Tysia i Musia - moje diablice ;-)Fif - dama na salonach cz.1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 13, 2007 13:19

Owszem, to moze byc czlon tasiemca.
Ale kociaki nie moga miec tasiemca, tak mi zawsze wetka tlumaczyla, ze kociaki tylko nicienie i owsiki moga miec.
Bo tasiemca to dopiero jak zaczna jesc mieso, zlapia.

A kotka, jak najbardziej, moze miec wszystko.

Teoretyzujac juz w tej chwili, nadal sadze, ze zdrowiej dla kociat jest odrobaczyc je teraz, kiedy te robaki w nich nie zdazyly sie jeszcze namnozyc (cykl jest ok 12 dni, wiec w kociakach dopiero jest pierwsze pokolenie, najwyzej zdazylo jajeczka zlozyc) i jest ich niewiele.
Niz czekac jeszcze 2 tygodnie, az tych robali sie zrobia pelne brzuszki....

Kazia

 
Posty: 14006
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 13, 2007 13:20

sweet-a pisze:i jeszcze jedno po czym poznać że maluchy mają robaki?? wiem żę mogły się zarażić przez łżysko lub przezmleko matki


Ew. po rozdętych brzuszkach. Ale jak się najedzą to też mają większe brzuszki niż przed jedzeniem. Robali u małych nie zobaczych, bo matka zjada ich odchody.
Ale jak matka ma, to małe też z pewnością.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lip 13, 2007 13:28

Kazia pisze:
Teoretyzujac juz w tej chwili, nadal sadze, ze zdrowiej dla kociat jest odrobaczyc je teraz, kiedy te robaki w nich nie zdazyly sie jeszcze namnozyc (cykl jest ok 12 dni, wiec w kociakach dopiero jest pierwsze pokolenie, najwyzej zdazylo jajeczka zlozyc) i jest ich niewiele.
Niz czekac jeszcze 2 tygodnie, az tych robali sie zrobia pelne brzuszki....


W zasadzie z tym się zgodzę. Mnie też wet powiedział kiedyś, że te wskazania na ulotkach środków odrobaczających, że niby od 6 tygodnia można podawać, są mocno przesadzone.
Bo robale w miedzyczasie duże szkody w organizµie malucha zrobią. Warunek by odrobaczać małymi dawkami, by toksyn z rozpadu robaków nie było zbyt wiele.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lip 13, 2007 13:29

Kazia pisze:Teoretyzujac juz w tej chwili, nadal sadze, ze zdrowiej dla kociat jest odrobaczyc je teraz, kiedy te robaki w nich nie zdazyly sie jeszcze namnozyc (cykl jest ok 12 dni, wiec w kociakach dopiero jest pierwsze pokolenie, najwyzej zdazylo jajeczka zlozyc) i jest ich niewiele.
Niz czekac jeszcze 2 tygodnie, az tych robali sie zrobia pelne brzuszki....


A praktycznie, bezpiecznej poczekac, az beda silniejsze i w razie czego, bedzie mozliwosc reakcji.
Kociak dwutygodniowy ma wieksze szanse nie przezyc zatrucia toksynami martwych robakow, niz kociak czterotygodniowy.
Kociak czterotygodniowy zalatwi sie sam, dwutygodniowego musi odkupac mama.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt lip 13, 2007 13:36

po południu powinnam mieć Pyrantelum w syropie narazie to podam kotce, czy jej też podać odrazu parafinę :?: A zadzwoniłam do naszego wiejskiego weta i powiedziałm w czym problem to on mi odpowiedział że mam się zastanowić czy teraz odrobaczać kotkę czy za 2 tyg razem z małymi. Zdecydowałam że kotce dziś podam Pyrantelum w syropie i zobacze jaka reakcja i wtedy zdecyduje co dalej. A maluch to naprawde nie mam pojęcia boje się że za bardzo je osłabie przecież one sa jeszcze takie maleńkie[/i]

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Pt lip 13, 2007 15:17

dostałm u nas tylko Antiverm, kociaków jednak narazie nie odrobaczam nie jestem doświadczona za bardzo wole poczekać

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Pt lip 13, 2007 16:43

zarazic sie od kotki, kociaki moga tylko glistami
a na glisty odpowiednie jest pyrantelum, jak najbardziej
kotke mozna odrobaczyc bez szkody dla kociakow pratelem lub (lepiej) aniprazolem, kocieta, tak jak napisala Kazia, pyrantelum nawet w tym wieku, jednak dawkami dobranym dokladnie do wagi
parafine profilaktycznie podac mozna, ale po mniej wiecej 1-3 godz po podaniu pyrantelum - inaczej prozny trud odrobaczania

tig_ra

 
Posty: 823
Od: Śro maja 24, 2006 16:03

Post » Pt lip 13, 2007 20:59

dziękuje wszyskim bardzo za pomoc i porady, mam nadzieje że jeszcze mi pomożecie w odchowaniu kociąt :D

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Sob lip 14, 2007 13:14 kotka niema bardzo apetytu

czy to normalne że kotka podczas odrobaczenia ma mniejszy apetyt, małe karmi normalnie, liże , mruczy jest wesoła, chętnie się bawi, ma lekką biegunkę i odruchy wymiotne ale nie wymiotuje. Podałem jej kurczaka z ryżem to tylko powąchała i odeszła suchej karmy troche zjadła ale dużo mniej niż zwykle

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Sob lip 14, 2007 13:26

To moze swiadczyc o zatruciu rozkladajacymi sie glistami.
Ale jak ma biegunke, to parafiny raczej juz nie trzeba, bo sama je wydala...
Doczytalam, ze Antiverm to pyrantelum w pascie.
Osobiscie nie uzywam do odrobaczania zadnych past...mialam kilka zluch doswiadczen.

Kotkeb trzeba odrobaczac przez 3 kolejne dni i cale odrobaczenie powtorzyc po ok 12 dniach.

"Działanie niepożądane: U pewnego odsetka osobników dorosłych, a zwłaszcza kociąt, po podaniu preparatu mogą wystąpić przejściowe nudności, wymioty bądź biegunka."

http://www.biowet-drwalew.pl/index.php? ... 03&grupa=9

Czyli kotka reaguje prawidlowo.

Nie wiem, ile placilas za te tubostrzykawke, zwykle to jest drogie.
Taniej wyszloby poprosic o recepte na Pyrantelum zawiesine, to ludzki lek, kupuje sie w aptece. ok. 5 zl.
I nie wiem, czy dla kociat bym raczej tego nie dala...zawiesiny.

Natomiast kotce drugie odrobaczanie dalabym cos dzialajacego na wszystkie robale, np. Aniprazol, Pratex...te leki trzeba kupic u weta, jak nie ma, powinien dla Ciebie zamowic i za pare dni al\kurat bedziesz miala.
Kociaki po pierwszym odrobaczeniu Pyrantelum, tez drugi raz odrobaczylabym juz tym na wszystko, te leki sa od 6 tygodni wg producenta, kociaki wtedy akurat beda juz mialy.

Hm...
Kotom pastę Antiverm podaje się doustnie (głęboko na język), w jednorazowej dawce substancji czynnej 57,65 mg/kg m.c., tj. praktycznie ok. 1 g pasty na 1,5 kg m.c.""

"Jedna tubostrzykawka zawiera 5 g preparatu."

Ja nie wiem, ile wazy kotka, ale tego chyba nie starczy na 3 dni...bo cala tuba jest na 7,5 kg kota...

Ja zwsze prosze o odrobaczacze w tabletkach, wyjatkiem jest to Pyrantelum w zawiesinie, wylacznie dla kociat...dorosle zawsze odrobaczam tabletkami na wszystko.

Kazia

 
Posty: 14006
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 14, 2007 13:57

za Antiverm zapłaciłam ok 12 zł, chciałam receptę na Pyrantelum ale wet powiedziął że Antiverm działa na wiecej rodzajów robali, chiałam właśnie w zawieśinie, syropie itp., bo Fifi za nic w świecie nie chce żadnych tabletek przełknąć a nawet jak wepchnę jej glęboko do gardzła to wypluje.
Wet powiedział że narazie podzielić na 2 lub 3 częsci i podać żeby od razu za bardzo jej nie odwodnić i żeby nie straciła pokarmu.

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Sob lip 14, 2007 13:59

gdy się załatwia już nie widzę żadnych więcej robali to chyba dobrze :?:

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Sob lip 14, 2007 14:22

1g na 1,5 kg m.c kicia jest dość drobna waży ok 2,5kg

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Sob lip 14, 2007 14:25

Mozesz jej podac "kisielek" z zaparzonego siemienia lnianego. Osloni jelita i oslabi wchlanianie toksyn robaczych.

W przypadku zatrucia toksynami rozkladajacych sie robakow podaje sie tez parafine - mocno obniza wchlanianie z ukladu pokarmowego toksyn ;)

Robakow moze nie byc widac, bo zostaly strawione.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob lip 14, 2007 15:10

kicia wypiła ze smakiem dość sporo mleczka dla kotów i podkradła mi kawałeczek bułki z masłem, ale swojego jedzonka nie ruszyła.
Siemienia lnianego nie mam a kicia ma lekką biegunkę więc boję się jej podać parafinę. Czy małe można dokarmiąć od 3 tyg bo tak słyszałam(jeśli tak to czym?) a że kicia jest dość drobna chciałam ją odciążyć :?:

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości