Simbo i Sarabi - 1 część przygód rozkosznego dueciku S&S

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 08, 2007 21:33

Może spróbuj opakować fiołek w siatkę? Przynajmniej do czasu kiedy czegoś nie wymyślisz np. komu by go oddać :wink: Ja ostatnio tak zrobiłam z prymulką, którą kupiłam pod wpływem impulsu (co roku kupowałam, ale dopiero tej wiosny mam koty). Dopiero w domu poszłam po rozum do głowy i pogooglowałam trochę :roll:

pozdrawiam
Agnieszka
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt mar 09, 2007 8:30

Koty niezniszczalne :D nawet na chwilę nie zwolniły tempa, sensacj żołądkowych nie zanotowano
Fiołek niestety zniszczalny - stoi taki smętny obgryziony i wygląda jak półtora nieszczęścia
przyniosłabym go sobie do pracy ale się wstydzę :oops:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt mar 09, 2007 19:02

czarna.wdowa pisze:przyniosłabym go sobie do pracy ale się wstydzę :oops:

możesz powiedzieć że się w autobusie ludzie na niego rzucili bo taki piękny był :twisted:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 09, 2007 21:49

Aniołek_ pisze:
czarna.wdowa pisze:przyniosłabym go sobie do pracy ale się wstydzę :oops:

możesz powiedzieć że się w autobusie ludzie na niego rzucili bo taki piękny był :twisted:


:lol: :lol:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt mar 09, 2007 22:43

odkąd u mnie są koty każdy otrzymany z okazji czy bez bukiet zostaje zeżarty (i woda z wazonu wypita, dokąd kocia morda dosięgnie)

Dlatego wczorajsze kwiaty stoją w jedynym, niedostępnym dla kotów pokoju syna :twisted:
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 10, 2007 0:22

czarna.wdowa pisze:Koty niezniszczalne :D nawet na chwilę nie zwolniły tempa, sensacj żołądkowych nie zanotowano
Fiołek niestety zniszczalny - stoi taki smętny obgryziony i wygląda jak półtora nieszczęścia
przyniosłabym go sobie do pracy ale się wstydzę :oops:

etam, zobaczysz, następnego dnia wszyscy przyniosą do pracy obgryzione, smętne fiołki, bo pomyślą, że to taki nowy trend :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Sob mar 10, 2007 9:02

Moja całkiem ogryziona juka stała najpierw dyskretnie w kącie na biurku w pracy a teraz jest na honorowym widocznym miejscu.
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 10, 2007 9:04

kasia essen pisze:
Aniołek_ pisze:
czarna.wdowa pisze:przyniosłabym go sobie do pracy ale się wstydzę :oops:

możesz powiedzieć że się w autobusie ludzie na niego rzucili bo taki piękny był :twisted:


:lol: :lol:


Fiolek-weteran!
Czego tu sie wstydzic? :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 10, 2007 10:20

Dorota pisze:
kasia essen pisze:
Aniołek_ pisze:
czarna.wdowa pisze:przyniosłabym go sobie do pracy ale się wstydzę :oops:

możesz powiedzieć że się w autobusie ludzie na niego rzucili bo taki piękny był :twisted:


:lol: :lol:


Fiolek-weteran!
Czego tu sie wstydzic? :wink:

Nic tylko być dumnym, że aż tyle po nim zostało :lol:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 10, 2007 10:25

Aniołek_ pisze:
Dorota pisze:
kasia essen pisze:
Aniołek_ pisze:
czarna.wdowa pisze:przyniosłabym go sobie do pracy ale się wstydzę :oops:

możesz powiedzieć że się w autobusie ludzie na niego rzucili bo taki piękny był :twisted:


:lol: :lol:


Fiolek-weteran!
Czego tu sie wstydzic? :wink:

Nic tylko być dumnym, że aż tyle po nim zostało :lol:


Jasssne! :lol:
Przyznac uprawnienia kombatanckie! :wink:
I na doniczce przykleic napis: KOMBATANT.
Lub jakos tak... :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie mar 11, 2007 1:02

Kilka nowych zdjęć Simbutka

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Fiołek-Kombatant-Weteran kocich wojen niestety poległ na placu boju :( :(
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie mar 11, 2007 9:01

Simbutek jakiś poważny :lol: Nie wiem czemu Ty tak na niego narzekasz :lol:
Biedny fiołek kombatant :(
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 12, 2007 9:02

A czy ja na niego narzekam - ja po prostu komentuje jego zachowania :wink: :lol:

Simbuś jest poważny ponieważ cierpi straszliwie z powodu zdobycia przez Sarabi jego twierdzy
TŻet na boku szafy przykręcił pas wykładziny aby służyło jako drapak i ścianka wspinaczkowa
i teraz mała może bez przeszkód wdrapać się do Simbutkowego miejsca spoczynku :twisted:
Przed zejściem Sarabka jeszcze trochę płacze na górze ale schodzi sama i podoba jej się to
Różowy nie jest zbytnio zadowolony z tego faktu co głośno komentuje i strzela fochy :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon mar 12, 2007 9:46

On ma taką "kocięcą" minę...normalnie nie widać, że to już stateczny kocur...moje obserwacje zdaje się potwierdzać zachowanie rzeczonego :wink: No i wiem jak wygląda kot obrażony na smarkulę...u nas niestety Otis ma cięższą d... i to Sonia może przed nim uciec, a nie odwrotnie...ale ona wcale nie zamierza...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon mar 12, 2007 10:13

Simbutek bosski jest i basta :D . Wygląda na fotkach na takiego poważnego kocura a Ty go po prostu oczerniasz :wink: :lol: . Wstydziłabyś się :ryk:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości