Kotinowo - zapraszamy :)

[Kotina]

śmieszniutki jest moja mama ma yorka i też jest sympatyczny ale ja to nie tak że pies żyje własnym życiem, nie wyobrażam sobie że pies mnie nie słucha, że nie przychodzi na zawołanie, choćby był najbardziej narwanym psem na świecie. Największa frajda to jest wyjść z psem na pola czy do lasu bez smyczy i bawić się z nim, pozwalać mu pływać i biegać i mieć tę pewność, że na jedną komendę pies przyjdzie. A można to zrobić z 99% przypadków tylko trzeba wiedzieć jak. Miałam na myśli że taki szczeniak co będzie kochał zabawę i ruch i przestrzeń, ale inteligentny i łapiący w lot o co mi chodzi bo uwielbiam psie sporty: seter irlandzki albo duży chart to dla mnie pies idealny (z tym że setery baaardzo lubią udawać głuche ). Podobają mi się też bardzo łyżwy zarówno weimarskie jak i węgierskie ale one już stateczniejsze no i wielkie dogi, ale ja jestem za malutka na takiego giganta

MamoMeli - wiem o czym mówiłaś różne rasy, rożne temperamenty - jest w czym wybierać (każdy ma swoją ulubioną rasę) ale generalnie pies powinien się słuchać - szczególnie duży (a małym wcale nie trzeba pozwalać na wszystko)

Moja siostra np. lubi ratlerko-podobne - dla mnie w ogóle jest to niezrozumiałe

[dorcia44]

Kotina ,jak można nie lubić ratlerkopodobnych ,jak można nie lubić takiego kleszcza
no dobra ,ja też nie pałałam miłością kudłate to jest TO albo dogi ale trzęsidupka ,nigdy
a teraz mam i kocham bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbaaaaaaaarrrrrrrrrddddddddddzzzzzzzzzzzzzzoooooooooo

[Kotina]

duża wydziergała na drutach ubranko dla Fitusińskiego … „sama sobie w tym chodź” – jego mina jest jednoznaczna

tak dobrze się śmiać - chciałam dobrze dla pieseczka, ale sama powiedz czy on nie wygląda jakbym mu jakiś obciachowy wór założyła ???
A jak się cieszył, gdy mu to zdjęłam Mąż skomentował krótko: "Nie rób z psa idioty"

[mir.ka]

duża wydziergała na drutach ubranko dla Fitusińskiego … „sama sobie w tym chodź” – jego mina jest jednoznaczna

tak dobrze się śmiać - chciałam dobrze dla pieseczka, ale sama powiedz czy on nie wygląda jakbym mu jakiś obciachowy wór założyła ???
A jak się cieszył, gdy mu to zdjęłam Mąż skomentował krótko: "Nie rób z psa idioty"

no wiesz, czasami zwierzaczki nie doceniają tego co dla nich robimy

[Kotina]

Kotina ,jak można nie lubić ratlerkopodobnych ,jak można nie lubić takiego kleszcza
no dobra ,ja też nie pałałam miłością kudłate to jest TO albo dogi ale trzęsidupka ,nigdy
a teraz mam i kocham bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbaaaaaaaarrrrrrrrrddddddddddzzzzzzzzzzzzzzoooooooooo

Dorotko, bo co innego lubic, chcieć mieć ... (chcę miec dom z ogródkiem, a mam mieszkanie i cieszę się z tego)
a co innego gdy juz takiego sie ma u siebie .... trzeba być potworem, aby tych wspaniałych zwierzaków nie kochac ....
A jeszcze do tego malutka Kleszczyk grzeje Ci biuścik .... i weź jej nie kochaj

[MamaMeli]

duża wydziergała na drutach ubranko dla Fitusińskiego … „sama sobie w tym chodź” – jego mina jest jednoznaczna

tak dobrze się śmiać - chciałam dobrze dla pieseczka, ale sama powiedz czy on nie wygląda jakbym mu jakiś obciachowy wór założyła ???
A jak się cieszył, gdy mu to zdjęłam Mąż skomentował krótko: "Nie rób z psa idioty"

mina wymiata
nie wiem jak Fituś ale z dziwnych smakołyków to Aleksander mojej mamy uwielbia surową marchewkę. kiedy słyszy skrobaczkę z dzikim szałem biegnie do kuchni i TRZEBA mu dać
wyrabia normę za moją kotę, która na widok jakichkolwiek warzyw trzęsie się z obrzydzeniem

Ja nigdy nie przestanę tęsknić za sunią którą miałam jako dziecko, także dlatego mam taki sentyment do seterów...

[mir.ka]

duża wydziergała na drutach ubranko dla Fitusińskiego … „sama sobie w tym chodź” – jego mina jest jednoznaczna

tak dobrze się śmiać - chciałam dobrze dla pieseczka, ale sama powiedz czy on nie wygląda jakbym mu jakiś obciachowy wór założyła ???
A jak się cieszył, gdy mu to zdjęłam Mąż skomentował krótko: "Nie rób z psa idioty"

mina wymiata
nie wiem jak Fituś ale z dziwnych smakołyków to Aleksander mojej mamy uwielbia surową marchewkę. kiedy słyszy skrobaczkę z dzikim szałem biegnie do kuchni i TRZEBA mu dać
wyrabia normę za moją kotę, która na widok jakichkolwiek warzyw trzęsie się z obrzydzeniem

Ja nigdy nie przestanę tęsknić za sunią którą miałam jako dziecko, także dlatego mam taki sentyment do seterów...

moja poprzednia suczka lubiła chyba wszystkie warzywa na surowo

a koleżanki to była taka ,że co dzień musiała dostać marchewkę, jak jej nie dali to stawała przy lodówce i szczekała, bo tam była marchewka

[mir.ka]

zaraz seteczka

[kalair]

Fitusiu!! o ta Duża Ci ubrała!
Doberek Kochane!

[Miraclle]

Witaj Elu
Wszystkie zwierzaczki ślicznie pozują
Jest i Pompoś
Dzień Fitusiowy a co tam, może być i dzień Fitulińskiego
Psinka bardzo ładnie pozuje na każdej fotce. Wie, że go ciotki będą oglądać

[Megana]

No bo taki ten sweterek smutny jakiś... kolorek ponury, żadnego wzorku... Oi, nie postarała się pańcia!

[Słupek]

Nooo... I mankiecików żadnych nie ma...
Ale nawet w kubraczku Fituś słodki jest.

Czy jak się z podczytywaniem i podglądaniem fot ujawnię na przedostatniej stronie tego wątku, to w kolejnym będę już "starym bywalcem"?

[barbarados]

Fituś nawet dobrze wygląda

[Kotina]

No bo taki ten sweterek smutny jakiś... kolorek ponury, żadnego wzorku... Oi, nie postarała się pańcia!

oj, tak masz rację, Megano sweterek-nieudacznik juz spruty, wystarczyło jedno fitusiowe spojrzenie ....

[Kotina]

Nooo... I mankiecików żadnych nie ma...
Ale nawet w kubraczku Fituś słodki jest.

Czy jak się z podczytywaniem i podglądaniem fot ujawnię na przedostatniej stronie tego wątku, to w kolejnym będę już "starym bywalcem"?

Witaj, Słupku - wspaniała opiekunko Kumiko
Tak to już jest na tym watku, że jak kto sie chociaz raz ujawni - z automatu staje sie starym bywalcem
Tutaj nie ma obowiązku meldowania się dla samego meldowania
Z a p r a s z a m y rozgość się wygodnie ....