wczoraj mama tzeta jak wyszłam z pokoju zapytala tzeta czy nie ma nic przeciwko by je mna porozmawiala bo widzi ze chodze smutna..na szczescie ona jest naprawde fajna kobieta i taktowna
Moderator: Estraven
izaA pisze:
Kasiu, jest mi okropnie przykro z tego powodu...czy Ty tym ślubem popełniasz jakiś mezalians, czy co?
kasia essen pisze:izaA pisze:
Kasiu, jest mi okropnie przykro z tego powodu...czy Ty tym ślubem popełniasz jakiś mezalians, czy co?
to trwa odkad skoncyzłam 16 lat i oprocz czerwonych paskow na swiadectwie musiałam dorabiac po szkole.A wychodzac za maz niczego zlego nie robie.Dl mojej mamy ja nigdy nie bylam dostatecznie dobra a wszyscy moi parnerzy do niczego.Ja wszystko robiłam zle ona była perfekcyjna.Zreszta jak to swiadczy o matce gdy corka zarabiajac 600 zł musi jej placic ok 300 zl za mieszkanie,reszte na studia i do tego sama sie zywic,i nie uzywac pradu ani wody.Tak było jak wrocilam po kilku latach do domu i wynajmowałam u nich pokoj..
kasia essen pisze:
zapisali dom tylko na nia i powiedzieli ze my nie dostaniemy ani grosza,

, ale podobnie jak Ty czułaś, że nie jesteście równo traktowani, tak Piotrek czuje podobnie...zwłaszcza kiedy ma porównanie np. z moją rodziną...nigdy nie był partnerem do rozmowy...miał wrażenie, że przeszkadza...takie dzieciaki są zranione na całe życie i trzeba dużo pracy i cierpliwości ze strony partnera, żeby stworzyć pełnowartościową, dobrą rodzinę...tego Ci Kasiu życzę...obyś na swojej drodze ciągle spotykała ludzi, dzięki którym będziesz wzrastać...będziesz umacniała się w poczuciu własnej wartości, bo jesteś bardzo wartościową dziewczyną 
w planach wohnzimmer Kicorek pisze:Czyli dobrze jest
Ty wyrabiasz kondycję, a one mają radochę - same korzyścikasia essen pisze:Kicorek pisze:Czyli dobrze jest
no nie wiem...teraz musze dwa koty na klatce gonic![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, MB&Ofelia i 9 gości