Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. NumerJeden [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 11, 2012 23:18 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Zofia.Sasza pisze:
Anja pisze:Jana, kierowałam się do wątku z niejaką obawą, że się na psy przestawiasz :strach:
na dodatek już na zapas zastanawiałam się, jak Twojego reagują na nowego lokatora?
ot wyobraźnia...;)
a tu proszę Bobik rodziców, fajny psiak :mrgreen:

Miałam dokładnie tak samo :ryk:

Ufff, nie tylko ja tak mam :ryk:

Jana, a co dokładnie znaczy, że nie są zachwycone koty rodziców? Jakie są szanse, że polubią i kiedy włochatą "przybłędę" ;) o ślicznej aparycji?
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt paź 12, 2012 6:58 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Prześliczny piesek :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Zofia.Sasza pisze:Psy są łakome. Są INNE :mrgreen:

A koty to nie są łakome, wcale :roll:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt paź 12, 2012 7:01 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Ale cudny psiaczek :1luvu:
A co na VVu? :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt paź 12, 2012 8:10 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Koty rodziców się Bobika boją. Ale znają go dopiero od paru dni. Muszą się dogadać, bo inaczej Bobikowi trzeba będzie szukać domu, a tego moja matka nie przeżyje :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt paź 12, 2012 8:44 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Jana pisze:Koty rodziców się Bobika boją. Ale znają go dopiero od paru dni. Muszą się dogadać, bo inaczej Bobikowi trzeba będzie szukać domu, a tego moja matka nie przeżyje :roll:

Spokojnie. Czasu trzeba. :) Bedzie ok.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 12, 2012 10:05 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Jana pisze:Ponad 200 kotów, blisko 40 psów, 4 kozy i 4 konie proszą o głosy na Koci Świat :D


W wewnętrznej ankiecie krakvetowskiej oczywiście viewtopic.php?f=1&t=146638

Dziękuję za każdy głos :piwa:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt paź 12, 2012 10:25 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Jana pisze:Koty rodziców się Bobika boją. Ale znają go dopiero od paru dni. Muszą się dogadać, bo inaczej Bobikowi trzeba będzie szukać domu, a tego moja matka nie przeżyje :roll:

Jana, 15 sierpnia znalazłam Franka:
Obrazek

Puchacz go "zdiagnozowała" i rozpoczęła proces nauczania (imię też mu wymysliła :D ). :1luvu:
W pierwszych tygodniach zamykałam go w pomieszczeniu gospodarczym, jak wychodziłam z domu. Bo każde poruszenie żywiołowego psiaka powodowało panikę wśród kotów. :roll: Kilka razy dostał po pysku od kotów, które nie życzyły sobie bliższego kontaktu. Teraz zostawiam całe towarzystwo razem. Większość kotów po prostu olewa psa, niektóre go kochają, niektóre lubią się z nim bawić. :D

Bobik też się dogada z kociastymi. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt paź 12, 2012 11:32 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

...jeżeli chodzi o karmienie, to należy zwracać uwagę na podobne aspekty, jak w przypadku kotów (tyle, że psa można lekko "przyciąć" na mięsie - w sensie, pies może go dostać odrobinę mniej niż kot, dlatego, min, karmy dla psów są trochę tańsze od kocich- mają mniej mięsa):

- samodzielne przygotowywanie posiłków chyba wychodzi najtaniej, choć może być czasochłonne. Najlepiej robić zapasy - poporcjować w małe pojemniki i zamrażać, jeżeli masz taką możliwość (tzn. duży zamrażalnik). Najprościej trzymać się receptury: 75% składników mięsnych, 25% pozostałe dodatki: warzywa, jakiś owoc, siemię lniane, żółtko.
Czasami, jak mam czas i fantazję kulinarną robię takie miksy swojemu kotu. Jeżeli nie mam czasu, to po prostu biorę puchy 400g, rozkładam w mniejsze pojemniki i też mrożę. Zawsze to trochę taniej.

Co do surowego mięsa - zawsze sparzone i przemrożone. Tak, samo jak przy karmieniu kotów.

- karmienie suchą też wychodzi w sumie tanio, jeżeli kupi się większy worek, przy czym musisz przyobserwować, ile suchej schodzi w skali miesiąca. Chodzi o to, aby nie kupować za dużo - karma powinna być zjedzona przez psa w ciągu mniej więcej 1,5m-ca (nieważne, że stoi zamknięta - opakowanie zostało rozszczelnione i tak, czy owak karma wietrzeje). Nie kupuj karmy na wagę! Min. z tego powodu. Zamiast co chwila kupować po kg na wagę, można raz zainwestować kilkadziesiąt złotych i kupić worek karmy, co do której masz pewność. Koszt będzie dokładnie ten sam. Albo, jeżeli ma się innego znajomego z psem kupić duży wór na spółę.

- składy karm! Ktoś napisał o Purinie Dog Chow - nie jest to najlepsza opcja (głównie zboża i tylko 4%mięsa, z tego co pamiętam). Na pierwszym miejscu powinno być jednak mięso - min. 14%. Dobrze, jeśliby udało się uniknąć zbóż (pszenica). Namawiam do czytania etykiet.

Karmy z supermarketu (czy to suche, czy mokre odpadają) - np. w Pedigree (oprócz tego, że w co 3-ciej kulce są w ogóle "składniki pochodzenia mięsnego", czyli odpady poprodukcyjne i to tylko 4%) jest dodawana czekolada, która uzależnia psy. W dużych ilościach jest niebezpieczna dla zdrowia. Mamy psa wśród znajomych, który jest cukrzykiem, i który po wrąbaniu tabliczki czekolady stracił wzrok. A cukrzyca jest min. efektem dokarmiania psa... ciasteczkami (dla ludzi).

- jeżeli postanowić karmić psa różnymi karmami (w sensie w jednym miesiąc karma X, w drugim, po skończeniu opakowania Y), to dobrze byłoby wprowadzać nową karmę stopniowo. I psy i koty potrzebują mniej więcej 10-14dni (tak, tak) na zaadaptowanie się do nowego pokarmu. Ortodoksyjni żywieniowcy twierdzą, że powinno się karmić jednym rodzajem pożywienia (np. tylko suchą i tylko jednej firmy). Ale to, tak, jak mówię, są różne szkoły, a i tak większość ludzi (włącznie ze mną) stosuje diety mieszane.

Generalnie temat żywienia, czy to psów, czy kotów, to temat-rzeka.

Sierrrściuch

 
Posty: 43
Od: Wto wrz 25, 2012 10:17

Post » Pt paź 12, 2012 11:35 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Sierrrściuch pisze:...jeżeli chodzi o karmienie, to należy zwracać uwagę na podobne aspekty, jak w przypadku kotów (tyle, że psa można lekko "przyciąć" na mięsie - w sensie, pies może go dostać odrobinę mniej niż kot, dlatego, min, karmy dla psów są trochę tańsze od kocich- mają mniej mięsa):

- samodzielne przygotowywanie posiłków chyba wychodzi najtaniej, choć może być czasochłonne. Najlepiej robić zapasy - poporcjować w małe pojemniki i zamrażać, jeżeli masz taką możliwość (tzn. duży zamrażalnik). Najprościej trzymać się receptury: 75% składników mięsnych, 25% pozostałe dodatki: warzywa, jakiś owoc, siemię lniane, żółtko.
Czasami, jak mam czas i fantazję kulinarną robię takie miksy swojemu kotu. Jeżeli nie mam czasu, to po prostu biorę puchy 400g, rozkładam w mniejsze pojemniki i też mrożę. Zawsze to trochę taniej.

Co do surowego mięsa - zawsze sparzone i przemrożone. Tak, samo jak przy karmieniu kotów.

- karmienie suchą też wychodzi w sumie tanio, jeżeli kupi się większy worek, przy czym musisz przyobserwować, ile suchej schodzi w skali miesiąca. Chodzi o to, aby nie kupować za dużo - karma powinna być zjedzona przez psa w ciągu mniej więcej 1,5m-ca (nieważne, że stoi zamknięta - opakowanie zostało rozszczelnione i tak, czy owak karma wietrzeje). Nie kupuj karmy na wagę! Min. z tego powodu. Zamiast co chwila kupować po kg na wagę, można raz zainwestować kilkadziesiąt złotych i kupić worek karmy, co do której masz pewność. Koszt będzie dokładnie ten sam. Albo, jeżeli ma się innego znajomego z psem kupić duży wór na spółę.

- składy karm! Ktoś napisał o Purinie Dog Chow - nie jest to najlepsza opcja (głównie zboża i tylko 4%mięsa, z tego co pamiętam). Na pierwszym miejscu powinno być jednak mięso - min. 14%. Dobrze, jeśliby udało się uniknąć zbóż (pszenica). Namawiam do czytania etykiet.

Karmy z supermarketu (czy to suche, czy mokre odpadają) - np. w Pedigree (oprócz tego, że w co 3-ciej kulce są w ogóle "składniki pochodzenia mięsnego", czyli odpady poprodukcyjne i to tylko 4%) jest dodawana czekolada, która uzależnia psy. W dużych ilościach jest niebezpieczna dla zdrowia. Mamy psa wśród znajomych, który jest cukrzykiem, i który po wrąbaniu tabliczki czekolady stracił wzrok. A cukrzyca jest min. efektem dokarmiania psa... ciasteczkami (dla ludzi).

- jeżeli postanowić karmić psa różnymi karmami (w sensie w jednym miesiąc karma X, w drugim, po skończeniu opakowania Y), to dobrze byłoby wprowadzać nową karmę stopniowo. I psy i koty potrzebują mniej więcej 10-14dni (tak, tak) na zaadaptowanie się do nowego pokarmu. Ortodoksyjni żywieniowcy twierdzą, że powinno się karmić jednym rodzajem pożywienia (np. tylko suchą i tylko jednej firmy). Ale to, tak, jak mówię, są różne szkoły, a i tak większość ludzi (włącznie ze mną) stosuje diety mieszane.

Generalnie temat żywienia, czy to psów, czy kotów, to temat-rzeka.

Napisałam, że Dog Chow to ABSOLUTNE MINIMUM ;)
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 12, 2012 13:07 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Ale cudny piesek! Taki kundel krówkowy to moje marzenie.
Tylko tak długo nas nie ma w domu :-(
Ale jakby mi taki wpadł w ręce tak jak Twoim rodzicom to też już bym nie oddała :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pt paź 12, 2012 13:20 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Śliczny psiak :1luvu:

Zofia.Sasza pisze:
Jana pisze:Moja siostra ma beagla (bez papierów, niestety). Kiedy pierwszy raz ją odwiedziłam, jeszcze po drodze z dworca, kupiłam sobie kotka z marcepanu. Tego samego dnia pies siostry zrobił włam do moich rzeczy i owego marcepanowego kotka zjadł (plus parę innych rzeczy). Od tej pory nie lubię psów :twisted: :wink: :lol:

Psy są łakome. Są INNE :mrgreen:
Mam 5 psów w domu 8O
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt paź 12, 2012 13:58 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Kicorek pisze:Śliczny psiak :1luvu:

Zofia.Sasza pisze:
Jana pisze:Moja siostra ma beagla (bez papierów, niestety). Kiedy pierwszy raz ją odwiedziłam, jeszcze po drodze z dworca, kupiłam sobie kotka z marcepanu. Tego samego dnia pies siostry zrobił włam do moich rzeczy i owego marcepanowego kotka zjadł (plus parę innych rzeczy). Od tej pory nie lubię psów :twisted: :wink: :lol:

Psy są łakome. Są INNE :mrgreen:
Mam 5 psów w domu 8O

Kicor, ja miałam na myśli koty. Nie kosmitów :mrgreen:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pon paź 15, 2012 18:35 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Kicorek pisze:Śliczny psiak :1luvu:

Zofia.Sasza pisze:
Jana pisze:Moja siostra ma beagla (bez papierów, niestety). Kiedy pierwszy raz ją odwiedziłam, jeszcze po drodze z dworca, kupiłam sobie kotka z marcepanu. Tego samego dnia pies siostry zrobił włam do moich rzeczy i owego marcepanowego kotka zjadł (plus parę innych rzeczy). Od tej pory nie lubię psów :twisted: :wink: :lol:

Psy są łakome. Są INNE :mrgreen:
Mam 5 psów w domu 8O

Ja na 10 kotów mam co najmniej 4 psy :ryk:
I jednego kosmitę, który jada serek pleśniowy Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro paź 24, 2012 8:57 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Jaka karma dla pieska?

Niedaleko pada jabłko i takie tam.

Moja siostra (mieszka w Pradze) znalazła kotka :roll: W parku :roll: Mała koteczka, ok. 3-miesięczna, obok jakaś miska z resztkami jedzenia :roll: Kociak oczywiście trafił do domu sis, do łazienki - a jakże 8) Na razie rozstrzygają się dalsze losy małej, mąż sis chce ją zostawić, sis jest rozsądniejsza i zastanawia sie nad szukaniem kotce domu.

Warto chyba dodać, że sis jest w grupie tych, którzy nie mogą wziąć kota do domu - ma malutkie mieszkanko, a w nim już dwie kotki i psa. No i teraz ma sajgon przez malucha w łazience.

A tak w ogóle to chyba powinnam jakiś nowy wątek założyć. Ale mi się nie chce :oops:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 47 gości