znów późno wróciłam

ale za to myślę o niej ciągle, ciągle jakieś przysmaczki dla niej do domu znoszę

...
wieść dobra na dziś jest taka (tzn. dla Ziutki jest ona szczególnie dobra

), że skończyłyśmy zastrzyki. według mnie, widać sporą poprawę - i na tym chyba trzeba poprzestać

nosek suchy, apetyt spory, a że oddycha czasami głośniej - widać taka już jej uroda, albo raczej trwałe zaniedbanie jakiegoś wcześniejszego choróbska
wieść gorsza: dziś rano przy smarowaniu strupków natknęłam się na kilka nowych rozkrwawionych ranek

a wydawało mi się, że ze skórą będzie już ok

pewnie to rzeczone prosówkowe zapalenie skóry, o którym w sobotę wspomniał dermatolog
no trudno, zapiszę nas do niego na następną wizytę, niech teraz powalczy z tym syfem i z zapaleniem jamy ustnej
i powiem Wam jeszcze, że Ziula jest kotem naprawdę niesamowicie gadatliwym

znajoma, która była u mnie w niedzielę, była przekonana, że kocia ma rujkę, że tak skrzeczy - a ona tylko domaga się mojej uwagi

Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]