
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ja-smina pisze:Może wróci, jako....Ko-tka Wo-dna....
Będę tęsknić (jenot mnie powalił)....
kotkins pisze:(...)
Nie wiem co powinnam. Pozwólcie ,że pokieruję się emocjami: nie zrobię nic.
Jeśli zgodnie z obietnicą nie będzie więcej pisała i groziła- nie mam zamiaru nic zrobić.
I nie namawiajcie mnie.
JA tam byłam i rozmawiałam.
Tyle w tej sprawie z mojej strony...
Pani to zapewne czyta.
I proszę ,żeby wytrwała w swoim postanowieniu...i dotrzymała obietnicy.
MB&Ofelia pisze:Kotkins!!! Niektórzy właśnie jedzą kolację!!!
MB&Ofelia pisze:Kotkins!!! Niektórzy właśnie jedzą kolację!!!
kotkins pisze:MB&Ofelia pisze:Kotkins!!! Niektórzy właśnie jedzą kolację!!!
No. Melon np....
kotkins pisze:Prawdziwa miłość jest "pomimo czegoś" a nie "za coś"!!!
Jutro o 7.30, jak Małż Mela nakarmi i wypuści a następnie wpuści to on przybiegnie, wskoczy do łóżka, da mi buzi (żadne BŁEEE!!!)i się wkręci pod kołdrę ruchem jamnikoświdra !I będzie sobie grzał stopy o mnie , mocno mnie nimi kopiąc od czasu do czasu.
Pięknie pachnąc przy tym jamnikiem...
Jak to pies.
Pościel się zmienia częściej, ale pies musi być szczęśliwy Moje Panie.
Czułby się niekochany.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 426 gości