
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kotka doroty pisze:Cyrk to się robi jak wsiadamy do autobusu ,panna się drze jakby ją ze skory obdzierali,a ludzie patrzą tak trochę dziwnie.Dopiero jak w pociągu otworzę transporterek to robi się spokój i kicia prezentuje się jak bardzo dobrze wychowany kotecek i ze skromnością w oczkach i na pysiu wysłuchuje pochwał na temat swojej urody
kinga w. pisze:Na pewno wygodniej na ramieniu niż w garści, choć mniej niż w plecaku. Ja gadam do kota jak mam go w plecaku - 4/5 mnie słyszy, to też coś daje. A niech się gapią jak na wariata...
kotka doroty pisze:Bagaż dziecięcy i koci.Ja mam tylko koci ,na własne życzenie ale nie żałuję!Właśnie ją ganiam bo na szafki kuchenne włazi,a tam obiadek śię produkuje,łobuzica jedna
bazylica pisze:ale czemu przecież do siebie nie gadasz tylko do kota![]()
kalair pisze:..i ogród wielki..i basen...i huśtawkę...
kinga w. pisze:kalair pisze:..i ogród wielki..i basen...i huśtawkę...
Nieee. NIe basen, nie wielki ogród, huśtawkę też nie... Duży garaż. Z kanałem i taki żeby go można było w zimie ogrzać. Na warsztat. Żeby Rajmund miał gdzie dłubać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 104 gości