Cosia,Czitka,Balbi,NiemójIII.Miciu po wizycie w klinikach.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro mar 26, 2008 10:24

Ta wasza dżonka strrrrrrrrrrrasznie wolno płynie...zabrakło nam paliwa, ale czuję się odpowiedzialna za Was...odesłałam JB do bazy...a sama przesiadłam się do:
[img] http://spregers.files.wordpress.com/2007/05/balon.png /img]
Teraz współczuję z Wami, bo też jest mi zimno...ale tempo mamy podobne... :lol: Muszę wykonać parę telefonów i ściągnąć jakiegoś gorącego faceta do tego balonu 8) Macie jakieś propozycje?
Ostatnio edytowano Śro mar 26, 2008 10:29 przez izaA, łącznie edytowano 1 raz

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro mar 26, 2008 10:28

Czitka , napisałam pw, przepraszam ale z przejęcia sie nie podpisałam
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro mar 26, 2008 10:34

Jest, mam..leci z nami mój sąsiad...ale jakby co...to tylko leci z nami, po prostu chciał się załapać na fajną przygodę...
Obrazek

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro mar 26, 2008 10:43

Hehe :lol:
Dlaczego ja nie mam takich sąsiadów :roll:

Idę trochę pozamiatać pokład, bo sypie i sypie, w końcu się ktoś poślizgnie i jeszcze wypadnie za burtę :wink:

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 26, 2008 11:04

Ja już się kiedyś chwaliłam moimi sąsiadami...ten na przykład spaceruje ze swoim dzieckiem pod moimi oknami - to znaczy przychodzi na spacer do lasu, a nie pod moje okna :lol:
Obrazek
A tego nie znacie z twarzy, ale...z radiowej trójki...poranne zapraszamy do trójki - Piotr Baron
Obrazek
A Dianka jest moją sąsiadką przez siatkę, nasze ogródki przylegają do siebie:
http://www.diana.org.pl/zdjecia.htm
Możecie ją teraz zobaczyć w serialu 39,5...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro mar 26, 2008 11:14

A ja mam takich :P
http://pl.youtube.com/watch?v=vv2zMfwoO ... re=related
Przepraszam, gdzie jesteśmy :roll: ?
Daleko jeszcze?
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19324
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro mar 26, 2008 11:19

I oni tak nocą przy ognisku śpiewają i grają?
Na moje balonowe oko - już niedaleko - cokolwiek to znaczy 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro mar 26, 2008 11:24

Grajo, śpiewajo, latajo, fruwajo, skaczo :wink:
A Święty Wojciech już był :roll: ?
Hipciu, skup się!
Kiedy były uroczyste obchody Milenium Braci z Międzyrzecza(1003-2003), skomponowano i wykonano:" Litanię do Męczenników Międzyrzeckich na sopran, skrzypce, chór mieszany i orkiestrę smyczkową". Możesz to wykonać? Z TŻ-tem w duecie? :twisted:
Słowa mogę podrzucić, mam....
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19324
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro mar 26, 2008 12:38

dobrze,że jest balon (śnił mi się dzisiaj, że pękł), bo jak woda zamarznie, to bedzie problem
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro mar 26, 2008 13:01

Tosiula, tylko nie interpretuj Freudem :oops:
Czy z balonu widać, gdzie jesteśmy? Halo balon!!!!!!
Bo tu straszna zadymka, widać Międzyrzecze??????
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19324
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro mar 26, 2008 13:37

Wojtek

 
Posty: 28035
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro mar 26, 2008 13:51

o znalazł się święty Wojciech !!!
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro mar 26, 2008 14:09

Cieszysz się 8) ?
A umiesz wstawiać fotki? Dam głowę, że nie, IzaA też kiedyś nie umiała :ryk:
Na moje oko (a też niedowidzę) za jakąś godzinkę powinniśmy być Międzyrzeczu.....
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19324
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro mar 26, 2008 15:15

A jak nas wyleczą i wrócimy do domu, to co zrobimy z kotami. Jak to teraz będzie?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro mar 26, 2008 15:36

Tosiula, zdrowo będzie :twisted:
Kotom się krzywda nie będzie działa, a nam może uda się poukładać priorytety i złapać jakiś dystans.
Ale czy się uda, tego nikt nie wie.
Słuchajcie, wydaje mi się, że zbliżamy się do przystani w Międzyrzeczu.
Kto się schował pod pokładem, powinien wyjść :evil:
Jak myślicie, lekarzy to tu trzeba szukać, czy już na nas czekają????
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19324
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 921 gości