Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

[Anna2016]

Dziękuję....
Pamiętam, rozumiem pibon, może to faktycznie dokładanie sobie bólu....
Calineczko, jak Ci minął dzień? Zjadłaś coś? Pawik był?

[jolabuk5]

Migusia[*] Pamiętam, była taka śliczna...

Calinaczka dostała cachexan i zaczęła jeść. Ale weta nie odwołuję, trzeba sprawdzić, co jej dolega.

[madrugada]

Migusia [*] przepraszam, pomyliłam imię

[Silverblue]

Migusia[*] Na pewno jest szczęśliwa tam gdzie jest...

Dobrze że Calineczka je, ale masz rację, wet nie zaszkodzi. Cały czas trzymamy kciuki, będzie dobrze
egwusia, czasami żałuję że praca to nie gra i nie można cofnąć się o poziom niżej i zagrać inaczej Nie mam póki co takiej poduszki finansowej żeby to rzucić w diabły, więc czekam. A może to syndrom sztokholmski. Ale podziwiam Was dziewczyny za odwagę