Bunia lepiej:) Lusia chora:( Niunia i Gusia(FeLV+):(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 08, 2008 16:02

kasia86 pisze:
mb pisze: Właśnie przed chwilą Kasia naskrzeczała na Bisię, a Bisia dała po ryju Kropci :lol:

A Bisia to niech wyżyje się na tej co ją zaczepia, a nie na bogu ducha winnej Kropci :ryk: :ryk: :ryk: :wink:

Właśnie to jest najciekawsze, że nigdy nie można przewidzieć, kto komu zechce akurat przyłożyć :lol:
A Bisia dlatego startuje do Kropci i Mruśki, bo od tego czasu, gdy lała Kaśkę, gdzie popadło, ja ciągle jej mówię, żeby Kaśki nie ruszała i Bisia słucha, jak pies policyjny: żeby Kaśka robiła nie wiem co, to Bisia jej nie tknie :ryk:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 08, 2008 16:32

Kochane te wszystkie kotki!
Pozdrownia dla wszystkich!
Ewa i Niunia

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Czw maja 08, 2008 16:48

Ewschen pisze:Kochane te wszystkie kotki!
Pozdrownia dla wszystkich!
Ewa i Niunia

Cała nasza piątka dziękuje za pozdrowienia i przesyła Wam także majowe pozdrowienia, a dla Niuni dodatkowo moc głasków :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 08, 2008 17:14

Bardzo dziekujemy za pozdrowienia i Niunia za mizianki!
tylko dla sprostowania moja Niunia to jest 8 kotek mimi, i ona sie juz tak nazywa i meszka ze mna biedak sama (trzymajcie kciuki moze niedlugo beda dwa ogonki :D). To mimi ja tak nazwala i tak sie to mojemu mezowi spodobalo ze sie tak zostalo :D
A oto moja NiuniaObrazek

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Czw maja 08, 2008 17:20

Obrazek
Mimi na tym zdjeciu jednego kotka brakuje w pominieciu twojej niuni
Frania niejedka- nadal go za ogon trzymasz zeby jadl? :D
Czy trzeba mu exstra zaproszenie wysylac :D

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Czw maja 08, 2008 20:51

Franek był, tylko jak poszłam po telefon, to on już zdążył się najeść :lol:
A niejadek dalej jest, ale wetka powiedziała że i tak ma sadło na brzuchu, a waży 4,600.

A nasza Niunia właśnie ganiała się z Kaśką :D i zrobiła taaaką najeżoną kitę. 8O Tak fajnie bokiem leciała :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 08, 2008 21:32

Ewschen pisze:Bardzo dziekujemy za pozdrowienia i Niunia za mizianki!
tylko dla sprostowania moja Niunia to jest 8 kotek mimi, i ona sie juz tak nazywa i meszka ze mna biedak sama (trzymajcie kciuki moze niedlugo beda dwa ogonki :D). To mimi ja tak nazwala i tak sie to mojemu mezowi spodobalo ze sie tak zostalo :D

Z Niuniami to już się wcześniej połapałam, że jest już Niunia prawdziwa i Niunia tymczasowa :lol:

A Franusia wetka chyba obgadała, bo Franuś na zdjęciach ma bardzo zgrabną figurę i nie wiem, gdzie ona mu to sadełko znalazła :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 09, 2008 9:26

mb pisze:A Franusia wetka chyba obgadała, bo Franuś na zdjęciach ma bardzo zgrabną figurę i nie wiem, gdzie ona mu to sadełko znalazła :lol:

Ma wiszące sadełko na brzuszku :lol: i mi to wetka wytknęła :oops:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt maja 09, 2008 21:11

kasia86 pisze:Ma wiszące sadełko na brzuszku :lol: i mi to wetka wytknęła :oops:

Bo weci to podchodzą do sprawy "podręcznikowo" i nie dostrzegają prawdziwego piękna :lol:
U mnie wszystkie cztery dziewczyny mają fałdkę brzuszną i to tylko dodaje im uroku :lol:

A w ogóle, to co słychać :?:
Nie wierzę, że nic się nie dzieje :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 09, 2008 21:37

mb pisze:A w ogóle, to co słychać :?:
Nie wierzę, że nic się nie dzieje :D

Jestem bardzo zmęczona, bo dzisiaj byłam pierwszy dzień w pracy po chorobie :wink:
Niunia zaczyna bawić z Kasią, w nocy najlepiej jej to wychodzi. :lol:
Ona nie lubi być sama, ciągnie ją do kotów :D
Ja też bym chciała, żeby mnie się nie bała :cry: chociaż już się tak bardzo się nie kuli gdy do niej podchodzę :D i gdy biorę ją na ręce.
Ale gdy ją pieszczę, to wychodzi z niej całkiem inny kot, znaczy się miziaczek :D :D :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt maja 09, 2008 21:52

kasia86 pisze:Jestem bardzo zmęczona, bo dzisiaj byłam pierwszy dzień w pracy po chorobie :wink:
Niunia zaczyna bawić z Kasią, w nocy najlepiej jej to wychodzi. :lol:
Ona nie lubi być sama, ciągnie ją do kotów :D
Ja też bym chciała, żeby mnie się nie bała :cry: chociaż już się tak bardzo się nie kuli gdy do niej podchodzę :D i gdy biorę ją na ręce.
Ale gdy ją pieszczę, to wychodzi z niej całkiem inny kot, znaczy się miziaczek :D :D :D

No to bierz się do wypoczywania, żeby zregenerować siły :D
Taki pierwszy dzień jest zawsze bardzo męczący, bo organizm musi przestawić się na inny tryb życia, ale dobrze, że choroba się skończyła.

Super, że Niunia lubi koty i zaczyna się bawić :D A jeśli daje Ci się tak wymiziwać, to na pewno już wkrótce przestanie być taka bojaźliwa.

Dobrej nocki życzę Wam wszystkim :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 11, 2008 10:53

U nas sytuacja wygląda następująco :)

Niunia chodzi już odważnie po mieszkaniu :D
Wychodzi na balkon z kotami :D
Gania się z Kasią :D
Dzisiaj pogoniła Kubisię :D
Sama idzie do kuchni :D
Moje koty już nie pchykają :D
Już tak bardzo się nie kuli jak zbliżam się do niej :D
Ale w dalszym ciągu jest nieufna względem człowieka :(
Ale jest dużo lepiej niż na początku :D

Czekam na dzień kiedy przyjdzie się przywitać jak wracam do domu :ok: :ok:
Na razie tylko obserwuje co robią moje koty, jak wracam :)
A, i jeszcze pazurki ostrzy na drapaku i dywanie :D

Pozdrawiam cioteczki cieplutko :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie maja 11, 2008 11:36

Fantastycznie :D
Brawo, Niunia :!: Tylko tak dalej :D

A ja nadal trzymam kciuki, żeby Niunia już całkiem przestała się obawiać czegokolwiek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Czy Bunia mogła już sobie pokopać grządki na działce? :wink: :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 11, 2008 18:18

mb pisze:Czy Bunia mogła już sobie pokopać grządki na działce? :wink: :lol:

Nie brałam wczoraj żadnego kota na działkę, bo chodziła kosiarka, a one sie boją hałasu.
Ale Buńcia użyźniła mi glebę w skrzynkach na balkonie w kwiatkach :lol:
Kaśka też chodzi i psoci w skrzynkach, dzisiaj jedną małą zwaliła ze stołu :lol:

Niunia dzisiaj praktycznie cały dzień, siedziała na balkonie z kotami, spała na krześle,obserwowała z góry drapaka na przechodzących koło balkonu i nie uciekała, wygrzewała sie na słoneczku, przewracała się z boku na bok i do góry podwoziem :D :D :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie maja 11, 2008 18:45

kasia86 pisze: Ale Buńcia użyźniła mi glebę w skrzynkach na balkonie w kwiatkach :lol:
Kaśka też chodzi i psoci w skrzynkach, dzisiaj jedną małą zwaliła ze stołu :lol:

Niunia dzisiaj praktycznie cały dzień, siedziała na balkonie z kotami, spała na krześle,obserwowała z góry drapaka na przechodzących koło balkonu i nie uciekała, wygrzewała sie na słoneczku, przewracała się z boku na bok i do góry podwoziem :D :D :D

Oj, tak, nie ma to jak pulchna, zruszona ziemia :lol:
Niestety, moja biedna Kropcia musi kupki zakopywać wyrwaną trawą, bo ziemia twarda :lol: Wczoraj właśnie znowu miałam okazję znaleźć taką mistrzowsko zakamuflowaną kupkę Kropci :lol:

Cudownie, że Niunia już tak dobrze czuje się w swoim nowym domu i że jej nowa kocia rodzina tak spokojnie ją przyjęła do swojego grona :D

Proszę wymiziać ode mnie całą prześliczną gromadkę :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid, Silverblue i 37 gości