Marusia,piękna,mądra kotka.W domu! Filmy str 59 i 60 !!!

Za Marusię i Zena kciuki! Aby szybciutko dobre domki znalazły!

Kciuki za obydwa :ok:

Tak mi zależy na domkach dla nich. :cry:

Co ja mogę zrobić? Ogłoszenia są , wklejam zdjęcia ( z Zenem to mam problem,oczywiście), kciuki są ,ale.....To takie kochane kotki, mizaiste, piękne, skrzywdzone przez los.Może po świętach coś się ruszy?

Na pewno się ruszy! Musi!!!

Musi ruszyć :wink:

Teraz to ludziska święta mają "na głowie" :roll:

**Adopcje: 12 >>**

kota sliczna.
Ewar teraz adopcje stoją. Mozę gdzies tam cos i dzwoni,ale nie ma wielkiego odzewu.
Zmieni sie i mała znajdzie dom dla siebie.Ten jedyny. Mały zresztą takze. Tylko domy muszą ogarnąć swięta i zacząć szukać swego szczęscia.

Dzięki, naprawdę marzy mi się domek dla nich.Nie mogę już nic wziąć do siebie, mam pięć kotów, w tym trzy kociaki, to za dużo.A w Tarnobrzegu jest jeszcze Mara, zrobiłam jej ogłoszenie http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z238758434.

**Adopcje: 12 >>**

ja dorobiłam sie 10 :roll:

Nie planowane znajdowane na drodze i 2 zwroty.No,4 w tym moje.
Moze CatAngel poprosić o ogłoszenia?

Po 40 ogłoszeń mają cztery koty ze stalowolskiej lecznicy, które są pod moją opieką, tyleż samo ogłoszeń mają moje dwie szylkretki.Mara ma tylko gumtree, a Zen nie był ogłaszany indywidualnie przeze mnie.To kotki pod opieką TSPZ, są ogłaszane na ich stronie i w lokalnej prasie, co praktycznie nic nie daje.Mają jednak ogłoszenie zbiorowe na Warszawę.
Pięć kotów w moim mieszkaniu, które ma niecałe 40m to zbyt dużo, chociaż mam akurat fajny zestaw kochanych, w miarę spokojnych kotek.Biegam do lecznicy, a tam są cztery, którymi też trochę się zajmuję.Lecznica jest dość daleko, teraz chodzę na piechotę, zajmuje mi to wiec sporo czasu.O finansach już nie wspomnę.Muszę pomyśleć o bazarkach.Nie chcę narzekać, ja sobie poradzę,ale szkoda mi tych kotów. Lara, Lena i Mania są u mnie, dbam o nie, mają dobrze, ale najgorzej jest Marusi , Zenowi i Marze. Chociaż moje tymczasiki też powinny pójść do swoich domków, za bardzo się do siebie przyzwyczajamy... :cry:

Też niedobrze.

Najgorsze to przyzwyczajanie się

OKI pisze:Najgorsze to przyzwyczajanie się

No

Przysiadę w wątku Marusi.

za domek

Na pewno ktoś się w Marusi zakocha na amen

!!!

. Musi!

hop do góry, domku ujrzyj tę pieknotkę

piękna spokojnych świąt,po świętach domku!!!!!!!!!!!!!!! :ok:

Marusia,piękna,mądra kotka.W domu! Filmy str 59 i 60 !!!

Kto przegląda forum