Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X

u mnie nie pada :mrgreen:

Patmol pisze:u mnie nie pada

Z całym szacunkiem L. to nie morze ani Tatry ani Karkonosze

pewnie

L. to biegun ciepła w Polsce -dlatego tu mieszkam

w centrum sypie... nie mogę już, naprawdę... i już nawet nie myślę sobie, że ta zima kiedyś musi minąć, tralala... :twisted:

Poznań to nie morze,ani Tatry ani Karkonosze a to białe, wredne leci z nieba i leci :evil:

Ma któraś narty na zbyciu :roll:

chętnie dam im DS :twisted:

przesadzacie
słońce pięknie świeci
no, może nie jest najcieplej -ale i bardzo zimno tez nie :ok:

Patmol pisze:przesadzacie
słońce pięknie świeci
no, może nie jest najcieplej -ale i bardzo zimno tez nie

gdzie Ci świeci?

szaro, buro i do domu daleko :roll:

Patmol

grabisz sobie :mrgreen:

Tutaj bura szmata zamiast nieba :evil:

do domu mam blisko (jakieś 20 minut)
słońce mocno świeci
a niebo - jasnoniebieskie
i takie resztki śniegu -jak ktoś sie uprze to znajdzie

A Pan, Panie Patmol, to chcesz Pan dożyć bez uszczerbku na zdrowiu do tej niedzieli świątecznej?
Tak?

To ZAMILCZ KOBIETO :mrgreen:

w każdym razie :mrgreen:

zmieniając temat
zaklepałam sobie juz noclegi na weekend majowy :mrgreen:

Wybierasz się pani na narty...? :evil:

U mnie to co nasypało przez noc i do południa w dużej mierze stopniało a po zachodzie słońca zamarzło, tworząc tzw. czarny lód. Kilka razy jakby nie córka w glanach, której się trzymałam jak pijany płota, wylądowałabym na różnych częściach anatomii... Nie mówcie, że ta śliczna inaczej pogoda potrwa dłużej, bo kogoś uszkodzę :evil:

.

Po dwugodzinnym prowadzeniu moim świeżutko wydeptanym w śniegu śladem, dwóch żwawych osiemdziestek również pod górkę, oraz wbrew wszelkiej logice, ale "to na pewno tam było" - o.d.p.a.d.a.m

Wszelkiej pomyślności oraz spokojnych, wesołych i zdrowych świąt życzy Alienor z kociarstwem.

Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X

Kto przegląda forum