Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 05, 2013 11:11 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

Uszka tak wielkie,ze az wachluja w upale :1luvu: :lol:
Ostatnio edytowano Pon sie 05, 2013 12:51 przez anulka111, łącznie edytowano 1 raz
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102937
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sie 05, 2013 12:48 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

smil pisze:
Kicorek pisze:
Obrazek


Ależ piękna paskudka :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon sie 05, 2013 14:03 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

anulka111 pisze:Troskliwy tatus-wspoluczestniczy w wychowywaniu maluchów-ciekawe,czy bedzie sie z nimi bawil :kotek:
Jestem więcej niż pewna, że chętnie przyłączy się do demolki 8)
Ci, którzy u mnie byli, to widzieli - wszystkie koty grzeczne, a ten gagatek wypija wodę ze szklanek gości, pcha się wszędzie, gdzie może i gdzie nie może, i w ogóle robi wszystko, żeby pokazać, co on potrafi :twisted:

Przed pracą jeszcze zdążyłam obrobić fotki małej niedźwiedzicy ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Resztę sobotnich fotek postaram się umieścić wieczorem :)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30644
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon sie 05, 2013 14:14 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

Diablik jest ewidentnie zazdrosny o uwagę jaka się poświęca maluchom i robi co może by i jego, niedopieszczonego kotka, pozabawiać. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39148
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 05, 2013 14:33 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

Piekne jest czarne cudo po tatusiu hyhy :1luvu:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102937
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sie 05, 2013 15:18 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

Ależ one są cudne :)
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon sie 05, 2013 15:56 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

Kicorek pisze:Ci, którzy u mnie byli, to widzieli - wszystkie koty grzeczne, a ten gagatek wypija wodę ze szklanek gości, pcha się wszędzie, gdzie może i gdzie nie może, i w ogóle robi wszystko, żeby pokazać, co on potrafi :twisted:

uwielbiam takie koty
i spokojnie może z mojego talerza jeść i ze szklanki pić
a jak to jest jeszcze devon
do tego czarny
ach, och i w ogóle :1luvu: Obrazek

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57122
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon sie 05, 2013 17:20 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

No, słodki jest :D
I nieraz upierdliwy :twisted:

MariaD pisze:Diablik jest ewidentnie zazdrosny o uwagę jaka się poświęca maluchom i robi co może by i jego, niedopieszczonego kotka, pozabawiać. :)
Akurat on nie może się na to uskarżać, bo umie wyegzekwować (czyli wymusić :P ) swoją porcję noszenia na rękach, głaskania pod bródką, po brzuchu itd. 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30644
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon sie 05, 2013 17:30 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

Czarne jest piękne :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

Ciri

Avatar użytkownika
 
Posty: 2907
Od: Sob gru 11, 2004 12:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon sie 05, 2013 18:42 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

Kicorek pisze:Ci, którzy u mnie byli, to widzieli - wszystkie koty grzeczne, a ten gagatek wypija wodę ze szklanek gości, pcha się wszędzie, gdzie może i gdzie nie może, i w ogóle robi wszystko, żeby pokazać, co on potrafi :twisted:


Ekhem :twisted:
Może Czarniawy i przodował w aktywności (porwał mianowicie czekoladkę typu Katzenzungen, znaczy Kocie Języczki, w jakieś 30 sekund po postawieniu talerzyka), ale do ciastek i wody systematycznie pchały się również pozostałe nosy :wink:
Więc proszę tu nie oczerniac Bohunka małego.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 05, 2013 20:41 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

MariaD pisze:
Kicorek pisze: Obrazek


Uwaga! Wystawiam! Kuropatwa, tam jest kuropatwa, strzelaj Babcia!

Ekhem, trochę mi się łapki poplątały, ale będę trenować, będę psem myśliwskim!

:wink:
:1luvu:


I co się dziwi, hę? :wink: Zapomniała jak na pierwszym "wsiowym" spacerze tatuńcio w/w rył dziury w piachu jak klasyczny taks i kamienie w pysku nosił zamiast kości? :lol: Czyli "spsianie" przeszło na kolejne pokolenie! Tylko kto sprowadza koty na psy? Bo kto devoni lub bengali to już wiemy!

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 05, 2013 21:18 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

Nie chcę nic sugerować, ale autorka m.in. powyższego zdjęcia ma dwa owczarki niemieckie i aktywnie uczestniczy w różnych pokazach, szkoleniach itp. :P


Wróciłam z pracy, zajrzałam do kojca, a tam zamiast słodko śpiących kruszynek jakieś Jasie wędrowniczki i tłukący się marynarze w tawernie 8O :lol:

One mają takie bystre spojrzenia, jakby wszystko rozumiały. I słuchają, gdy do nich mówię :love:
Czy będą słuchać również zakazów, to się zobaczy...


Poniżej trzytygodniowa Estrella: :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


I dobranoc 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30644
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon sie 05, 2013 21:52 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

Ale niunia slodka :1luvu: Na czwartym zdjeciu widac,ze uszka sa trojkolorowe :1luvu:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102937
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto sie 06, 2013 15:53 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

Po latach znalazłam Twojego wąta :))) Piękne masz wnuki Kicorku !!!

aga-m

 
Posty: 197
Od: Wto sty 29, 2008 13:15
Lokalizacja: Wawa

Post » Wto sie 06, 2013 20:36 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

Przez grzeczność nie zaprzeczę ;)


No, dziś się trochę działo 8)

Po pierwsze - Estilo (czarno-biały) po wzięciu go na spacer po łóżku zrobił bęc! na plecki i bawił się moimi palcami i swoimi łapkami. Robił to bęc! kilka razy, a ja rozpływałam się jak masło w upalny dzień :1luvu:
Jeżeli mu się nie odwidzi, to charakter zapowiada się cudny :ok:

Po drugie - Eco (rudy) jest marudą strasznym i jeżeli się nie zmieni, to będzie najbardziej rozpuszczonym bachorkiem z całej gromady - na wzór tatusia :twisted:
Dziś tak płakał w kojcu, tak krzyczał, że nie miałam wyjścia - wzięłam go na ręce i nosiłam po mieszkaniu, bo żyć nie dawał :roll:

Dziewczyny w dniu dzisiejszym nie zapisały się niczym szczególnym, jeśli chodzi o zachowanie 8)



Poza tym ogłaszam połowiczny sukces na drodze maluchów do "dorosłości" :mrgreen:
Towarzystwo dostało utarte mięsko, przy czym zauważyłam wyraźną korelację między ilością bieli a kompetencjami konsumpcyjnymi ;)

Na pierwszy ogień poszła Esmeralda (tygrynia) - pluła mięsem szybciej niż ja jej wkładałam do pysia. Porażka :|
Druga była Enigma (mała czarna) - i tu totalne zaskoczenie: zero wkładania mięska do pysia, od razu jadła z palca jakby miała co najmniej miesiąc, a nie 3,5 tygodnia 8O :D
Eco i Esperanza (duża czarna) potrzebowały najpierw delikatnego przymusu w postaci wepchnięcia porcyjki do mordek, ale potem same chętnie jadły :D
Estrella (tri) i Estilo zostały podkarmione siłą, trochę pluły, ale co nieco zjadły :)

No, jestem zadowolona :D
I z lekka zdziwiona - poprzednie kociaki (o rany, jak to dawno było...) zaczynały cokolwiek próbować w wieku 4 tygodni, a i to na siłę i z oporami, często sprawa jedzenia z własnej woli czegoś innego niż mleko wlokła się do wieku co najmniej miesiąca.


Estilo w sobotę tak ładnie pozował, że ma najwięcej zdjęć :) (na fotkach tego nie widać, ale ma białą kropkę na siusiaku :love:)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30644
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości