Burasy w akcji! Cz. 6

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lut 11, 2017 20:07 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

Też miałam przypadek że krem budyniowy mi się nie ściął i rozlał po brytfannie, po tym jak potraktowała bo mikserem aby na pewno nie miał grudek :?
Btw znacie ciasto napoleonkę? Dla mnie taka prostsza wersja karpatki. Nie trzeba piec ciasta, tylko używa się krakersów. Mój dodatek: świeże truskawki na wierzch. Niebo w gębie :D

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lut 11, 2017 20:12 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

Taaak napoleonka jest spoko :D

Ja mam 2 segregatory przepisow ... pelna szuflade (taka 60tke) foremek silikonowych a pieke raz na ruski rok :ryk: :ryk: :ryk:
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob lut 11, 2017 20:14 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

Napoleonki nigdy nie robiłam. Ale co do dodatków, kiedyś dodałam do kremu karpatkowego brzoskwinie z puszki pokrojone w kostkę. Dzięki temu ciasto nie byóo mdłe.
PS. Ja krem karpatkowy zawsze miksuję i nigdy mi się nie rozlewa 8O Fakt, czasami jest mniej lub bardziej gęsty, ale nie płynny.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35365
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 11, 2017 20:21 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

Też nie wydaje mi się, że to było przyczyną mojej klęski.. Ale nie wiem, co wtedy mogło się nie udać. Poza tym, że oczywiście ciasto było robione dla gości :mrgreen:
(co nie ujęło mu smaku i goście byli na tyle zachwyceni, że poprosili i zrobili własne ciasto - z powodzeniem, w stanie skupionym, nie płynnym. Taka szefowa kuchni :smokin: )
K-O-C-H-A-M owoce w cieście. Powinno być ich nawet więcej niż tego ciasta, wtedy jest idealnie :mrgreen: A owoce + krem :1luvu:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lut 11, 2017 20:27 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

PixieDixie pisze:Ja mam 2 segregatory przepisow ... pelna szuflade (taka 60tke) foremek silikonowych a pieke raz na ruski rok :ryk: :ryk: :ryk:


Janka, ja ma zawsze takie myśli, jak widzę jakąś foremeczkę, albo fartuszek, albo brokacik do ciasta, że kupię 8) KUPIĘ i będę robić! Jaaaaaaasne :mrgreen: Dobrze, że przytomnieje przed sfinalizowaniem transakcji :wink:
Ale KIEDYŚ! ...może :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lut 11, 2017 20:31 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

No ja akurat piekę dosyć często. Ale repertuar form i foremek mam ograniczony. Jestem za leniwa na bawienie się w wykwintne i skomplikowane wypieki.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35365
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 11, 2017 20:41 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

Co do form, to mi się szalenie podobają formy na jajka sadzone.
najbardziej czaszeczka:
http://src.lol24.com/fotki/large/6/6010 ... -jajek.jpg
Chmurka, sówka, no i :kotek:
http://www.godstoys.pl/content/images/t ... -fred.jpeg
Opamiętuje się, bo nie jadam sadzonych częściej niż raz na rok. Po drugie, jak już robię, to byle szybciej, byle zjeść :wink: Gdzież ja bym się starała, aby to odpowiednio usadzić :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lut 11, 2017 20:45 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

No, formy na jaja sadzone są fajne. Ale ja nie po to się odgracam, żeby leżały mi w szufladzie, wyjmowane raz na miesiąc.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35365
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 11, 2017 20:46 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

Ja mialam prenumerate smakowitych wypiekow stad taka kolekcja :D

W 10 min zrobilam pizze na gotowych spodach :D jak na pol gotowca to rewelacja :D

Nicia sie zainteresowala - co zas zresz i czemu sie nie podzielisz?
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob lut 11, 2017 20:49 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

PixieDixie pisze:Nicia sie zainteresowala - co zas zresz i czemu sie nie podzielisz?


Wyobraziłam sobie sytuację :D

Ach, i mi żeś przypomniała, że się tak kiedyś robiło! Były takie jakieś specjalne spody.. Nie było to za smaczne, ale sam fakt, robienie samemu pizzy! Święto lasu, normalnie :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lut 11, 2017 20:52 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

Ja spód do pizzy robię sama, mam dosyć prosty przepis. Trochę dłużej to trwa, ale jest pycha.
Wogóle to lubię piec, ale muszę mieć natchnienie.
Jeść też lubię :oops: i do tego specjalnego natchnienia mi nie potrzeba.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35365
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 11, 2017 21:09 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

Ja 99% tez robie sama. Pierwszy raz tak naprawde skusilam sie na taki gotowy. I nie najgorsze choc wiadomo co swoje to swoje.

To troche tortille przypomina hahaha :)

Ja jestem wybredna. Nie lubie monotoni.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob lut 11, 2017 21:10 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

MB&Ofelia pisze:Jeść też lubię :oops: i do tego specjalnego natchnienia mi nie potrzeba.

O! To najbardziej :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lut 11, 2017 21:11 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

O wątek kulinarny, to cos dla mnie.

Ja dzis piwo kokosowe a maż slonecznik.
Jak Janka wysłała mi zdjęcie Pizzy i Mechu to maż chciał skargę pisać na mnie :ryk:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob lut 11, 2017 21:13 Re: Burasy w akcji! Cz. 6

Asia jak zobaczyłam formę na jajka przypomniało mi sie to ciasto :ryk:
Obrazek
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości