BANDA KULAWEGO 18 - znowu nuuudno, Laura ma DOMEK :))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 08, 2008 10:52

villemo5 pisze:A ja o chlebie...
Już chyba nawet gdzieś pisałam o tym. Takie moje przemyślenie.
Ludzie mają szacunek do chleba, bo to Dar Boży.
Do zwierząt już szacunku brak, a to przecież Stworzenie Boże.
To jak to w końcu jest??
Szlag mnie trafia. Szczególnie ta obserwacja odnosi się do ludzi mieszkających na wsi. Bochenka chleba nie nakroją, póki nożem znaku krzyża nie uczynią... :evil:


to już zupełnie inna bajka...
:(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 08, 2008 10:53

O! Setuchna!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lip 08, 2008 10:54

no, setuchna :roll:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 08, 2008 10:56

Gdzie jest szampan?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 08, 2008 11:05

w domu
a ja w pracy
zarabiam na niego :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 08, 2008 11:07

A czegoz mu brakuje? :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lip 08, 2008 11:09

nie, ale na kredyt wzięłam :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 08, 2008 11:10

Czyżby Szampan był najnowszym Szczypiorkiem?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 08, 2008 11:14

MaryLux pisze:Czyżby Szampan był najnowszym Szczypiorkiem?



nawet tak nie żartuj :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 08, 2008 11:20

Dlaczego? Koleżanka miała kiedyś kota o wdzięcznym imieniu Szpinak :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 08, 2008 11:56

ale mnie nie o imię chodzi, tylko o ilość kotów
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 08, 2008 13:54

Femka pisze:ale mnie nie o imię chodzi, tylko o ilość kotów

A co to za różnica - 4 czy 5? Żadna...
A gdzie nowa seteczka?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 08, 2008 14:24

Femka pisze:

Już opisałam to zdarzenie w "co nas wnerwia", ale nie zaszkodzi i tutaj, bo ciągle jestem zbulwersowana. Wczoraj stałam w korku i z samochodu przede mną w przydrożne krzaki najpierw wyleciała butelka po wodzie mineralnej, a następnie kilka pojedynczych kromek chleba.

Na samą butelkę zaklęłam pod nosem, wyzwałam sku@#$%^&* stosownymi słowami i już. Ale gdy zobaczyłam ten chleb, zagotowało się we mnie. Natychmiast zadzwoniłam do Straży Miejskiej i złożyłam normalne doniesienie. Podałam wszystkie namiary na siebie. Dzisiaj facet ze straży do mnie dzwonił, żeby dokładnie ustalić, w którym to było miejscu, ma tam pojechać i sprawdzić, a następnie gościa namierzyć i wlepić mu mandat. Jak bydlę nie przyjmie mandatu, będę świadkiem w sądzie grodzkim, bo wniosą sprawę o zaśmiecanie miasta.

Wychowana zostałam w głębokim szacunku do chleba. 10 lat temu każdego dnia zastanawiałam się, za co kupię jedzenie dla Fuksia i dla siebie. I chociaż teraz sytuacja diametralnie się zmieniła, tamtych dni nie zapomnę do końca życia. Chleb na zawsze zostanie dla mnie świętością.
Przepraszam za patos. Nietrudno o niego, gdy pamięta się smak głodu.

Oby temu dupkowi z samochodu zabrakło chleba. Bardzo mu tego życzę.


Bardzo napisałaś, Femko, mądrze. I masz rację wieką i kamienną.
ObrazekObrazekObrazek

Zirael

 
Posty: 1490
Od: Pt kwi 18, 2008 21:29
Lokalizacja: Łódź/St Andrews

Post » Wto lip 08, 2008 14:30

MaryLux pisze:
Femka pisze:ale mnie nie o imię chodzi, tylko o ilość kotów

A co to za różnica - 4 czy 5? Żadna...
A gdzie nowa seteczka?


Marysia, w robocie jestem, zarabiam na te 4 czy 5, co za różnica :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 08, 2008 16:24

O, widzę, że na seteczkę się załapałam :D

Miałam dzisiaj wizytę u lekarza, czekałam na nią parę miesięcy.
Wyszłam ze skierowanie na operację. Przeżyję?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości