Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

BarbAnn pisze:może kup Miłce karmę RC calma?Gabie ta karma pomogła,

Spróbuję wszystkiego. Bardzo dziękuję za rady

Krople stosowałam dla dwójki -Gucia i Karmelka ok 3 miesiący

Można poczytać o tym tutaj http://kotyszki.blox.pl/tagi_b/54146/te ... Bacha.html :mrgreen:

Wydaje się że pomogły i czasem myślę że znowu by się przydały :wink:

,bo te moje duże też uciekają przed Gutkiem zamiast z liścia dać :twisted:

Czasem ingeruję spryskiwaczem ,packą czy głosem

Oj te kocie relacje! :lol:

U mnie gonia Krolowa. No chyba, ze jest na drapaku, wtedy wali z laczka jednemu i drugiemu i jest spokoj. A najdziwniejsze jest to, ze w ogrodzie maja zupelnie inne uklady, jest zgoda, peace and love

Nie nadazam za nimi. Jak sie wkurze to ingeruje spryskiwaczem, na Mimila dziala jak czapka-niewidka :twisted:

amyszka pisze:Krople stosowałam dla dwójki -Gucia i Karmelka ok 3 miesiący
Można poczytać o tym tutaj http://kotyszki.blox.pl/tagi_b/54146/te ... Bacha.html

Aż trzy miesiące?

Toż ten mój strachulec zejdzie w tym czasie kilka razy na zawał! :roll:

amyszka pisze:Wydaje się że pomogły i czasem myślę że znowu by się przydały ,bo te moje duże też uciekają przed Gutkiem zamiast z liścia dać

To dobrze. To już druga pozytwna opinia o nich

amyszka pisze:Czasem ingeruję spryskiwaczem

Chat pisze:Jak sie wkurze to ingeruje spryskiwaczem

Spryskiwaczem? Ja mam ochotę tego cholernika od razu dobrze zmoczyć pod prysznicem :evil:

Nie zdazylabym zlapac drania, jak widzi spryskiwacz to sie zapada pod ziemie :lol:

Chat pisze:Nie zdazylabym zlapac drania, jak widzi spryskiwacz to sie zapada pod ziemie

Papaja je calm od tygodnia chyba, więc to jeszcze za krótko żeby coś powiedzieć.

A Frycuś na pewno bedzie zadowolony jak mu zwiększysz rację żywieniowe o dodatkowe chrupaczki :mrgreen:

AgaPap pisze:A Frycuś na pewno bedzie zadowolony jak mu zwiększysz rację żywieniowe o dodatkowe chrupaczki

Według BarbAnn to Milka powinna jeść tę karmę. Agresor Fryc też?

JoasiaS pisze:
AgaPap pisze:A Frycuś na pewno bedzie zadowolony jak mu zwiększysz rację żywieniowe o dodatkowe chrupaczki

Według BarbAnn to Milka powinna jeść tę karmę. Agresor Fryc też?

Miłka jak najbardziej
ale Frycowi nie zaszkodzi

BarbAnn pisze:
JoasiaS pisze:
AgaPap pisze:A Frycuś na pewno bedzie zadowolony jak mu zwiększysz rację żywieniowe o dodatkowe chrupaczki

Według BarbAnn to Milka powinna jeść tę karmę. Agresor Fryc też?

Miłka jak najbardziej
ale Frycowi nie zaszkodzi

No pięknie. Jeszcze się na żarcie, bandyta załapie :roll:

BarbAnn pisze:
JoasiaS pisze:
AgaPap pisze:A Frycuś na pewno bedzie zadowolony jak mu zwiększysz rację żywieniowe o dodatkowe chrupaczki

Według BarbAnn to Milka powinna jeść tę karmę. Agresor Fryc też?

Miłka jak najbardziej
ale Frycowi nie zaszkodzi

Moje jadły oba.

U nas Mię goni Kotyk :roll:

. Próbowaliśmy kropli Bacha, ale u nas chyba lepiej sprawdził się Feliway. Najbardziej ją gonił, jak ona źle się czuła (ataki kaszlu astmatycznego, wtedy była osłabiona) - wyraźnie wiedział, że jest słabsza., Ale kiedy dostała sterydka, to już jej nie atakował tak często. Na pocieszenie napiszę, że Kotyk jest już z nami 9 miesięcy i sytuacja p-o-w-o-l-i się uspokaja :mrgreen:

.

A to wyjście Frycka na dwór to aby na pewno kara? Bo jeżeli on tam biegnie, to mi się wydaje, że czuje się nagrodzony z pogonienie Milki.

Kalinka to śliczna dziewczynka. :1luvu:

MarciaMuuu pisze:Na pocieszenie napiszę, że Kotyk jest już z nami 9 miesięcy i sytuacja p-o-w-o-l-i się uspokaja .

Ładne mi POCIESZENIE :roll:

MarciaMuuu pisze:A to wyjście Frycka na dwór to aby na pewno kara? Bo jeżeli on tam biegnie, to mi się wydaje, że czuje się nagrodzony z pogonienie Milki.

Nie, ja tak tego nie odbieram. Biegnie, ale taki wyraźnie spłoszony. Wygląda to tak, jakby doskonale wiedział, że jestem na niego zła i wolał zniknąć mi z oczu na jakiś czas, cwaniak jeden :wink:

Wczoraj po południu pogonił Milkę przed domem, ale widząca to Kropka zareagowała błyskawicznie - dopadła go i najnormalniej w świecie spuściła mu manto :ok:

. Nie ukrywam, miałam małą satysfakcję, widząc jak ucieka w popłochu przed wściekłą Kropą :lol:

No ale tak przecież nie może być. Napisałam dziś do Rysi w sprawie tych kropli Bacha. Zobaczymy co mi odpisze

JoasiaS pisze:
MarciaMuuu pisze:Na pocieszenie napiszę, że Kotyk jest już z nami 9 miesięcy i sytuacja p-o-w-o-l-i się uspokaja .

Ładne mi POCIESZENIE
MarciaMuuu pisze:A to wyjście Frycka na dwór to aby na pewno kara? Bo jeżeli on tam biegnie, to mi się wydaje, że czuje się nagrodzony z pogonienie Milki.

Nie, ja tak tego nie odbieram. Biegnie, ale taki wyraźnie spłoszony. Wygląda to tak, jakby doskonale wiedział, że jestem na niego zła i wolał zniknąć mi z oczu na jakiś czas, cwaniak jeden

Wczoraj po południu pogonił Milkę przed domem, ale widząca to Kropka zareagowała błyskawicznie - dopadła go i najnormalniej w świecie spuściła mu manto :ok: . Nie ukrywam, miałam małą satysfakcję, widząc jak ucieka w popłochu przed wściekłą Kropą

No ale tak przecież nie może być. Napisałam dziś do Rysi w sprawie tych kropli Bacha. Zobaczymy co mi odpisze

Kropka-kocham Cię

Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

Kto przegląda forum