Zaginiona OGRYNIA - już w nowym domu ze swoją przyjaciółką!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lut 23, 2012 11:59 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

Też czekam z niecierpliwością i nie mogę się skupić w pracy :oops: Moc dobrych myśli :ok: :ok: :ok: Iwonka z pewnością udokumentuje spotkanie koteczek i będą zdjęcia, ale ja uważam, że poznają się i będą obie zadowolone, że mogły się zobaczyć, pobyć razem, na pewno tęskniły...

Jeśli miałby ktoś ochotę pomóc mi w takiej samej sprawie, zapraszam - viewtopic.php?f=1&t=127799&p=8609070#p8609070

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Czw lut 23, 2012 13:06 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

ruda32 pisze:To już nie ważne kto jak zareaguje
ważne ,żeby udało się
Żeby Iwonka była szczęśliwa i tyle

Napisałam, że jestem ciekawa. A swoją drogą to też ważne, bo pomoże Ogryni w szybszej aklimatyzacji. Przecież to kotka bardzo nieufna, bardzo unikająca innych kotów, oprócz swoich dwóch przyjaciółek, która nigdy nie mieszkała w domu. To wszystko jest ważne, żeby stres był jak najmniejszy. Szczególnie, że u Iwonki oprócz Babuni jeszcze dwóch ,,łobuzów'' mieszka.
Iwonka napisała, że Ogrynia nawet odchodziła od jedzenia, gdy inny kot się zbliżał. Trzymała się na uboczu. O tym też świadczy jej samotne zasiedlenie piwnicy.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Czw lut 23, 2012 13:14 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

wiesz napisałam tak na dziś
że najważniejsze,żeby już były razem,żeby było po wszystkim
a później tak ważne ,żeby zgrała się ekipa
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 23, 2012 13:28 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

Kochane moje, za kciuki nie podziękuję, z wiadomych powodów - żeby nie zapeszyć. :)

Ze zdjęciami może być kłopot, bo dziki kot, gdy wchodzi do domu chowa się w kąt i potrafi przez kilka dni nie wyjść. Moja Piglunia [*] przesiedziała w kącie 4 dni, nawet się nie załatwiała do kuwety, wstrzymywała - a ja się bałam czy jej pęcherz nie pęknie.

Babunia posiedziała w kącie może 2 dni. Potem wyszła, wskoczyła na okno i tak na tym oknie siedzi codziennie, w dzień i w nocy. Schodzi tylko do kuwety, albo gdy robię jej na tym oknie porządek. Nawet na oknie je.

Ogrynia, która jest niezwykle lękliwa, najbardziej ze wszystkich dzikich kotów może przesiedzieć gdzieś w ukryciu sporo dni. A może obecność Babuni ją ośmieli?
Dodam, że wszystkie koty pochodzą z tego samego ogrodu, wszystkie się tam urodziły i wychowały i wszystkie się doskonale znają. Zabrakło tylko Justynki, bo umarła, jej dziećmi, gdy Justynia przestała się nimi opiekować, bo była znowu w ciąży :( zajęła się właśnie Ogrynia.
Powinna je pamiętać.

Dzwoniła do mnie rano p.Kasia od porannego karmienia, koteńka jest spokojniejsza niż wczoraj, Kasia na nią woła po imieniu i dała dzisiaj podejść do siebie blisko. Więc jednak pamięta...
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lut 23, 2012 13:33 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

Iwonko :1luvu: , bardzo mocno ściskam kciuki i czekam.............będzie dobrze, musi być :ok:

Nie stresuj kici aparatem, bo one bardzo się tego boją. Po prostu nam wszystko opisz ;)
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 23, 2012 14:02 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

Trzeba będzie jej dać dużo czasu, tyle ile potrzebuje. Doceni ciepło i bezpieczeństwo i zaufa.
Ja to wiem odkąd złapałam trzy tygodnie temu dzikiego Karolka.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Czw lut 23, 2012 14:14 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

:mrgreen: Doczytałam....trzymam ogromne :ok: :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw lut 23, 2012 14:32 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

marta-po pisze:Trzeba będzie jej dać dużo czasu, tyle ile potrzebuje. Doceni ciepło i bezpieczeństwo i zaufa.
Ja to wiem odkąd złapałam trzy tygodnie temu dzikiego Karolka.

Nigdy nie miałam domowego kota, wszystkie są dzikie. Chyba będę mogła być ekspertem od dzikich kotów zabranych do domu. To nie jest prawda jak kiedyś twierdziła wolontariuszka z Jokota, że "To znaczy co, mam teraz wziąć 2 dzikie koty i się z nimi bujać 15 lat??"

Trzeba zobaczyć dzisiaj te dzikie koty, a nie minęło nawet 1/10 z tych 15 lat. :kotek: :lol:

Obrazek
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lut 23, 2012 14:34 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

Trzymam za Ogrynię :ok:
Iwonka, niski ukłon i szacunek dla Twojej determinacji i cierpliwości. To jest potęga miłości.
Mam nadzieję, że będą one nagrodzonw w postaci Ogryni w Twoim domu. :)
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lut 23, 2012 14:44 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

Wzruszacie mnie, naprawdę. Przecież wszystkie kochamy koty, u mnie to nic wyjątkowego :oops:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lut 23, 2012 14:45 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

95% kotów w moim domowym azylu, to dawne dzikusy. Dziś buzi buzi na powitanie, gdy pakuję się do łózka pchają się też jeden przez drugiego, odbywa wielki koncert "mruczenia", niektóre spią mi głowie (dosłownie). Kot jest dziki, dopóki nie pozna ciepła ludzkich rąk i poczucia bezpieczństwa. Wyjątki się zdarzają, są koty typu niedotykalskie przez wiele lat, ale to naprawdę wyjątki.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lut 23, 2012 15:16 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

Agnieszko, intryguje mnie od dawna Kicia za TM :( . Czy ona ma może na forum swój wątek? Rozumiem, że musiała być wyjątkowa. Bardzo wyjątkowa, skoro została w szczególny sposób wyróżniona.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lut 23, 2012 17:15 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

Prakseda pisze:Trzymam za Ogrynię :ok:
Iwonka, niski ukłon i szacunek dla Twojej determinacji i cierpliwości. To jest potęga miłości.
Mam nadzieję, że będą one nagrodzonw w postaci Ogryni w Twoim domu. :)


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Czw lut 23, 2012 17:54 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

Zaraz wychodzę a nogi mi się trzęsą jak galareta.
Nie życzę nikomu takich emocji jak moje teraz :)
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lut 23, 2012 17:55 Re: Zaginęła koteczka - W-wa Ochota, potrzebna pomoc w złapaniu

Iwonami pisze:Zaraz wychodzę a nogi mi się trzęsą jak galareta.
Nie życzę nikomu takich emocji jak moje teraz :)

nawet nie wiem co napisać
:ok:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 21 gości