wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 25, 2011 19:22 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

tan kot ma prawie 14 lat? 8O 8O 8O
nie wierzę...wygląda co najwyżej na 2 lata 8O 8O 8O
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 25, 2011 19:41 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

trzymaj się, kamari...całe puszatkowo trzymie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :lol:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 25, 2011 20:45 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

magdaradek pisze:tan kot ma prawie 14 lat?

Tak - jest z maja 1998 r., a mamy go od lipca 1998 r. I teraz wygląda jeszcze lepiej - ma gęstszą sierść i trochę mu się przybrało na wadze :) Został z moją mamą - nie przeprowadziłam go, bo tam jest jego dom.

A u siebie mam 4-miesięcznego maluszka - Kminka:
Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję, że się Kamari nie obrazi za uprawianie prywaty na jej wątku :) Moje koty na pewno tak samo mocno trzymają za nią kciuki, jak ja :)

Anna Trojnar

 
Posty: 89
Od: Czw paź 20, 2011 12:19

Post » Wto paź 25, 2011 22:07 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

Bardzo zapraszamy takie piękne prywaty :D :D :D
Behemot trzyma się fantastycznie 8O A mały Kminek...cudo :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto paź 25, 2011 22:12 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

kamari pisze:Bardzo zapraszamy takie piękne prywaty :D :D :D
Behemot trzyma się fantastycznie 8O A mały Kminek...cudo :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mario, zapraszam na chwilkę na mój watek, tam fajne rzeczy sie dzieją :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto paź 25, 2011 22:15 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

vip0 pisze:
kamari pisze:Bardzo zapraszamy takie piękne prywaty :D :D :D
Behemot trzyma się fantastycznie 8O A mały Kminek...cudo :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mario, zapraszam na chwilkę na mój watek, tam fajne rzeczy sie dzieją :mrgreen: .


Właśnie czytałam, niezła jazda :oops: :twisted:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto paź 25, 2011 22:16 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

kamari pisze:
vip0 pisze:
kamari pisze:Bardzo zapraszamy takie piękne prywaty :D :D :D
Behemot trzyma się fantastycznie 8O A mały Kminek...cudo :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mario, zapraszam na chwilkę na mój watek, tam fajne rzeczy sie dzieją :mrgreen: .


Właśnie czytałam, niezła jazda :oops: :twisted:

No... :( .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto paź 25, 2011 22:20 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

vip0 pisze:
kamari pisze:
vip0 pisze:
kamari pisze:Bardzo zapraszamy takie piękne prywaty :D :D :D
Behemot trzyma się fantastycznie 8O A mały Kminek...cudo :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mario, zapraszam na chwilkę na mój watek, tam fajne rzeczy sie dzieją :mrgreen: .


Właśnie czytałam, niezła jazda :oops: :twisted:

No... :( .


Tak, jak byś nie miała własnych problemów.... :( To teraz jeszcze 15 nowych plus 100 kg do zaopiekowania. No bo jak inaczej? :cry:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto paź 25, 2011 22:26 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

Ano tak...nie wiemy jeszcze, jak to ogarnać, sęk w tym, że tam nikt już pomagać nie ma ochoty, bo pani Bożenka niestety zamiast w czynny sposób korzystać z pomocy, to....ech, nie warto pisać, długo nie zapomnę, co tam widziałam :( .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto paź 25, 2011 22:29 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

vip0 pisze:Ano tak...nie wiemy jeszcze, jak to ogarnać, sęk w tym, że tam nikt już pomagać nie ma ochoty, bo pani Bożenka niestety zamiast w czynny sposób korzystać z pomocy, to....ech, nie warto pisać, długo nie zapomnę, co tam widziałam :( .


Dzisiaj to się wyśpij i zajmij sobą :ok: :ok: :ok:
A jutro będzie łatwiej myśleć :roll: Ważne, że Okruszek już w domu :D
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto paź 25, 2011 22:35 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

kamari pisze:
vip0 pisze:Ano tak...nie wiemy jeszcze, jak to ogarnać, sęk w tym, że tam nikt już pomagać nie ma ochoty, bo pani Bożenka niestety zamiast w czynny sposób korzystać z pomocy, to....ech, nie warto pisać, długo nie zapomnę, co tam widziałam :( .


Dzisiaj to się wyśpij i zajmij sobą :ok: :ok: :ok:
A jutro będzie łatwiej myśleć :roll: Ważne, że Okruszek już w domu :D

Jak ja mam sie zająć sobą, Marysiu, jak tu ciągle coś?
Kurczę, w końcu mnie do szpitala położą :( .
To wcale nie żarty, mam chyba znowu nawrót zapalenia płuc...przynajmniej oznaki są takie same.
No nic, zobaczymy, co prześwietlenie wykaże :( .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto paź 25, 2011 22:39 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

vip0 pisze:
kamari pisze:
vip0 pisze:Ano tak...nie wiemy jeszcze, jak to ogarnać, sęk w tym, że tam nikt już pomagać nie ma ochoty, bo pani Bożenka niestety zamiast w czynny sposób korzystać z pomocy, to....ech, nie warto pisać, długo nie zapomnę, co tam widziałam :( .


Dzisiaj to się wyśpij i zajmij sobą :ok: :ok: :ok:
A jutro będzie łatwiej myśleć :roll: Ważne, że Okruszek już w domu :D

Jak ja mam sie zająć sobą, Marysiu, jak tu ciągle coś?
Kurczę, w końcu mnie do szpitala położą :( .
To wcale nie żarty, mam chyba znowu nawrót zapalenia płuc...przynajmniej oznaki są takie same.
No nic, zobaczymy, co prześwietlenie wykaże :( .


Gosiu, wiem, że ciężko, ale lepsze zapalenie płuc niż...no marzy mi się zapalenie płuc :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Nie poddawaj się, wiem, że jesteś zmęczona i chora, ale to wszystko minie :ok: :ok: :ok: I będzie dobrze :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto paź 25, 2011 22:41 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

Marysia, przecież ja wiem, że masz gorzej...i nie narzekam, naprawdę.
Tylko dzisiaj tak to wszystko...i wogóle :( .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto paź 25, 2011 22:44 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

vip0 pisze:Marysia, przecież ja wiem, że masz gorzej...i nie narzekam, naprawdę.
Tylko dzisiaj tak to wszystko...i wogóle :( .

O matko, dziewczyny (mogę i tak mówić, prawda?). Gdybym mogła jakoś... Ale tylko- trzymajcie się :oops: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Wto paź 25, 2011 22:48 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

Asia, pewnie, przecie my dziewczyny jeszcze :mrgreen: .
Trzymamy sie ramy, to się nie damy :ok: :D .
A kciuki bardzo wskazane, tak czy inaczej.
Trochę sie pogmatwało, ale naprostujemy :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1001 gości