Od nienawiści do "miłości" - potrzebujemy pomocy :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lis 15, 2009 10:06 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

kinga w. pisze:Fiu, fiuuu... Faktycznie wychowałaś! 8O U nas nie tak. Jak miał do pracy rano, a ja miałam później, to wstawałam, robiłam śniadanko, kandarapki do pracy... Z drugiej strony jak jechałam do KRK na cały dzień, a on wracał po nocy to odwoził mnie na busa zamiast iść spać - w końcu na busa mam ok. półtora km i to się da na butach przelecieć... Albo wstawał specjalnie żeby mnie odwieźć, tudzież jeśli nie był w pracy to przywoził z busa do domu. W zimie to zmarzlinę kompletną przywoził więc zapędzał pod prysznic, robił kolację i serwował "herbatkę po góralsku". Ze łzami w oczach dziękowałam za tę troskę. Trudno było powstrzymać łzy - w herbatce było chyba pół na pół śliwowicy i żywym ogniem paliła. Starało się kochanie. Eh... Liczymy dni...

No to jeszcze nie jest tak źle ;)

I się u siebie ładnie witam :)

Mąż obudził się wściekły....Kwiatek rozwalony-normalnie z korzeniami wyjęty...Oczywiście nie powiem kto to....(Leon-on ambitnie tym kwiatem się bawił)
Wszedł do Ani do pokoju a tam 3sztuki kupska,zwymiotowane coś...
Normalnie oszaleć można...3 sztuk pies by nie narobił,więc zakładam że to koty....wrr
Miały nie mieć wstępu do córki,ale między piecem który stoi w naszym pokoju i w córki (tak przez ścianę idzie pól na pół)jest duża szpara...Więc koty sobie biegają do niej do pokoju...
Muszę coś wymyśleć żeby one pod każdym względem w każdej sytuacji załatwiały się w kuwecie bo za chwilę dywan za 400zł wyrzucić na śmietnik będę musiała :twisted:
Ehh trzeba się jakoś za to zabrać ;)
Aha.
Ramzesik z Leonkiem wczoraj cały wieczór szaleli,bawili się jak nigdy-Leonek zadowolony bo nie miał z kim sie bawić,a wczoraj to aż szalał ;)
Moje kochane kociaste :1luvu: :1luvu:

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie lis 15, 2009 10:12 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Kocie pozostałości z dywanu można na świeżo środkami do czyszczenia dywanów usuwać - schodzi. Kwiatki, niestety przesadzają się same, choć jest czasem nadzieja że jak wszystkie zabawki z czasem się znudzą. Moi odpuścili, tylko ketmię ogryzają i biedota świeżo ukorzeniona ma listki ażurowe. Luka między picem a ścianą... Znajoma ma tez tak wstawiony piec, ale on jest "wpasowany" w ścianę bez szpar - nie da się tego załatać sztukując ścianę?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie lis 15, 2009 10:16 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Mąż właśnie na świeżo to zawsze czyści-a plamy zostają :x ehh no nic trudno...
Co do luki-rzekomo ma tak być-tak stwierdzili zdunowie,że tak to musi zostać...
Haha no ja mam nadzieję że jak Leoś troszkę podrośnie to odpuści ;)

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie lis 15, 2009 10:18 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Jak się nie będzie mógł przecisnąć?? :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie lis 15, 2009 11:43 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Aggi pisze:Mąż właśnie na świeżo to zawsze czyści-a plamy zostają :x ehh no nic trudno...
Co do luki-rzekomo ma tak być-tak stwierdzili zdunowie,że tak to musi zostać...
Haha no ja mam nadzieję że jak Leoś troszkę podrośnie to odpuści ;)

hejka - co do plam, bo zapomnę jest taki specjalny vanish stain remover, taki w rozpylaczu, - tani nie jest bo 26 zł ale nie ma plamy, którą nie wywabi a kolor zostanie no i jeszcze zapaszki usuwa, tak, że kociasty już nie czuje, że tam się załatwiał. Używałam, jak Glaki malusi bawił się w lejka (dobrze, że tylko kilka razy zaraz po przybyciu do mnie do domu, patrząc na jego charakter mam szczęście bo mógł lać rok 8O )

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Nie lis 15, 2009 12:54 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lis 15, 2009 14:59 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Dzień dobry ...
Niewyspana jestem...
i jeszcze za późno wstałam... :roll:
I jeszcze pochmurno i kapie :roll:
I jeszcze wszystko idzie mi jak pod górkę... :twisted:

Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lis 15, 2009 18:04 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Bry ;)
Kociaste wariują a my się bierzemy za porządki ;)
Ramzesik zdrowiuśki-bez zmian ;) Plamka tak samo,Leon standardowo-zaczepia wszystkich do zabawy ;)
Idę dać im kolacyjkę i sprzątanie :ryk:

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie lis 15, 2009 21:03 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Hej Aggi. :D
Widzę, że się wąteczek nieźle rozkręcił. :D

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Nie lis 15, 2009 21:57 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

No a jak ;)
Nie może na wszystkich wątkach być tak smutno ;)
Ktoś musi podkręcać atmosferkę :ryk: :mrgreen:

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie lis 15, 2009 22:15 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Aggi pisze:No a jak ;)
Nie może na wszystkich wątkach być tak smutno ;)
Ktoś musi podkręcać atmosferkę :ryk: :mrgreen:


hej , miałaś z mężem spędzać wieczor, a Ty tu :roll:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lis 15, 2009 22:50 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

AGGITO MY TU WIELKI ZROZUMIENIE DLA POTRZEBY DBAŁOŚCI O UCZUCIA MAŁŻEŃSKIE A TYCO! :evil:
DO MĘŻA ALE TO JUŻ!!!pRZEPROSIĆ I WYNAGRODZIC!!!!NATENTYCHMIAST!!!!!
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 16, 2009 9:59 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

hej hej dzień dobry
jak tam upojny wieczór uha ha :)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pon lis 16, 2009 10:03 Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: eresse, Google [Bot], muza_51 i 18 gości