H2E2 cz.II

[sliver_87]

t ich chyba nie zostawisz w potrzebie

[Erin]

Wiem, ale Erin pisze o tym, że wyśniła sobie kolejne koty. A jak mi ktoś rzeczywiście postawi pod drzwiami pudło z kociakami

No cóż, będziesz miała więcej kotów
Co Ty myślisz, że tylko my mamy mieć tak dobrze? A figa!

[Patmol]

dla bezpieczeństwa
nie śpij kilka dni

[sunshine]

Łatwo Wam się śmiać

[Patmol]

ja się nie śmieje
to jest poważna sprawa

[sunshine]

Wiem, że poważna. Bo w tym moim śnie to byłam urobiona po pachy. I nie miałam miejsca by stopę postawić A znajomi zakoceni. I co ja bym zrobiła z takimi ślicznościami

[Erin]

Przypuszczam, że to samo, co ja

[sunshine]

Tego się obawiam Już i tak wszyscy patrzą na nas jak na wariatów

[Patmol]

ja nie
więc nie wszyscy

[Erin]

Ja też nie

[shalom]

Ja też nie, sama chciałabym mieć więcej kiedyś. Już teraz patrzą na mnie dziwnie

[sunshine]

Wyraziłam się nieprecyzyjnie- wszyscy w naszym realnym, nie wirtualnym, otoczeniu

[Patmol]

ja jestem realna
i Erin też -dostałam od niej rzeczywistą paczkę
więc chyba istnieje

[sliver_87]

mimo, ze mamy tylko dwa, to juz znajomi patrza dziwnie, ze no dzieci nie maja tot e koty trakrtuja jak dzieci... no ale co mi tam. oni mi nie daja tyle radochy co kociary:)

[sunshine]

Podlece Słówek się czepiają. Ja realnie tylko forumową Georg-inię widziałam. Od Elu dostałam kolczyki i pyyyyszne pierniczki.
Swoją drogą, gdy byłam sama i miałam dwa koty słyszałam, że staropanieństwo mnie dopada (panna po 25r.ż. i koty). Teraz z kolei jesteśmy dziwakami bo zamiast dzieci mamy koty