Tymuś [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 15, 2014 9:09 Re: Tymuś [*]

Kurczę...tak fajnie mu się przyszłość układać zaczęła...
przytulam dziewczyny...
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto lip 15, 2014 9:15 Re: Tymuś [*]

Bardzo mi przykro :cry:
Tymuś[*]
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto lip 15, 2014 9:33 Re: Tymuś [*]

Nie tak miało być, bardzo mi przykro :(

Tymuś [*]
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto lip 15, 2014 10:25 Re: Tymuś [*]

Bardzo mi przykro, współczuję.
Tymuś [*]

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 15, 2014 10:54 Re: Tymuś [*]

Mocno ściskam

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 15, 2014 11:20 Re: Tymuś [*]

Tymuś dziś rano nie umiał chodzić, czołgał się ..nie umiał ponieść główki
nóżki tylne bezwładne, zimne..
Pani weterynarz bardzo długo go badała, w nogach była martwica
Tymuś już nie miał siły nawet miauknąć..temperatura 35 stopni, biale oczka i dziąsła..
Tymuś miał guza na serduszku, przyczyną takiego stanu był zator
wymiotował

odszedł wygłaskany, wytulony a ja wciąż zadaję sobie pytanie czy na pewno dobrze zrobiłam..
jego wzrok będzie mnie prześladował do końca życia..



spocznie w lasku niedaleko domu
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lip 15, 2014 11:24 Re: Tymuś [*]

trzymajcie się, mocno...

łzy same plyną z oczu.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lip 15, 2014 11:26 Re: Tymuś [*]

Nie było mnie tam z Wami, ale z opisu jasno wynika, że nie dało się nic zrobić. Odkładanie tego choćby o jeden dzień przedłużyłoby tylko agonię i uczyniło jego odejście bardziej bolesnym. Niedługo pojawiłby się nieznośny ból i duszności. Prosił Was wzrokiem o pomoc i zrobiłyście dla Niego wszystko, co było możliwe - dałyście mu lekką, bezbolesną śmierć.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lip 15, 2014 11:28 Re: Tymuś [*]

był z nami tylko trzy tygodnie..dlaczego ?
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lip 15, 2014 12:22 Re: Tymuś [*]

za krótko był z nami , mój Tymuś, tak dziś mruczał na rękach, się tulił
nie umiem się ogarnąć :(:(:(:(
czemu tak krótko?!?!?!?!?
15.07.2014 - Tymusiu [*] zawsze będę Cię kochać....

Czorny Miś

Avatar użytkownika
 
Posty: 200
Od: Czw wrz 05, 2013 18:33
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lip 15, 2014 12:47 Re: Tymuś [*]

mamaGiny pisze:Tymuś dziś rano nie umiał chodzić, czołgał się ..nie umiał ponieść główki
nóżki tylne bezwładne, zimne..
Pani weterynarz bardzo długo go badała, w nogach była martwica
Tymuś już nie miał siły nawet miauknąć..temperatura 35 stopni, biale oczka i dziąsła..
Tymuś miał guza na serduszku, przyczyną takiego stanu był zator
wymiotował

odszedł wygłaskany, wytulony a ja wciąż zadaję sobie pytanie czy na pewno dobrze zrobiłam..
jego wzrok będzie mnie prześladował do końca życia..



spocznie w lasku niedaleko domu

Zrobiłaś jedyne, co było do zrobienia. Sam męczyłby się ďłużej i bardziej. Ten miesiąc, który mu dałyście, znaczy baaardzo wiele. Kurczę, nie umiem pisać o takich sprawach. ŚCISKAM.

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 15, 2014 14:55 Re: Tymuś [*]

jedziemy Maluszka odebrać i pochować koło domku, gdzie go kochaliśmy ogromnie przez ten krótki czas....
to będą ogromnie trudne chwile do przeżycia....
15.07.2014 - Tymusiu [*] zawsze będę Cię kochać....

Czorny Miś

Avatar użytkownika
 
Posty: 200
Od: Czw wrz 05, 2013 18:33
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lip 15, 2014 15:34 Re: Tymuś [*]

Jestem z Wami myślami i cieplymi uczuciami.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lip 15, 2014 16:16 Re: Tymuś [*]

jestem i ja :(
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto lip 15, 2014 16:23 Re: Tymuś [*]

Do dziś pamiętam uśpienie Zaskona 18 lat temu. Ale nie mam wątpliwości, ze to było lepsze.

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Nul i 26 gości