Dorota pisze:Jak zwykle wsadzil ogon w palnik, na ktorym gotowala sie woda w czajniku.
Nawet nie zauwazyl, ze sie pali.

On często tak?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dorota pisze:Jak zwykle wsadzil ogon w palnik, na ktorym gotowala sie woda w czajniku.
Nawet nie zauwazyl, ze sie pali.
Revontulet pisze:Dorota pisze:Jak zwykle wsadzil ogon w palnik, na ktorym gotowala sie woda w czajniku.
Nawet nie zauwazyl, ze sie pali.
![]()
On często tak?
Koty jedzą Totw? Sprawdź może czy nie przysłali Ci felernej partii z podejrzeniem salmonelli - był taki wątek na forum w zeszłym roku gdzie znajdziesz kody zagrożonych karm.morelowa pisze:Spróbowałam dziś chrupy. Po jednej Portę21 i TotW. Porta jest niedobra - ale kotom od początku smakowała. Ma silny zapach i taki jakiś też smak... TotW jest całkiem dobry...
Dorota pisze:To byl chyba szosty raz. Moge sie lekko mylic.
Broszka pisze:Koty jedzą Totw? Sprawdź może czy nie przysłali Ci felernej partii z podejrzeniem salmonelli - był taki wątek na forum w zeszłym roku gdzie znajdziesz kody zagrożonych karm.morelowa pisze:Spróbowałam dziś chrupy. Po jednej Portę21 i TotW. Porta jest niedobra - ale kotom od początku smakowała. Ma silny zapach i taki jakiś też smak... TotW jest całkiem dobry...
Broszka pisze: Koty jedzą Totw? Sprawdź może czy nie przysłali Ci felernej partii z podejrzeniem salmonelli - był taki wątek na forum w zeszłym roku gdzie znajdziesz kody zagrożonych karm.
Dorota pisze:To byl chyba szosty raz. Moge sie lekko mylic.
Tu sie zaczelo: viewtopic.php?t=26332
morelowa pisze:No co? Dlaczego miałyby nie jeść?? Przecież ciągli ktoś tu o TotW-wie coś... Pierwszy raz kupiłam. I już kupiłam, a Ty mnie teraz straszysz![]()
Revontulet pisze:Myślisz Broszka, że oni jeszcze sprzedają tamtą partię?![]()
Broszka pisze:Revontulet pisze:Myślisz Broszka, że oni jeszcze sprzedają tamtą partię?![]()
Myślę że spokojnie mogą sprzedawać z tamtych partii bo termin przydatności do spożycia jest długi. Nie wierzę w to że wszystkie karmy z podejrzanych partii zostały wycofane ze sklepów, poza tym nawet jeśli wróciły do dystrybutora lub nawet do producenta to myślę że nie zostały zutylizowane tylko znów trafiły na rynek po jakimś czasie kiedy sprawa przycichła. To karma dla zwierząt a nie ludzkie jedzenie - myślę że nikt nie będzie ponosił wielomilionowych strat bo kilka psów czy kotów się pochorowało
Broszka pisze:Ale gęsina sklepowa czy karma z gęsią? chyba hermanns ma takie saszetki?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Hana, Lifter i 440 gości