Koty 3 :), Marta i Sara

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 28, 2013 8:32 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

a tutaj filmik jak sie bawią kotecki :)
http://www.youtube.com/watch?v=0DRFwr4t1xQ

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Nie lip 28, 2013 8:42 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Nie lip 28, 2013 9:28 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

czarnykapturek pisze:Dzisiaj ma dzwonic jej kuzynka z kolejna seria pytan...troche czuje sie jak przed egzaminem :oops: ale mam nadzieje ze jakos sie uda i kota do nas przyjedzie..... prosze o kciuki!!!!

Trzymam kciuki, aczkolwiek podziwiam determinację - chociaż doceniam robotę DT i rozumiem, że chcą jak najlepiej dla kotów. Ja bym tam kota nie dostała, okna mam nie zabezpieczone, w razie czego będę sobie musiała kolejnego znaleźć na ulicy i brać, co wpadnie :twisted:

Wielka już ta Twoja dziewczynka :)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie lip 28, 2013 9:58 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

Ja tam sobie koty z Polski przywoze ;) Ale dlatego ze tutaj daja koty tylko na wychodzace, a DT takich jak u nas nie ma :roll:
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11525
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Nie lip 28, 2013 10:02 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

Discordia pisze:Ja tam sobie koty z Polski przywoze ;) Ale dlatego ze tutaj daja koty tylko na wychodzace, a DT takich jak u nas nie ma :roll:

Naprawde? tylko na wychodzace?jejku.... Ja tez bym z Polski kota wziela, tylko ze nie jezdze (juz 6 lat nie bylam :oops: ), a nawet mialam oko na forumowego Miguela :mrgreen:
Czekam, czekam, Pani nie dzwoni....

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Nie lip 28, 2013 10:03 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

Bryska4 pisze:
czarnykapturek pisze:Dzisiaj ma dzwonic jej kuzynka z kolejna seria pytan...troche czuje sie jak przed egzaminem :oops: ale mam nadzieje ze jakos sie uda i kota do nas przyjedzie..... prosze o kciuki!!!!

Trzymam kciuki, aczkolwiek podziwiam determinację - chociaż doceniam robotę DT i rozumiem, że chcą jak najlepiej dla kotów. Ja bym tam kota nie dostała, okna mam nie zabezpieczone, w razie czego będę sobie musiała kolejnego znaleźć na ulicy i brać, co wpadnie :twisted:

Wielka już ta Twoja dziewczynka :)


Dziewuszysko rosnie i psoci :mrgreen:

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Nie lip 28, 2013 10:09 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

Na niewychodzace to daja tylko koty stare i schorowane. Nic do takich nie mam, ale jak mi sie np pol slepy staruszek zacznie wspinac po belkach to ja juz calkiem sfiksuje ze strachu.

Ja jechalam specjalnie po koty ;)
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11525
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Nie lip 28, 2013 16:00 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

No tak, rozumiem...
Pani nie dzwoni, moze sie rozmyslila, albo nie nadaje se na DS...dzwonila za to inna, troszke...dziwna :oops: na wstepie powiedziala, ze za kotka trzeba zaplacic, i w sumie w ogole o nic sie mnie nie pytala....tylko czy to bylby moj pierwszy kot...
No i napisal jakis pan z ogloszenia, ze ma do oddania 6 letnia kotke perska i ze NAGLE strasznie go meczy alergia...kotka niby zdrowa, RASOWA, ale nie umie jesc i trzeba jej miksowac jedzonko...WTF??

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Nie lip 28, 2013 18:21 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

No niestety dostalam wlasnie e maila od schroniska...pisze niestety, bo chca mi wcisnac cokolwiek niebieskiego, ruskiego czy perskiego...a to przeciez nie o to chodzi... nie chce rasowego, boje sie, nie znam sie na specyficznej opiece, po za tym obawiam sie, ze takie wybieranie genow do niczego dobrego nie prowadzi...(tu przepraszam duzych, ktorzy maja koty rasowe, ja po prostu sie boje takiego kota...), oczywiscie z zaznaczonym wpisem, ze musze pokryc koszty sterylki (to chyba jasne, glupia nie jestem :evil: ), plus chipowanie, itd. No i oczywiscie datek dla organizacji (nie napisali ile)....
Tu nawet nie chodzi o kase...ale jak deklarowalam pomoc rzeczowa czyli jedzonko, czy sprzatanie po bezdomnieczkach...wszystkie organizacje nagle ucichly....
Rety! nie jestem jakims :roll: zeby nie wiedziec jak sie kotem zajac...napisalam w ogloszeniu, ze mam dwa koty i co jest przy nich zrobione....
A zeby to.....trafil.
Chyba sobie odpuszcze szukanie, wczesniej czy pozniej trafi sie jakas bida.... :(

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Nie lip 28, 2013 19:22 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

A nie ma tam u Was zwykłego, miejskiego schroniska (protectora municipal)? Oni zwykle ani nie mają domów tymczasowych, ani nie wnikają, byleby ktoś zwierza adoptował. Wiem, że to brzmi trochę bezdusznie, ale tak właśnie adoptowałam Tosię: poszłam do takiego schronu, zapłaciłam dychę za koszty administracyjne, a teraz mam pobudkę codziennie o ósmej trzydzieści przy pomocy wpychania czarnego noska w oko ;) i najcudowniejszą koteczkę na świecie.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie lip 28, 2013 19:28 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

Bryska4 pisze:A nie ma tam u Was zwykłego, miejskiego schroniska (protectora municipal)? Oni zwykle ani nie mają domów tymczasowych, ani nie wnikają, byleby ktoś zwierza adoptował. Wiem, że to brzmi trochę bezdusznie, ale tak właśnie adoptowałam Tosię: poszłam do takiego schronu, zapłaciłam dychę za koszty administracyjne, a teraz mam pobudkę codziennie o ósmej trzydzieści przy pomocy wpychania czarnego noska w oko ;) i najcudowniejszą koteczkę na świecie.

Wlasnie do mnie dzwonila ta pani z wczoraj, przy dobrych wiatrach kota przyjedzie w srode do mnie :piwa: kurcze, tak sie stresowalam tym wszystkim 8) Pani powiedziala, ze raczej nie wymyslilabym tych wszystkich rzeczy, ktore jej naopowiadalam :mrgreen: , no raczej :lol:
a i najwazniejsze!!!pisalam juz nie raz, na roznych watkach tutaj w Miau, jaka cholera mnie bierze, ze nikt nie chce mojej pomocy przy bezdomniaczkach....otoz okazalo sie, ze Pani da moj numer drugiej Pani, ktora dokarmia koty w mojej okolicy i potrzebuje pomocy :ok: wreszcie sie cos ruszy, cholerka....Dziewczynki z Miau pewnie sie zdziwia, ze ja tak sie ciesze, ale zapewniam was, ze po 1.5 roku intensywnych prob skontaktowania sie z kimkolwiek, kto zajmuje sie kociakami dopiero dzis ktos sie zainteresowal tym co moge oferowac :D

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Śro lip 31, 2013 14:46 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins i torpeda (Corus) upaly!!!!!

Wielkie odliczanie, wielkie odliczanie.... za 3, 2, 1 przyjedzie kotecka do nas :D

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Śro lip 31, 2013 18:45 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins, torpeda (Corus) i za chwile.

Juz jest!juz jest!juz jest! piekne, niebieskie, wystraszone futero....siedzi pod lozkiem biedna....koty sie jej boja, bo fuczy...ech, teraz tylko cierpliwosc.....mamo! ale bym ja wsciskala :D

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Śro lip 31, 2013 19:04 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins, torpeda (Corus) i za chwile.

Ach, jeszcze jedno, jakby ktos podlinkowal o takim niesmialym kotku, bylabym wdzieczna, pani, ktora o przywiozla, powiedziala, ze w ciagu 14 dni powinno byc ok, postawilam jej kolo lozka kuwetke, z drugiej strony jedzonko i wode...bede obserwowac, ale przydalby sie porady....dziekuje

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Śro lip 31, 2013 19:15 Re: Moje koty :) Mr. Mleczkins, torpeda (Corus) i za chwile.

wrzuce na koty moze bedzie odzew od doswiadczonych :D

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości