saintpaulia pisze:Urocze filmiki - kim jest Leon?
Moje kociarstwo zimnolubne się okazało.
Leon to mój kocur, dobry wujek dla kotów tymczasowych :]
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
saintpaulia pisze:Urocze filmiki - kim jest Leon?
Moje kociarstwo zimnolubne się okazało.
Wyga pisze:No przecież zawodowy model z Niego jest! Potrzebujecie może agenta?
saintpaulia pisze:Serdeczne gratulacje!
Malagito pewnie z każdego prezentu się ucieszy.
Hamaczek bardzo ładny. Nasz oddaliśmy potrzebującym kotkom, ponieważ został totalnie wzgardzony przez wszystkie dziewczyny, a Nazir nie był jeszcze wtedy w planach. Ale i on woli chłodne miejsca.
Annazoo pisze:Zimą, przy GORĄCYCH kaloryferach, Malagito korzysta z hamaczka tak: http://www.youtube.com/watch?v=tyOOHgTgEco
Bo on uwielbia gorąco
Wyga pisze:Im więcej czytam o BARFie tym bardziej przerażona jestem.. Bardzo chciałabym podawać kotom mięso. Ale te suplementy, przeliczenia, mnie przytłaczają. W co zaopatrzyłaś się zaczynając BARF?
Koczi pisze:przechodzimy przypadkiem i krzyczymy dzień dobry!
jaaaaki przepiękny tygrysek![]()
solarie pisze:Wyga pisze:No przecież zawodowy model z Niego jest! Potrzebujecie może agenta?
Jak coś ruszy to zgłosimy się do Ciebie o poprowadzenie jego kariery.![]()
Wyga pisze:solarie pisze:Wyga pisze:No przecież zawodowy model z Niego jest! Potrzebujecie może agenta?
Jak coś ruszy to zgłosimy się do Ciebie o poprowadzenie jego kariery.![]()
Się polecam![]()
W sprawie BARF pójdzie priv, jeśli pozwolisz![]()
Kota rozstrojonego masz, powiadasz. Niestety, zauważyłam, że jak raz się wstanie wczesnym rankiem to kotom zdecydowanie to odpowiada i nie chcą z tego zrezygnować.
Lilka Mrau pisze:Cześć my wlasnie lecimy do weta na szczepienie i wlecielismy sie przywitac:))
solarie pisze:Natomiast przed chwilą wszedł do mojego pokoju tata z tekstem, że on naszego kota sprzedaje, bo tak dalej być nie może, po czym zaprowadził mnie do swojego pokoju - Malaga oczywiście wszedł do poszewki w jego pościeli i zdecydowanie odmawiał wyjścia stamtąd mimo solidnych argumentów taty, że on by się chętnie na tym łóżku położył.![]()
Z tym sprzedaniem tata oczywiście żartował, Malagito to jego wierny przyjaciel - tata jest jedyną osobą w domu, której kot nie gryzie chociażby nie wiem co.![]()
Natomiast jak zajrzałam do tej poszewki na kota, to aż mnie zmroziło - patrzę, a on coś memła w buzi. Chwyciłam go, otworzyłam mu paszczę, a tam guzik (na szczęście duży)!Otóż kociszcze nie mogło się przecisnąć do środka poszwy, bo przerwy między guzikami są węższe niż w mojej pościeli, więc co zrobił? Odgryzł guzik, żeby powiększyć dziurę i wtedy dopiero wlazł, a tata nie zauważył tego braku.
![]()
Jak z tym kotem trzeba uważać, no naprawdę.
solarie pisze:Natomiast jak zajrzałam do tej poszewki na kota, to aż mnie zmroziło - patrzę, a on coś memła w buzi. Chwyciłam go, otworzyłam mu paszczę, a tam guzik (na szczęście duży)!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Alcina, Google [Bot] i 13 gości