*Delikatna Agatka z Opola u Lucky13. [*] ;( *

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sie 30, 2007 16:19

Rokowania są marne. Bo mimo kilku pozytywów o których pisałam wyżej, Agata gorzej oddycha. A jej stan wczorajszy był praktycznie krytyczny.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sie 30, 2007 17:00

Patryś - Agatka jest bardzo dzielna.
Ty też.
Wiem, że się nie poddacie.
Zrobisz wszystko co w Twojej mocy, żeby Agacia przeżyła.
Organizm Agaci po podaniu antybiotyków i kroplówek - walczy z choróbskiem. Dzisiaj jest ten przełomowy dzień, kiedy zebrała wszystkie siły na walkę. Jeżeli się nie podda - zwycięży.
Wie, że jesteś z nią i wie, że może Ci ufać.

Wspieram Was całym sercem.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Czw sie 30, 2007 17:43

-Buffy- pisze:Wspieram Was całym sercem.

ja też.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw sie 30, 2007 18:58

Patrysiu ,calym sercem jestem z Wami.Doskonlae zdaje sobie sprawe co teraz przezywasz.Oby to nie bylo to ,przez co mysmy przechodzili.Mam cicha nadziej ,ze to tylko kryzys ,ktory minie.
Przytulam was obie bardzo mocno .
kciuki trzymam caly czas. :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sie 30, 2007 21:40

Agatka wciąż z nami. Na wieczór, tak jak wczoraj, jakby jej było trochę lepiej. W końcu stanęła na łapki, bo do tej pory tylko leżała. Trochę wypiła convalescenca i zjadła też tego mięsnego. Ogólnie je kiedy ją głaszczę. Strasznie mruczy i udeptuje, włazi mi na kolana i układa się na nich.
Przed chwilą miała atak kaszlu, bałam sie, że się dusi ale ona bardzo mocno probowała odkaszlnąć. Więc może coś z tych płuc zaczęło schodzić?
Podałam jej do pyszczka te krople które rozszerzają pęcherzyki w płucach. One są strasznie paskudne i Agata strasznie się po nich ślini. Ale wchłaniają się szybko przez śluzówkę, więc mam nadzieję, że się przyswajają.
Oby do przodu. Napędziła mi dziś strasznego stracha.
Jak się lepiej czuje dużo mówi. Szkoda, że nie wiem co :)
Teoretycznie mamy drugą, decydującą dobę. Mam nadzieję, że noc będzie spokojna a ranek przyniesie coś dobrego.

A to zdjęcia z wczoraj, sprzed ataku duszności.

ObrazekObrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sie 30, 2007 22:03

Agatko kochana ,jak ty jestes sliczna :lol:
Prawda ,ze wyzdrowiejesz? :lol:
Mocno ,mocno trzymam za twoje zdrowko kciuki,zeby sie polepszalo :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sie 30, 2007 22:08

Patrysiu dzięki za informacje !!!!!!!Agatko dzielna piękna kocinko z niezwykle cudnymi oczami Walcz !! :love:

Asca

 
Posty: 217
Od: Pon sie 21, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 31, 2007 6:26

Noc minęła raczej spokojnie. Ok 4.00 obudził mnie niesamowity ból głowy :( Dawno nie miałam takiej migreny :( Niestety jak Agata zobaczyła, że weszłam do łazienki to podniósł się krzyk o jedzenie. Chcąc czy nie chcąc, mając siły czy nie, trzeba było karmić. Agata ze smakiem zjadła mięsnego convalescenca i trochę paszteciku. Do 5.45 był znowu spokój. Przed szóstą walenie łapami po drzwiach i dzikie krzyki. Kolejne karmienie. Tym razem poszła saszetka convalescenca do końca /polana interferonem/, convalescence do picia. Zaryzykowałam też podanie chrupałków. Kupiłam onegdaj nowego RC bo miał ładną miseczkę w promocji :oops: - dla Agaty teraz, jak znalazł :) Skubnęła kilka :) Dr Marcin powiedział, że ma jeść ile chce. Ma się odbudować. W środę jak z nią przyjechałam, dr Jacek powiedział, że w jelitach nie było nic :( Ani śladu jedzenia ani śladu qpki, totalnie puste flaczki :(
Niestety w oddychaniu nie ma zmian. Wciąż ciężko dyszy :( Ale tak sobie myślę, że przeżyła kolejny dzień, kolejną noc. Sioo ładne i regularne, apetycik wrócił, siła na drapanie po drzwiach też jest. Wierzę, że ona z tego wyjdzie. Bardzo wierzę.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sie 31, 2007 6:28

A ha, teraz leży między butelkami z gorącą wodą bo wciąż dosyć chłodna jest :(
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sie 31, 2007 7:19

Cały czas trzymam kciuki, to, że kotka je, to dobry znak.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt sie 31, 2007 7:25

Agatka jest bardzo piękna.

Trzymam kciuki za zdrówko
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt sie 31, 2007 7:33

Patrycjo, ona walczy! Jestem dobrej myśli. Widać, że Agatka walczy z choroba.
Najwazniejsze, że apetyt jej dopisuje. Dzięki temu nabierze sił do walki. To juz było ciężkie zapalenie płuc, długo nieleczone. Same objawy płucne będa jeszcze pewnie dłuższy czas jej doskwierały, bo w płucach mogły juz zajść nieodwaracalne zmiany. Ale sama piszesz, że Kocia nabiera sił, więć trezba wierzyć, że najgorse za Wami. Najważniejsze, że Agatka się nie poddaje!
A Ty Patrycjo jesteś :aniolek:
Agatka Ci nigdy nie zapomni tego co dla niej robisz!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 31, 2007 8:30

Ale cudne wieści z rana :D :catmilk:

Asca

 
Posty: 217
Od: Pon sie 21, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 31, 2007 10:41

Agatko .oby tak dalej ,wcinaj ,bo musisz sil nabierac.a to w chorobie bardzo wazne!
Musi byc lepiej!
Kciuki za twoje zdrowie i Twojej dzielnej Patrysi tez! :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sie 31, 2007 15:21

puk puk jak się macie Słoneczka ?

Asca

 
Posty: 217
Od: Pon sie 21, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 15 gości