Fifi i Łatek na drapaku:

Fifi na materacyku (nie gada z nikim):

Fifi uwelbia telewizor (ogląda zawsze i wszędzie jak tylko jest włączony, może włącze jej kiedyś Kocim Okiem na AP

)

Violet: Łatek sobie poradzi, nie takie packi dostawała

jest bardzo dobrze w mojej ocenie. Wrzucę też jakieś foty ze wspólnej konsumpcji przysmaków. Pamiętajmy, że to dopiero 4 dni... Kuweta Fifi stoi już w łazience i została obsiusiana przez Fifi. Dziś po kilku lekcjach Fifi wyszła sama z zamkniętej kuwetki, ale dopiero na piątek planuję wyniesienie jej kuwetki na próbę do zamkniętego pokoju. Fifi daje się tarmosić, całować i ściskać. Cały czas jej powarzam (to stały tekst do kotów w moim domu) "nie broń się przed miłością!!!!!"

:-)