Hej dziewczyny

Jak tam, ciasta upieczone, uszka ulepione? Ja musze się przyznać, że jestem Ch*** Panią Domu, bo nie mam ani posprzątane, ani ugotowane

Tylko zakupy zrobiłam

Ale dzisiaj pełna mobilizacja - po przyjściu z pracy generalny porządek, a jutro od rana sałatki i ciasta.
Muszę iśc jednak z Elishą do weta po świętach, bo bardzo jej "sadzi" z pyszczka, ma takie czerwone dziąsełka. Wczoraj jej przemyłam dentoseptem, ale wolałabym żeby lekarz to zobaczył. Ciekawe, skąd jej się to wzięło?