15, 2008 11:58

Pulpi, nie mów, że Zorek Cie nie lubi - przecież widziałem, ze spaliście razem na parapecie, a Duża mówiła, ze jedliście z miseczek koło siebie ...
Ja bym tak chciał czasem położyć sie koło Rycha, albo chociaż przejsć spokojnie obok niego :roll: Ale on tylko paca i zieje ... to jest dopiero nielubienie :oops: Już tak ponad 5 lat mnie nie lubi :(

Gagat samotny
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto kwi 15, 2008 12:06

tosiula pisze:my też walczymy, syczymy na siebie, i się gryziemy a już trzy miesiące jesteśmy razem, czasem ja zaczynam, czasem Pysia lub Tosia, a Duża wtedy krzyczy na nas. i po co, to taka fajna zabawa, o to trochę fruwającego futra się złości, ma przecież odkurzacz i miotłę :roll:
Toril


No właśnie Toril, to taka fajna zabawa. A odkurzacz jest przecież po to by go od czasu do czasu użyć, choć nam się nie podoba gdy go Duży wyciąga i włącza :roll:
Zorek



Gagatku, spaliśmy tylko tak raz koło siebie. Ale masz rację, może mnie trochę lubi tylko nie lubi tego okazywać, albo łapkowanie i gryzienie to wg niego tak się pokazuje lubienie :roll:
Już sam nie wiem co o tym myśleć, ale zaczepiać Zorka będę dalej, może zacznie nabierać ochotę na zabawę ze mną :wink:

Pulpecik

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 15, 2008 14:01

Kulka mnie nie luuuuuuuuuubiiiiiiiiiiiiiiii :(:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 15, 2008 14:03

MaryLux pisze:Kulka mnie nie luuuuuuuuuubiiiiiiiiiiiiiiii :(:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
Inka


Ona cię lubi inaczej :roll: .

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto kwi 15, 2008 14:28

A Duzi mówią : kto się czubi, ten się lubi :lol:
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro kwi 16, 2008 6:45

Cześć chłopaki :)

Wy to przynajmniej macie na kogo ponarzekać ;)
Ja nawet tyle nie mogę... muszę narzekać na Dużą :twisted:
Romek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 16, 2008 6:53

DOBRY MERETH, ZORKU I PULPECIKU!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro kwi 16, 2008 6:59

witamy porannie
przy kawusi;)

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Śro kwi 16, 2008 7:00

brybry :D

To o której dziasiaj wstaliście i kto wygrał :?:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro kwi 16, 2008 7:27

kothka pisze:Cześć chłopaki :)

Wy to przynajmniej macie na kogo ponarzekać ;)
Ja nawet tyle nie mogę... muszę narzekać na Dużą :twisted:
Romek

No właśnie :!: :lol: Choć my czasami też lubimy ponarzekać na Dużą, że w weekendy nie wstaje tak wcześnie jak w tygodniu i śniadanko później jest :roll:
Z & P


Dzień dobry kalair i talaaaa :wink:

MarciaMuuu pisze:brybry :D

To o której dziasiaj wstaliście i kto wygrał :?:


Duża mówi, że zastanawia się czy w ogóle się kładliśmy kimkać :roll: :lol: A budzimy Dużych tuż przed budzikiem i dlatego tak ciągle biegamy za sobą, bo ciągle jest remis :lol:
Z & P

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości