Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 11, 2011 18:33 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Shira3, tak się czasem kotkom robi ze stresu :? - np. remont, wyjazd ... jak mam coś planowego, to staram się podać immunodol kilka dni przed, czasem pomaga. Na pewno Pysiuni szybko minie :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon lip 11, 2011 18:37 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Nie pomyślałam..... :oops:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lip 11, 2011 19:11 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Dobrze będzie :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon lip 11, 2011 19:18 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Ja mam trochę częściej do czynienia z zestresowanymi kotami :oops: :wink:
To nic poważnego, moment będzie :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon lip 11, 2011 19:20 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Pysiuńko, wielkie pysio dla ciebie
całujemy biedne oczko (umywszy wprzódy usta :wink: )
:1luvu:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 11, 2011 19:33 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

pozytywka pisze:Pysiuńko, wielkie pysio dla ciebie
całujemy biedne oczko (umywszy wprzódy usta :wink: )
:1luvu:

Dzięki, pozytywko :1luvu:
Panna po stresach odtajała i się bawi :lol:
A tak wogóle to dzisiaj była wielka zmiana w jej zachowaniu.
Po perwsze nasyczała na mnie 8O jak ją pokowałam do transporterka i próbowała drapać (trochę skutecznie :wink: ). Pewnie była wkurzona zakładaniem uprzęży :mrgreen: W związku z tym S. zabrał grube rękawice, na wypadek większej waleczności.
Po drugie -do tej pory u weta Pysia udawała niewidzialną szmatkę - dziś wylazła sama z transporterka i to już przez uchylone okienko na górze i dała się panu wetowi pomiziać i obejrzeć 8O 8O
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lip 11, 2011 19:41 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Dzielna Pysia :D :ok:
Chore oczko ucałuj i o drugim nie zapomnij :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon lip 11, 2011 19:56 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Hy, jeszcze was/nas wszystkich Pysia zadziwi :ok:
Jeszcze Rudi będzier dla niej na dwóch łapkach tańczył 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 11, 2011 21:28 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

pozytywka pisze:Hy, jeszcze was/nas wszystkich Pysia zadziwi :ok:
Jeszcze Rudi będzier dla niej na dwóch łapkach tańczył 8)

Chciałabym to zobaczyć :mrgreen: :ryk: :ryk: Na razie wierzyć mi się nie chce, Ruduś to jednak chłopak z charrrakterem :1luvu:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lip 12, 2011 6:54 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

tia, to tak jak Loki
ale jak mu Caillou na dłużej zniknie z oczu to chodzi po domu i ją nawołuje :wink:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 12, 2011 10:53 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

shira3 pisze:Nasza rekonwalescentka :1luvu: :1luvu: - widzicie, oczko przymrużone :(
Obrazek


Ale śliczna gwiazdeczka :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Wto lip 12, 2011 10:56 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

zestresowała się bidula. immunodol polecam, pomógł ryśkowi :D słuchajcie czy oprcz bezo petu i trawy jest inny sposób na zakłączenie? kluska mi rzyga :strach: pierwszy raz w życiu, ma już chyba podrażniony żołądek. odmawia przyjęcia bezo petu co się do tej pory nie zdarzało, trawy też nie chce jeść. chyba dziś wylądujemy u weta, bo mi się te pawie nie podobają :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lip 12, 2011 11:04 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

Lepiej do weta.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Wto lip 12, 2011 11:14 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

no pojedziemy i dostanie olej parafinowy do paszczy już z wetką uzgodniłam. ile ja będę musiała za to przepraszać :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lip 12, 2011 11:21 Re: Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

No i z tą parafiną uważałabym. Ja sama spróbowałam parafiny i czułam się fatalnie. Natomiast moja wetka mi wytłumaczyła, że parafina okleja ścianę żołądka i to jeszcze bardziej podrażnia żoładek. Lepsze jest laktulosum. Ono zatrzymuje wodę w jelitach i jest niedrażniące dla błony żołądka i jelit. Można kupić w aptece i jest tanie :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 119 gości