Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 18, 2010 9:10 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

no nieeeee :evil:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lut 18, 2010 9:11 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeest !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jestem pierwsza !!!!! :P
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lut 18, 2010 9:33 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

Gratulacji HIPCIU :P A tak a propos ile wpisów jest na stronie? I czy liczy się konkretny wpis, czy jego długość, ktoś wie? Przyszło mi powiadomienie :1luvu:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lut 18, 2010 10:55 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

Liczy się konkretny wpis, nie jego długość.

Zima jest okropna, chętnie bym wyjechała gdzieś, gdzie jest cieplej, choć chyba nie na zawsze :roll:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30701
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lut 18, 2010 11:05 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

Ja, jeśli na zawsze to do Włoch, a nie do Egiptu, mnie ten kraj mentalnie kompletnie nie odpowiada, choć klimat, szczególnie zimą, zajefajny :-)

Muszę Wam jeszcze opowiedzieć o kociej przygodzie w związku z wyjazdem, chcecie usłyszeć?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lut 18, 2010 11:13 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

Któryś z kotów się spakował do walizki? :wink:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30701
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lut 18, 2010 11:28 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

Gorzej.
Kotisowe wyjechały do Michaliny - koleżanki, która ma doświadczenie z siedzeniem z kotami u kogoś mieszkając tam podczas opieki, na dwie noce przed wylotem, na wszelki wypadek. Michalina mieszka niedaleko, na Grochowie. Zostawiłam jej żarcie, zabawki kuwetę i wiklinową wieżę, żeby czuły się jak u siebie. otis czuł sie jak u siebie po 5 minutach, Soni zjaęło to pół godziny. Jeszcze tej samej nocy oba koty spały w łóżku z Michaliną. Wszystko wyglądało sielankowo, więc pojechaliśmy spokojni. Michalinie zostawiłam telefon do taty - na wszelki wypadek. I się zaczęło. Koty spały cały dzień a w nocy buszowały. Najgorsze nie to, ze Otis skonsumował kawałek gumowej podeszwy w butach, ale to, że one całą noc harcowały DRAPIĄC KANAPĘ...a mieszkanie wynajęte i strach przed właścicielami kanapy rósł i potęgował sie co noc. Michalina zadzwoniła do taty, ze sobie nie radzi i żeby zabrał nasze kotecki...scen dantejskich przy chwytaniu Soni Wam oszczędzę, fakt, że koty dość szybko po naszym wyjeździe wylądowały u moich rodziców zamknięte w jendym pokoju, bo nikt nie ryzykował zasikanego całego domu (Otis), niewiadomogdzieprzebywającej Soni, która gotowa umrzeć z głodu i strachu, oraz nikt, dosłownie nikt nie chciał ryzykować spotkania naszych kotów z rezydentką. Tym sposobem stały się dwie rzeczy na raz. My, nieświadomi niczego odpoczywaliśmy w Egipcie, a moi Rodzice wiedzą, że mogą zająć się naszymi kotami u siebie w domu, że jest to wykonalne. Co dobrze wróży na przyszłość, nawet, jeśli stało się przypadkiem :)

Po powrocie koty przeszczęśliwe zwiedziły kąty i jakby nic zaczęły domagać się jedzenia. Teraz są wyjątkowo grzeczne, ciekawe dlaczego ?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lut 18, 2010 12:32 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

No to w sumie ostatecznie nie wyszło źle :lol:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30701
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lut 18, 2010 15:56 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

Ostatecznie...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lut 18, 2010 19:32 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

Oj zazdroszczę ciepłych wakacji :)

Iza, jaka Ty laska jesteś :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Czw lut 18, 2010 22:58 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

No dziękuję Aniu :-) staram się :oops: Usłyszałam, że wyglądam jak siostra moich dzieci...szczyt komplementów, to gdy usłyszałam, że wyglądam na 26 lat :ryk: ale co ciekawe, usłyszałam to podczas tego wyjazdu kilka razy od kilku facetów...więc, może coś w tym jest :-)

Fajnie, że się odzywacie, brakowało mi miau :oops:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro lut 24, 2010 0:58 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

A gdzie nowy wąt?

Iza, pieknie wyglądasz, naprawdę młodziutko widać taka Twoja uroda, córki mogą się cieszyć, że będą z dużym prowdopodobieństwem dziedzicznie obciążone :wink:
A twoja mama też młodziutko długo wygladała?
No i zazdroszę Egiptu :) Nadal w strefie marzeń.
A synowa pasuje? :wink:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 25, 2010 22:51 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

Synowa pasuje i teście też :lol: w sobotę jedziemy do nich na kolację 8) Oni mieszkają 10 km od nas...mówię Wam...taka "karma"...

Nowy wątek założymy jak się stary skończy....

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Nie lut 28, 2010 13:44 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

izaA pisze:Nowy wątek założymy jak się stary skończy....

No już jest seta!
Tak blisko teściów znalazł? No proszę :lol:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 28, 2010 20:00 Re: Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

Powiedzmy, tak blisko dziewczynę znalazł...nie bądźmy tak hej do przodu!!!! on nie skończył jeszcze 15 lat!!!!

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 42 gości