Kotków 7.Agatka [*]. Zapraszamy do nowej edycji.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 18, 2009 11:00

Bardzo, bardzo serdecznie dziękujemy za życzonka, a cioci biamilce za wizytę i pyszny prezent :D

Z naszych aktualności:
Okazało się, że Rademensik po prostu uwielbia surowe mięsko. Co ciekawe, tak też ma Agatka. Czyli dwa moje pingwinki. Czyżby7 związek z umaszczeniem :?

Sprawdziłam już na mur, że Charliś nie toleruje gotowanego kurczaka. Dziwne to jakieś, bo np. po surowym nic się nie dzieje (np. surowe serduszka),może też jeść suchą karmę z dodatkiem kurczaka. Ale gotowany kurczak to murowane rozwolnienie. Trochę nie rozumiem, ale pozostaje mi tylko po prostu nie dawać mu tego.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 18, 2009 11:42

Muszę tę wersje kurczakową sprawdzic na swoich kotach...
Gotowane szkodzi Charlisiowi...ciekawe...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lut 20, 2009 18:55

Jak w tytule. Jak nie... to przemarsz wojsk :(
Zrobiłam wczoraj morfologię Rademensikowi i Charlisiowi. Niestety obaj mają podwyższone, i to dużo, leukocyty. Wyniki wet mi tylko powiedział przez tel, więc pamiętam w przybliżeniu - Rademensik ok. 35 chyba, a Charliś ok. 57 :( (norma 10-15).
Radzio nie przejawia żadnych objawów chorobowych, biochemię miał robioną nie dawno u Izy i było ok. Może to być pozostałość po bardzo silnym zapaleniu w pyszczku, z jakim przyjechał do Gdyni. Teraz wet oglądał pychola, stanu zapalnego nie ma, ale podobno widać, że było źle. więc może jeszcze to pozostałość.
U Charlisia niestety jest to utrzymujący się stan zapalny stawów. On jest ciężko chory na stawy. Po serii antybiotyków jest zawsze poprawa, potem znowu leukocyty lecą w górę.
Obaj chłopcy znowu dostaną serię betamoxu. Potem kontrola krwi.
Dla Charlisia poza tym zamówiłam Hills'a j/d feline dla kotów z chorobami stawów oraz szukamy preparatów poprawiających stan stawów. Koty rzadko chorują na stawy, o wiele częściej psy, dlatego i preparatów dla kotów jest mało. W kocim ABC zdaje się też nie ma o chorobach stawów u kotów. Koty jeśli już, to mają urazy, ale takie choroby to niezmiernie rzadko.
Znalazłam jeden o tutaj: http://www.horsepower.pl/?p=productsMor ... psa-i-kota oraz podobno (rozmawiałam kiedyś z dystrybutorem) bardzo skuteczny preparat dla psów o tutaj: http://orling.pl/gelacan_fast.html
Chwalą też bardzo preparat noni, o tu: http://www.nonileczy.pl/zesztywniajace- ... oslupa.htm . Ale nie wiem, czy to wiarygodne. sporo tych preparatów z noni w różnych cenach sprzedają na Allegro :?
Narazie podesłałam wszystkie linki naszemu wetowi.

Do tego jeszcze Szarota ma znowu fazę sikania na moje łóżko :evil: . Ona zawsze sika w dziwnych miejscach, ale długi czas od łóżka się odczepiła. Muszę kupić jakiś taki naprawdę śmierdzący dezodorant męski i spryskiwać parę dni kołdrę, przetestowałam, to działa. Już wolę spać w smrodzie dezodorantu (takiego najtańszego, subtelne zapachy nie działają) niż w smrodzie siuśków. Dziś miałam rano ochotę zamordować, nasikała niemal na moich oczach :evil:

Niech mnie ktoś pocieszy, pliiiz...
Ostatnio edytowano Pt lut 20, 2009 19:09 przez Anka, łącznie edytowano 1 raz

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lut 20, 2009 19:07

Przytulam Cie, Aniu...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 20, 2009 19:22

Dziękuję, Dorotko.
Jeszcze nie dopisałam, że Gabrynia dostała na dodatek biegunki, żeby już był komplet nieszczęść. To chyba moje wina. Jadła regularnie purinę sensitive i było dobrze, ostatnio zakupiłam 20 kg Profilum i jakoś uśpiło moją czujność i jej też dałam, zresztą Purina skończyła się. Dzisiaj już zakupiłam.
Z wetem rozmawiałam telefonicznie. Kazał dać węgla i do rana przegłodzić. Jeśli jutro nie minie, czeka nas kolejna wizyta :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lut 20, 2009 19:33

Aniu, kciuki trzymam :ok:

Jestes bardzo dzielna... Wiesz, prawda?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 20, 2009 19:37

Aniu tulę cię mocno, jakby cos dla mojego chrześniaka było potrzebne to pisz.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt lut 20, 2009 19:40

Aniu przytulam...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 20, 2009 19:48

Aniu dużo ciepłych myśli dla Ciebie i Twojego stadka. I zdrówka :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt lut 20, 2009 20:43

Aneczko jestem, jesteśmy! Trzymaj się Niesamowita Kobieto! Po burzy zawsze wychodzi słońce :)
Dałabym bardzo dużo by być teraz blisko...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lut 20, 2009 20:51

Dużo ciepłych myśli i mocne kciuki, żeby sytuacja się ustabilizowała :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 20, 2009 22:34

Aniu jestem nieziemnsko wytrzymała i dzielna. :king: :aniolek:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob lut 21, 2009 0:20

trzymam kciuki, Aniu,
niech już się wszystko wyprostuje.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lut 21, 2009 10:19

Wygląda, że z Gabi jest lepiej. Nie było z nocy większych śladów. wprawdzie częściowo "sprzątają" psy :twisted: , ale i tak coś można poznać. no i wczoraj nie bardzo chciała jeść, a dziś od rana, jak tylko wstałam, ganiała za mną pt. jeść!!!

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lut 21, 2009 10:23

domaganie się jedzenia u kota zawsze budzi mój optymizm. Trzymam kciuki nieustannie.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, Sigrid i 841 gości