tak u najmysi cudo białe - trochę pobrudzone
o ludziach nic już nie powiem, bo bym musiała epistołę wypisać, a zasypana robotą jestem i ni mom casu, kruca bomba
zachowałam się jak

i pożyczyłam książkę, którą śwmikołaj przyniósł synowi
muszę szybko popracować, żeby wyjść o czasie i pędzić do domu, może zdążę ją oddać, zanim wróci ze szkoły
(i tak nie ma czasu na czytanie, bo od jutra 3 dni próbnego egzaminu gimnazjalnego
; ten mikołaj, to jakiś gupi jest 2 książki przyniósł, w tym jedna ma chyba 1000 stron i teraz dziecko zamiast się uczyć, będzie znowu wzrok psuło
; a wystarczyło jeszcze jedną płytę z heavy metalem przynieść
zamiast tych lityerek)Koty były tak niegrzeczne, że nie dostały prezentu
ale za to Loki puścił pawia szerokokątnego, pośniadaniowego żeby okazać swój stosunek do tych głupkowatych zwyczajów, albo go zemdliło na widok ilości słodyczy, które przyniósł mikołaj