A dżamprezka musiała być udana sadząc po jej zaspanym pycholku
Moderator: Estraven
ab. pisze:Dobranoc (oglądamy kota, a nie tło)
Kotej chyba pyszczek do kieliszka wsadził nie raz i nie dwa 
♥ 

♥ 
NatjaSNB pisze:Bo kto ma koty ten nie śpi![]()
Ewa L. pisze:To moje idealne. Nigdy nie budzą nawet na papu. Kiedy wstanę i dam jest ok czy o 5 rano czy 10 do południa.
gpolomska pisze:Nuda to się zaczyna nieraz już o 1 - ale wtedy to sobie zajęcie znajdzie (szczególnie jak są jakieś ćmy albo inne małe). O 2 zaczyna się podchodzenie i sprawdzanie, czy aby się nie obudziłam, bo to przecież środek dnia; a od 3 to już prawie oburzenie "jak to śpisz? przecież pora śniadania" - jak serio śpię, to bywam pacnięta łapą, a jak tylko udaje, to kara - nażrę się trawy, wyrzucę wszystko z kuwety i zobaczymy, czy serio śpisz
plus doznania zapachowe - niezapomniane przeżycie 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 48 gości