BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 1200gr Florka...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 28, 2013 12:56 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

Przyjdzie pora - będzie qpa.
Niekoniecznie w kuwetce.
Może już gdzieś jest? :mrgreen:
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To przypomina mi zdarzenie z odległej już przeszłości. Przychodzę do znajomych, a tam sytuację kontroluje ze stanowiska dowodzenia na parapecie okazały plaskacz. "Piękny" - mówię...
"To nie przejmuj się zapachem w domu, bo kocur gdzieś walnął kupę i jeszcze nie znaleźliśmy..."
:mrgreen:
Ostatnio edytowano Wto paź 29, 2013 10:13 przez Villentretenmerth, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Wto paź 29, 2013 9:55 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

CO tam u Was? Jak małe ?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto paź 29, 2013 16:01 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

Po zupełnie wyeliminowanej płynnej diecie skończyły się wymioty i biegunki.

Niestety Florek rozpaczliwie chce ssać :( Przyznam, że wprowadza mnie jego zachowanie w totalną bezsilność czyli złość i płacz :( Ssie moje palce z ogromną siłą, trzyma mocno pazurkami, trzęsie się cały bo z palców nic nie leci :( Kiedy wpycham mu do pysia kawałek, nawet minimalny, mięska stara się go ssać albo zamiera z nim w pyszczku, nie ma odruchu gryzienia, przełykania. Nic nie przyjmuje od jedzenia w takiej formie :( Mleka nie mogę mu dawać, nie wiem czy to problem z bepharem czy z mlekiem/płynnym jedzeniem w ogóle. Ręce mi opadają :(

Grzesiek wczoraj przyciął odpowiednio smoka, rozciapaliśmy pasztecik z wodą i przez strzykawkę do smoka a ze smoka we Florka. Trzeba trzymać też smoka u nasady bo on jest w stanie wziąć całego smoka do buzi tak, że jedzenie leci chyba prosto do gardła. Bardzo boję się zachłyśnięcia.

Dziś postaram się kupić mięsne 'gerberki', z nimi chyba szybciej pójdzie przeciskanie przez strzykawkę. Bo takie normalne paszteciki kocie to koszmar :? Tylko gerberki trzeba będzie czymś wzbogacić a ja nie wiem jak mam to zrobić :(

Zwariuję.

Ale qpa była wczoraj i dziś, wymiotów nie było a oczy z dnia na dzień wyglądają lepiej. Florek rozrabia nieprzeciętnie i jest cudowny :) Niestety Trójca nie podziela naszych zachwytów...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto paź 29, 2013 17:00 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

trzymamy kciuki by kociatko mialo sie dobrze.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4761
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 29, 2013 17:31 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

Będzie dobrze. Teraz mu waga skoczy.
"Florek - worek!"
:1luvu:
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Wto paź 29, 2013 17:35 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

Vill, no ja Ciebie proszę :twisted:

I tak mi jakoś koty utyte się zrobiły :?

Ograniczam węglowodany do minimum, mokre i bezzbożowe do maksimum a nawet nerkowa Zołzia utyła :roll:
Nie wiem czy nie zacząć bać się zimy...

Florek do ważenia idzie jutro, przed śniadaniem ;) muszę wiedzieć ile waży żeby wiedzieć ile antybiotyku w zastrzyku mu podać.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto paź 29, 2013 22:37 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

Zgubił mi się jakoś Wasz wątek wczoraj.
Pati, coś z tym mlekiem widocznie nie tak, może za gęste dostawał. Bo mimo wszystko powinien mleko dostawać. Moje, prawie dwumiesięczne, żądają wręcz mleka, Zuza nadal ssie z butelki, przy czym do pyszczka biorą cały smoczek.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18765
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro paź 30, 2013 7:15 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

Pati u milenap jest kotek,który baaardzo długo nie chciał jeść niczego innego poza convem, który początkowo dostawał ze względu na stan , w jakim został znaleziony. Niestety tak mu zostało i ta masakrycznie droga dieta była jedyną, jaka łaskawie raczył spozywać i trwało to ok pół roku!
Mimo innego jedzonka, nadal dostaje wieczorem butlę conva, bo tak! :lol:
Teraz to juz ponad roczny kocurek, ale nadal kocha butlę.
Kciuki za maluszka! :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro paź 30, 2013 7:59 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

Boo pisze:
I tak mi jakoś koty utyte się zrobiły :?

Ograniczam węglowodany do minimum, mokre i bezzbożowe do maksimum a nawet nerkowa Zołzia utyła :roll:
Nie wiem czy nie zacząć bać się zimy...

Florek do ważenia idzie jutro, przed śniadaniem ;) muszę wiedzieć ile waży żeby wiedzieć ile antybiotyku w zastrzyku mu podać.


No ja nie wiem, ale u mnie na zmniejszonych racjach futra wagę trzymają (tfu, tfu, tfu).
A za Florka nadal mocne :ok: I cmoczek w nosek :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro paź 30, 2013 8:04 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

Może jakościowo jest OK, ale za dużo dostają? Ile ważą i ile im dajesz czego?
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro paź 30, 2013 8:17 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

Teraz to juz ponad roczny kocurek, ale nadal kocha butlę

Roczny kocur z butlą?
Bercik w wieku 6-8 mies. zwiedzał okoliczne śmietniki, pracownicy poczęstowali go bułką z serem a u mnie na pierwszy posiłek wrąbał "podwawelską" i mleko... (nie byłem jeszcze przygotowany na kota) Doraźną kuwetę sporządziłem z obciętego pojemnika po wodzie i piasku zgarniętego z podwórka. Owszem, skorzystał - bo to mleko...
Następnego dnia miał już prawie wszystko, prócz transportera i pierwszą wizytę u weta zaliczyłem z kotem w rękawie.
Niebawem okazało się że mój samochód ma pchły. 8O Diabli wiedzą skąd.

Niech się Florek zdrowo chowa!
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Śro paź 30, 2013 8:29 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

Pati skoro mleka nie może to jak najbardziej dawaj mu gerberki, a do tego conva i wszystko rozrzedzaj wodą ciepłą do takiej konsystencji coby przez smoczka przeleciało :ok: Moja mała tak też jadała :D
Co do ssania to niestety tak jest z kociakami, które szybko od mamy były odłączone :( Nasza bardzo też nam palce ssała i też bardzo się wściekała bo nic z nich nie leciało :roll:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro paź 30, 2013 8:55 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

W temacie Florka.
Wymioty wciąż się nie pojawiają na szczęście. Pituś raczej za samym mlekiem nie tęskni - ważne jest by smok był i tyle. Mięsna ciapa mu bardzo smakuje i najwyraźniej służy. Udało się opanować technikę blendowania kocich tacek, z dodaniem wody, do konsystencji nadającej się do podania przez smoka. Do tej pory zmłócił Animondę Kitten, Yarrah Bio, Applaws pasztet z drobiem :) W czasie oczekiwania na napełnienie strzykawki ciapą, zniecierpliwiony podejmuje jakieś nieśmiałe próby jedzenia z miski. Generalnie polegają one na tym, że wchodzi cały w miskę z żarciem i wkłada w ciapę pół łba :roll:

c.d.n. ponieważ Florek się obudził i zażądał jedzenia...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro paź 30, 2013 9:03 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

No to nie ma co czekać, trzeba smoka dać ciumkaczowi :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro paź 30, 2013 9:11 Re: BooKotki. Zrobiło się "monochromatycznie" 400gr Florka..

Skoro tryb pożeracza się młodemu załączył, to jest dobrze :ok:
A co do tycia kotów...tak, zima będzie ostra :twisted:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości